Sposób na jigi
#1 OFFLINE
Napisano 04 lipiec 2009 - 07:20
Ot, zabierałem najczęściej wabiki już uzbrojone + kilka jigów na zapas.
Od tego roku zamierzam bardziej rozeznać temat powstaje jednak problem: jak w sposób wygodny, bezpieczny dla grotu haka, transportować główki jigowe?
Na razie wożę je, w opakowaniach firmowych, jednak nawet sztywna folia, nie zabezpiecza przed przebiciem opakowania, natomiast pudełka, to standardowo hałas+ tępe haki.
Są jakieś sensowne rozwiązania?
#2 OFFLINE
Napisano 04 lipiec 2009 - 09:46
waldku przy okazji pytanie, czy zawijasz przypadkiem kazdy wobek oddzielnie w folie lub gabke, zeby nie halasowaly nad woda?
#3 OFFLINE
Napisano 04 lipiec 2009 - 14:16
Pitt, jak możesz stawiać takie pytania. Upycham do przegródek ile wlezie i szlag mnie trafia, że zawsze są za małe.tak, dobra oselka w torbie rozwiazuje problem tepych hakow, nie tylko w jigach ale takze w woblerach, wahadlach, obrotowkach itd
waldku przy okazji pytanie, czy zawijasz przypadkiem kazdy wobek oddzielnie w folie lub gabke, zeby nie halasowaly nad woda?
Wnioskuję z Twojej wypowiedzi, że podobnie rzecz ma się z jigami i rozsądnych rozwiązań, po prostu NIE MA
Wnosek- będę upychał tak jak pozostałe wabiki
Wiem wiem, zawsze łatwiej mają Ci na łodzi. Wielgachne kontenery Plano, Flambeau czy innej marki ale na brzegu życie jest bardziej skomplikowane
#4 OFFLINE
Napisano 04 lipiec 2009 - 14:54
#5 Guest__*
Napisano 04 lipiec 2009 - 15:08
.
Użytkownik J_J edytował ten post 26 czerwiec 2014 - 17:59
#6 OFFLINE
Napisano 04 lipiec 2009 - 17:33
Ja akurat stosuje jeszcze inne wyjście, mam małe opakowanie z 8 małymi przegródkami, po kilka główek wkładam do małego woreczka strunowego i do przegródki, nie hałasuje, nie wylatuje z byle powodu i mnóstwo główek nie obija się... nie zauważyłem żeby tępiły się groty główek...
Używam główek Gamakatsu, 2-5gram na haczyku 4, idealne do realxów 3,5- 4,5cm. Jeśli chcesz naprawde małe główeczki to TRAPER firma robi takie po 0,3grama nawet, na Wzdręgi w sam raz