Trochę jestem zawiedziony wzmocnieniem pawęży, środkiem decha po bokach cerata i pawęż w przekroju idzie z klina, potem nieostrożni użytkownicy topią silniki... Chcąc zamontować drabinkę czy pantograf trzeba wzmocnić całą rufę...
Kolego - zamówiłem drabinkę i pantograf od samego początku, wzmocnienie pawęży również , mam
abc 385 - jutro zrobie zdjęcia choć nie wiem czy już w tym temacie ich nie wkładałem ale jak zwykle nikomu sie nie chce szukać. Łodka ma dwoje kilka niedociagniec ale faktycznie - za 4 k chyba nie ma co sie nastawiać że wszystko bedzie jak z japonii czy z niemiec. Ja też uważam że jak się coś sprzedaje to mucha nie powinna siadać - wszystko spasowane i przemyślane- najwidoczniej czas zaakceptować że poziom 4k to jest po prostu budżet łódka a nie premium.
Abc 385 kosztowala w standardzie ok 3.5k ( nie wiem ile dokladnie nie pamietam) a ja zaplacilem 6k - przeczytakem wszystkie wypowiedzi w tym temacie i wszystkie sugestie - producentowi przekazałem co chce, co ma dodać, co ma ulepszyć i w sumie po za dwoma purchlami na lakierze ( ktore pracownik obiecal naprawic jak tylko podjade) to nie mam co narzekać. Jeżdżąc na napompowane zjazdy wedkarsko-lódkowe typu rybomania w Poznaniu zdałem sobie sprawe ze moja łódeczka to pikus w porównaniu z tym co bym miał za 10k czy 15 k ale cóż - wybrałem taką bo mialem blisko do producenta i łódka nie będzie dla mnie codziennym wypełniaczem czasu tylko od święta. Tak czy siak - w zestawie wziąłem - wieksze knagi, wzmocnioną pawęż, drabinkę, pantograf, kanał pod pokladem dla kabli z bakisty przedniej dla
Aku do okolicy rufy gdzie podpinam elektryka, obrotowe siedzonko na laweczce, dwa plastikowe uchwyty na liny do kotwic ( dostarczylem sam) , poklad słoneczny - gruba sklejka na wymiar wypełniająca przod łodzi do opalania. Producent pomalowal rownież na niebiesko ławki i bakisty. W swoim zakresie nakleilem rózne schowki - kieszenie , zrobiłem patent na korek żeby nie zgubić, wzmocniłem pawęż od zewnątrz metalowymi podkladkami na pawęże - dostepne w sklepach jachtowych za 20-30 zeta. Wykleilem tez podlogę gumą jachtową. Tapicer zrobił mi gąbkowe narzuty na pokład sloneczny i na ławki. Silnik uzywawam Yamaha 15km ktory jest jedyny i własciwy jak sie wieze zone i dziecko i sie chce wejsc w ślizg z usmiechem. Silnik zapięty na lince ktorą wpinam
Karabinczykiem do drabinki zeby go nie utopic. Dokupiłem za 20 złoty zabezpieczenie w ktore wsuwa się sruby mocowania silnika, a w samo zabezpieczenie klodkę, wiec zeby ukrasc silnik trzeba juz odcinać pawęż - polecam. W bakiscie rufowej producent powiększył mi delikatnie otwór zebym mogl bez problemu wlozyc pionowo kanister plastikowy 12 l Yamahy.
A więc - po to się czyta wszystkie wypowiedzi danego tematu żeby uniknąć później wpadek i pindolenia że tamto niedobre a tamto złe. Przeczytasz i wybierasz - lodka za 3 k, dodajesz 2k i masz ok albo pracujesz kilka miesiecy wiecej i kupujesz co najmniej foxa i nie marudzisz na forum . Tez kiedyś myslalem ze jak sie kupuje cos za kilka tysi to musi byc porzadne - jak sie okazuje. - w PL to tak nie jest. Pozdro.