Witam.
Czy używał ktoś z forumowiczów dodatków do benzyny w celu wyczyszczenia gaźnika? Czy to dobry pomysł?
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 10 grudzień 2014 - 11:00
Witam.
Czy używał ktoś z forumowiczów dodatków do benzyny w celu wyczyszczenia gaźnika? Czy to dobry pomysł?
Napisano 10 grudzień 2014 - 11:16
Jeśli masz o tym pojecie to najlepiej wykręcić gaźnik z silnika (uwaga tam jest podkładka, lepiej jej nie uszkodzić bo będą problemy), wykręcić dysze, wszystko dokładnie przedmuchać sprężarka, obmyć dokładnie gaźnik benzyną ekstrakcyjną używając do tego pędzelka i przedmuchać Trzeba uważać aby czegoś nie pogubić i na koniec skręcić wszystko tak jak było. Jak za bardzo poszalejesz z rozkręcaniem gaźnika to na koniec czeka Ciebie jeszcze regulacja obrotów.
W przypadku braku doświadczenia pierwszy raz nie radze robić tego samemu (no chyba, że Szwagier pomoże). Lepiej zapłacić i oddać do fachowca lub serwisu. Osobiście nic poza olejem do smarowania 2T do benzyny nic nie dodaje, nie wiem jak inni (jesli masz filtr na lini paliwowej to wskazana jest wymiana w odpowiednim czasie (widać po kolorze), ten wewnętrzny filtr paliwa (o ile jest) podobno można czyścic ja wymieniam go co roku bo dużo pływam a koszt jest niewielki około 5zł).
Użytkownik @Wojti edytował ten post 10 grudzień 2014 - 11:21
Napisano 10 grudzień 2014 - 11:20
Wszystko zależy od stopnia zabrudzenia. Jeśli syf straszny to najlepiej sprawdza się myjka ultradźwiękowa, ja tak miałem u siebie. Samodzielne czyszczenie nie przyniosło efektów. Jak nie ma tragedii to sam wyczyścisz, oczywiście opierając się na wskazówkach napisanych powyżej.
Napisano 10 grudzień 2014 - 12:19
Jeśli chodzi o dodatek do paliwa który ma umyć to w 2t nie stosuję, bo nie wiem jak wpłynie na smarowanie cylindra.
Co do czyszczenia to płyn do czyszczenia gaźników (ew do czyszczenia hamulców czasami używam), rozkręcam tylko tyle by się dostać do środka (komora pływakowa, pływak, iglica) i myję. Dysze wykręcam wyłącznie w sytuacji gdy coś się złego dzieje. Do zwykłego przeczyszczenia wystarcza zamoczenie w płynie i przedmuchanie (czasami użycie kawałka flaneli do większych powierzchni).
Napisano 10 grudzień 2014 - 21:08
Zobaczę, kupiłem dodatek specjalnie do czyszczenia gaźników, podzielę go na 3 pełne baki, dodam do mieszanki trochę więcej oleju i napiszę czy zaszkodziło czy pomogło.
P.S. Myślałem że może ktoś już próbował .
Napisano 11 grudzień 2014 - 22:01
Napisano 11 grudzień 2014 - 22:35
@ramzes102 - nie wierz w tajemniczego "motodoktora", na fizykę czary nie działają.
Napisano 11 grudzień 2014 - 22:55
Użytkownik welpa1809 edytował ten post 11 grudzień 2014 - 22:58
Napisano 12 grudzień 2014 - 09:45
Tak jakoś wyszło że nie ciągnęło mnie za małolata do moturów , a ten dodatek to nie motodktor, który "poprawia" kompresję tylko środek rozpuszczający osady. Oddał bym silnik do mechaniora ale cały czas (póki lody nie skują) latam na rybki.
Napisano 12 grudzień 2014 - 10:30
Nie oddawaj do mechaniora, bo przeczyszczenie gaźnika to prosta robota byleby na spokojnie robić, a jak Ci się zatka gaźnik nad wodą to sobie go przeczyścisz bo będziesz wiedział jak, zamiast dymać na wiosłach
Napisano 12 grudzień 2014 - 15:10
newrom, on 12 Dec 2014 - 09:30, said:
Aczkolwiek ta przyjemność samodzielnego grzebania w silnikach za sprawą wtrysku pomału odchodzi do lamusa.Pozostanie tylko wymiana oleju w spodzinie , impelera i przegląd kalamitek.Nie oddawaj do mechaniora, bo przeczyszczenie gaźnika to prosta robota byleby na spokojnie robić, a jak Ci się zatka gaźnik nad wodą to sobie go przeczyścisz bo będziesz wiedział jak, zamiast dymać na wiosłach
Napisano 12 grudzień 2014 - 20:53
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych