Tarło krąpia a drapieżnik.
#1 OFFLINE
Napisano 12 czerwiec 2009 - 13:17
Mam jedno małe pytanie.Powiedziano mi że na pewnym odcinku Narwi intensywnie trze się krąp a co za tym idzie podchodzą do niego drapieżniki.Może macie jakieś doświadczenie w tym względzie i możecie mi zasugerować na jakich odcinkach rzeki, w jakich typowych miejscach może się to odbywać? Chyba że nie ma to najmniejszego znaczenia i może to być wszędzie.Dodam że tam gdzie łowię nie ma ostróg na rzece.
Pozdrawiam!
#2 OFFLINE
Napisano 12 czerwiec 2009 - 13:21
#3 OFFLINE
Napisano 12 czerwiec 2009 - 13:32
Pzdr
#4 OFFLINE
Napisano 12 czerwiec 2009 - 19:37
#5 OFFLINE
Napisano 17 czerwiec 2009 - 07:04
#6 OFFLINE
Napisano 17 czerwiec 2009 - 08:47
#7 OFFLINE
Napisano 17 czerwiec 2009 - 09:25
Pytanie wzięło się z tąd że znajomi łowiący na tyczkę wspomnieli że krąp się trze i momentami aż się gotuje od ataków drapieżników.Zamierzam to sprawdzić w tym tygodniu.
@biosteron-rozumiem że miejsca w których trze się ukleja a gdzie aż gotuje się od rapowych ataków , omijasz szerokim łukiem? Bo czym niby się różni tarło uklei od tarła krąpia?
Pozdrawiam!!!
#8 OFFLINE
Napisano 17 czerwiec 2009 - 14:07
#9 OFFLINE
Napisano 17 czerwiec 2009 - 19:06
#10 OFFLINE
Napisano 17 czerwiec 2009 - 19:36
#11 OFFLINE
Napisano 17 czerwiec 2009 - 20:30
Dodam tylko, że w zeszłym roku tarło dobywał na przełomie kwietnia i maja...
#12 OFFLINE
Napisano 17 czerwiec 2009 - 22:57
Na obwodzie rybackim R4 - odcinek no kill Dobczyce - Gdów pod opieką Przyjaciół Raby wpisuje się złowione i wypuszczone ryby.Przepisy PZW są tworzone przez amatorów mających nie tylko blade pojęcie o pisaniu ale też o ekosystemie. Niegdyś tarło krąpi odbywało się na całym kanale elektrowni i kilku tamach poniżej. W małej rybnej rzeczce to praktycznie większość jej biegu. Gdyby tak brać poważnie niektóre przepisy to trzeba przestać łowić. Nie tak dawno napisałem na forum, że według mnie PZW w swoich przepisach za połów uważa złowienie i zabranie ryby a nie samo łowienie. Od razu „życzliwi” zaatakowali Remka żądając mojej głowy. Jak mają odwagę się ujawnić to nich mi wytłumaczą dlaczego w rejestrze POŁOWU RYB nie wpisuje się ryb wypuczanych. Czekam.
BTW - głowy nie żądałem choć pewnie miałbym i powody ale ja słabo życzliwy jestem.
#13 OFFLINE
Napisano 18 czerwiec 2009 - 06:32
Na obwodzie rybackim R4 - odcinek no kill Dobczyce - Gdów pod opieką Przyjaciół Raby wpisuje się złowione i wypuszczone ryby.
BTW - głowy nie żądałem choć pewnie miałbym i powody ale ja słabo życzliwy jestem.
Gdyby na odcinku no kill kazano wpisywać ryby złowione i zabrana to było by nawet zabawne, choć wątpię aby mnie jeszcze coś zdziwiło w tym kraju
#14 OFFLINE
Napisano 18 czerwiec 2009 - 08:19
#15 OFFLINE
Napisano 19 czerwiec 2009 - 20:46
#16 OFFLINE
Napisano 19 czerwiec 2009 - 21:11
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych