Mam taki sam zestaw i jest dobrze jak dla mnie, z jednym małym wyjątkiem. Akurat w tym modelu mam mały problem z obijaniem palcy przez kabłąk. Ramiona rotora w Biomasterze mają nieco większy rozstaw niż np. w Twin Powerze lub w Vańku, sam kabłąk też jest wyżej wyprofilowany niż w dwóch wcześniej wymienionych. Gdy kabłąk znajduję się w "najwyższej" możliwej pozycji, wystarczy że lekko rozluźnię palce na uchwycie i wtedy dostaję po łapach
. Nie uniemożliwia mi to kręcenia, ale muszę cały czas kontrolować sposób w jaki trzymam uchwyt kija. Miałem Vańka, mam TP i w tych kołowrotkach nie ma tego.
Ja takiego problemu nie mam ani w 3000 ani w 4000 a dłonie mam dość duże. W jaki sposób trzymasz wędkę?
Miałem coś takiego gdy kręciłem w sklepie nowym exagem lecz tu problemem była długość stopki kołowrotka.
. Stopkę kołowrotka trzymam między najmniejszym a zaobrączkowanym palcem i raczej nie zmienię sposobu trzymania, prędzej kołowrotek. Tak jak napisałem, w TP i Vaniek bez takiego problemu.
Mogę jako osoba oswobodzona z tego diabelskiego paktu powiedzieć , że po oficjalnym zdaniu obrączki problem pozostał .
