[etherni]

Alex ma rację, popatrz na to tak, że dostajesz exage w cenie catany. Jeszczs mi się majaczy, że aernos xt chyba był odporny na solankę, ale głowy nie dam.

[popper]

Pokaże ktoś, jak Dragon Fishmaker II FD1135 nawija plecionkę? Poszukuję niedrogiego rozwiązania a ten przy szerokiej i płytkiej szpuli, wydaje się być niezłym rozwiązaniem

[Jozi]

Pokaże ktoś, jak Dragon Fishmaker II FD1135 nawija plecionkę? Poszukuję niedrogiego rozwiązania a ten przy szerokiej i płytkiej szpuli, wydaje się być niezłym rozwiązaniem

Waldek cudów się nie spodziewaj. Jeżeli to po taniości do wędki sandaczowej z większymi główkami to jak najbardziej dobre rozwiązanie.

[Alexspin]

Czy ktoś ma doświadczenia z użytkowania kołowrotka KONGER Vectron?

[S.N.]

Koledzy i koleżanki mam okazję za grosze (po 120 pln) zakupić nowe shimano aernosa 2500xt i 4000 xt modele jeżeli dobrze pamietam z 2011/2012. Tylko pojecia nie mam jak one się plasują w swojej klasie. Warto? Proszę o każdą opinię.

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka

 

Bierz, odkupię jak Ci nie będą pasować. Oczywiście pod warunkiem, że nie ściachane

Użytkownik SlawekNikt edytował ten post 09 kwiecień 2017 - 09:42

[Alexspin]

Bierz, odkupię jak Ci nie będą pasować. Oczywiście pod warunkiem, że nie ściachane

Hola, hola! Moja oferta była pierwsza!

[KrzyObr]

Cześć. Koledzy mam pytanie czy możecie poradzić mi w doborze kołowrotków gdyż moja catana już trochę przeszła jak na siebie i chyba będzie czas wymienić na coś lepszego. Jako student nie chciałbym wyrzucić wielkich pieniędzy. Może szukać czegoś używanego? Nie mam co do tego żadnych obiekcji. Poszukuję po pierwsze kołowrotka albo uniwersalnego, którym oblecę i szczupaki może bolenia, ale i sprawdzi się na lekko na klenia i okonia na jeziorze, albo dwóch kołowrotków jednego do lekkiego spiningu drugiego do trochę cięższego łowienia.. Wędki to jaxon grand virtuoso do 25gr, druga to daiwa exceler do 10 gr. Może szukać red arca jakiegoś używanego bo niestety nowy to trochę za duży wydatek dla mnie. Jaka wielkość czy może dwie różne wielkości? Dziękuję za wszystkie odpowiedzi. 

Pozdrawiam Krzysiek. 

[G_rzegorz]

Może Spro passion? Całkiem udane kołowrotki.

[KrzyObr]

No ciekawa propozycja. I cena przystępna. A czy przypadkiem to nie jest to samo co ryobi ecusima? Bo z wyglądu są bardzo podobne. A ewentualnie coś z wyższej półki powiedzmy do 200-250 zł? A ewentualnie Spro Addiction 2000 nada się pod cięższe kręcenie czy nie warto się tym interesować?

Użytkownik KrzyObr edytował ten post 09 kwiecień 2017 - 14:08

[G_rzegorz]

Albo daiwa ninja. Ogólnie ludzie chwalą te młynki. Na sucho w sklepie kręciły bardzo ładnie jak za tą cenę. Możesz poczytać co nie co o niej:

 

http://jerkbait.pl/t...a-ninja-a-2016/

[G_rzegorz]

Tego spro addiction od razu sobie odpuść. Luzy na korbie jak smok. On tylko ciekawie wygląda.

[KrzyObr]

G_rzegorz dziękuję. Opinie ma nawet nienaganne. Poszukam w Łodzi i postaram się pokręcić. Myślę, że jest warty przeze mnie zobaczenia. Jeszcze raz dzięki. Oczywiście mowa o daiwie

Użytkownik KrzyObr edytował ten post 09 kwiecień 2017 - 14:45

[G_rzegorz]

Miałem najmniejszy model. Oddałem na gwarancję. Poza smarowaniem nic nie zrobili. Kręciłem kilkoma nowymi egzemplarzami i wszystkie miały duże luzy na korbie.

[KrzyObr]

Ok. Poprzedni post dotyczył daiwy.  A odnośnie tej daiwy to rozmiarem 2500A da radę połowić ciężej szczupaka i klenia? Czy kręcioł trochę za duży na klenia i ewentualnego okonia? I czy za cenę 150 zł warto się zainteresować?

Użytkownik KrzyObr edytował ten post 09 kwiecień 2017 - 15:11

[przemo_w]

Ja ci trochę przewrotnie napiszę. A może Zauber 3000? W 250zł zmieścisz się za nowy. Moze nie wygląda jak Ninja , waży trochę więcej ale szpulę i ewentualnie części zamienne w razie czego za grosze dokupisz...
"Siła ciągu" większa niż w Ninja.....wielkościowo rozmiar Ryobi 3000 to dość mały młynek .
Wszyscy pchają się w te nowe wynalazki , napewno ładniejsze i nic więcej, a później zaskoczenie...
Ninja pomacasz w Wędkarskim Raju na Włókniarzy, a Zaubera na Nawrot 43, zapomniałem jak się ten sklep nazywa.

Użytkownik przemo_w edytował ten post 09 kwiecień 2017 - 15:23

[Alexspin]

(...) Nawrot 43, zapomniałem jak się ten sklep nazywa.

F.H. JOTES s.c. - najstarszy i najlepszy sklep wędkarski w Łodzi.

[KrzyObr]

Ok. To udam sie na Nawrot i pomacam Zaubera. Znam ten sklep i go bardzo lubię. Ekipa przemiła i zawsze coś doradzi. Wędkarskim rajem nie jestem zachwycony jakoś tak niemiło tam jest. Ale żeby pomacać mogę podjechać. 

[przemo_w]

Ok. To udam sie na Nawrot i pomacam Zaubera. Znam ten sklep i go bardzo lubię. Ekipa przemiła i zawsze coś doradzi. Wędkarskim rajem nie jestem zachwycony jakoś tak niemiło tam jest. Ale żeby pomacać mogę podjechać.

Czyli nie tylko ja mam takie odczucia :-)))))

[Szymon82]

F.H. JOTES s.c. - najstarszy i najlepszy sklep wędkarski w Łodzi.

Najprościej ... ''U Józka''

[KrzyObr]

Czyli nie tylko ja mam takie odczucia :-)))))

 Ilekroć tam byłem czułem się olany. Żadnego zainteresowania, a nawet po pytaniu o coś tylko zdawkowe odpowiedzi. Ja rozumiem że może nie przychodzę i nie kupuję wędki za tysiąc czy kołowrotka w takich pieniądzach ale uważam, że klient to klient nawet jakby paczkę zapałek chciał kupić to powinien być dobrze obsłużony. Dlatego jeśli sklep to tylko Jotes na Nawrocie. Zawsze miło i fachowo.