dobra żyłka na pstrąga
#1 OFFLINE
Napisano 21 kwiecień 2009 - 19:15
proszę o opinie nt. dobrych żyłek pstragowych. Ja używałem sufix tritanium 0,22 jest okey, ale w Olsztynie nie można aktualnie jej dostać sprowadzaja i niemogą sprowadzić.
#2 OFFLINE
Napisano 21 kwiecień 2009 - 19:25
berkley trilene smooth casting
rapala finesse
p-line evo
wspomniany przez ciebie sufix
#3 OFFLINE
Napisano 21 kwiecień 2009 - 22:07
Poza P-Line Evolution jest jeszcze Floroclear na przejrzystą wodę.
Pozdrawiam
Paweł
#4 OFFLINE
Napisano 22 kwiecień 2009 - 05:04
#5 OFFLINE
Napisano 22 kwiecień 2009 - 07:38
od trzech sezonów do łowienia zimowo-wiosennych pstrągów na spining używam żyłek Solvkroken w rozmiarze 0,25 ( w lecie łowię castingiem z plecionką ) i po wielu latach łowienia pstrągów uważam tę żyłkę za jedną z lepszych, jakie miałem.
W tym roku zacząłem stosować żyłkę Solvkroken Extreme Powerflex 0,25 -- jest to ponoć specjalnie zaprojektowana żyłka na zimną wodę, i rzeczywiście bardzo dobrze się łowi tą żyłką w temperaturach, które panują w większości wód pstrągowych zimą i wiosną.
Jest bardzo wytrzymała ( realnie wytrzymuje na węźle około 5 kilogramów ), odporna na ścieranie, nie jest przegrubiona, nie sztywnieje na mrozie i w niskich temp. i jest w neutralnym kolorze.
#6 OFFLINE
Napisano 22 kwiecień 2009 - 08:15
#7 OFFLINE
Napisano 22 kwiecień 2009 - 08:29
I w tej kategorii miesci sie Stren Magna Thin, ktora lowie jak jestem do tego zmuszony.
Gumo
#8 OFFLINE
Napisano 22 kwiecień 2009 - 20:29
#9 OFFLINE
Napisano 22 kwiecień 2009 - 20:41
2 Daiwa Super Shinobi
3 Siglon Soft
4 Dragon Camou
5 Berkley Trilene Soft
to moje typy dobrych zylek
#10 OFFLINE
Napisano 22 kwiecień 2009 - 20:46
#11 OFFLINE
Napisano 22 kwiecień 2009 - 21:45
#12 OFFLINE
Napisano 23 kwiecień 2009 - 07:09
Acha - jeśli ktoś jednak lubi firmową żyłkę to polecam Sufix magic touch
#13 ONLINE
Napisano 23 kwiecień 2009 - 08:09
Skoro są trzy prawdy, to moim zdaniem, jest to święta prawdaWszystkie typy bardzo fajne, ale ja bym dodał jedno - nieważne jaka marka, ŻYŁKA MUSI BYĆ ŚWIEŻA!!!!!!!!!!! ............... ale wg. moich obserwacji nie bardzo się to kalkuluje, dobre żyłki zazwyczaj zbyt długo leżakują w sklepach i w rezultacie ich wytrzymałość jest podobna do tych z najniższej półki. .....
#14 OFFLINE
Napisano 28 kwiecień 2009 - 10:20
Raz to był Berkley Trilene innym razem Sufux XL Strong, ostatnio Trabucco T-force. Może ze 2- 3 razy trafiłem przez ostatnich kilka lat na świeżą żyłkę. Ostatni nabytek za ~20 zł/szpulkę wyrzuciłem po pierwszym łowieniu.
Przed tygodniem, z premedytacją kupiłem jakieś Mikado Dino- coś tam za kilka złotych za 150 metrów /kiedyś bym na to nawet nie spojrzał/. Sprzedawca jeszcze nie zdążył rozpakować zbiorczych opakowań - towar prosto z hurtowni. I łowię i jest fajnie i chyba tak zostanie...
Acha, od pewnego czasu (zestaw pstrągowy)nie nawijam na kołowrotek całej linki z nowo kupionej szpulki 150m. Tylko mniej więcej połowę z tego, reszta ląduje w lodówce.
Po paru- parunastu wyjazdach , kiedy powoli widać na szpuli kołowrotka już podkład sięgam po świeży zapas. Sprawdza się.
#15 OFFLINE
Napisano 28 kwiecień 2009 - 13:24
#16 OFFLINE
Napisano 28 kwiecień 2009 - 14:52
Dokładnie jak ktoś tu napisał, żyłka powinna być świerza, natomiast jej marka to w/g mnie, rzecz drugorzędna. Nie żyjemy już na szczęście w czasach Gorzowskiego Stilonu. Dodam tylko, że na pstrągi nie stosuję żyłek cieńszych jak 0,22.
#17 OFFLINE
Napisano 01 maj 2009 - 08:04
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych