[peanut]

To mój pierwszy post, więc przy okazji wypada się przywitać- cześć, mam zamiar zostać tu na dłużej 

 

To tyle słowem wstępu, teraz przechodzę do konkretów. 
Udało mi się dostać dwa pniaki drewna lipowego, około 35 cm grubości, po metrze długości każdy. Planuję położyć je w suchym, ciepłym miejscu. Ile czasu będą potrzebowały, żeby wyschnąć? Spotkałem się z opinią, że około 2-3 tygodnie, ale chcę poznać też inne zdania.
Do tej pory, strugając z kupnego drewna nie miałem takiego problemu 

[Popej]

Z tego co mi wiadomo w odpowiednich warunkach... rok

[stoner]

Przy takiej grubości to rok czasu murowane, nie korować drewna. nie polecam suchego miejsca, bo popęka jak diabli i z metra zostanie 60 cm. Nie polecam też pocięcia surowego drewna na deski, listewki - bo też spękają i do tego poskręcają się.

Dwa, trzy tygodnie, to można jedynie gałązki suszyć na małe wobki.

[mi106]

Mam trochę do czynienia z lipa....radzę pociąć na deski i okorować (bo rzuca się robaki i będzie po lipie...) nastepnie poukładać tak żeby powietrze dochodziło do kazdej deski - zastosowac przedkładki...bedzie schło około rok....część desek i tak popęka- to normalne....

[Tomek1988]

Również sam szykuję sobie drewienko lipowe do strugania i u mnie wygląda to podobnie jak u kolegi wyżej @mi106. Mokrą lipę przecieram na deski (do tej pory robiłem tą operacje zawsze wczesną wiosną zanim ruszy wegetacja) które mają 15-17mm grubości (zostawiam kilka grubszych desek 24mm). Po przetarciu desek koruję je i obmiatam z trocin, deski układam bal do bala tak aby wszystkie deski do siebie pasowały, 2,5m deski przekładam w 3 miejscach przekładkami i co bardzo ważne na koniec przy przekładkach skręcam drutem deski do siebie na sztywno po to by nie zrobiły się z nich tzw. korytka podczas schnięcia co mogło by sprawiać problemy przy puszczaniu desek na grubościówce. Wstępne suszenie w moim przypadku trwa jakieś 2-3 miesiące na wolnym powietrzu w miejscu przewiewnym oraz zacienionym tak aby deski nie były narażone na słońce. Tak więc od marca do czerwca deski leżakują na powietrzu, potem gdy już są upalne dni deski lądują na strychu budynku gospodarczego który jest pokryty blachą i w upały temperatura sięga tam 50 stopni, wystarczy miesiąc lub dwa i mamy zupełnie suchą lipę (ja przeważnie strugam z takich desek w październiku/listopadzie i nigdy nie było problemów z lipa).Moim zdaniem w takich warunkach 6 miesięcy spokojnie wystarczy aby lipa była sucha i nadawała się do strugania.