[rapia]

Witam.Jade na urlop do Iławy i zastanawiam sie czy zabierac ze soba wedki bo czytalem bardzo nie pochlebne opisy tych łowisk i cenny tez sa nie zachecajace.Mam prosbe o pomoc w podjeciu decyzji i jezeli ktos moze pomoc to bardzo prosze.PZDR Piotrek.

[Adri@n]

Byłem tam 2 lata temu. Efekty nie powalają szczupaka tam cieżko żłapać o tej porze roku. Możesz sie nastawić na sandacza ja złapałem tam 3 przez 2 tyg może nie dużo ale zawsze coś. Bardzo dobrze bierą wegorzę brat wyciągnął dość sporą liczbę i ja czasami też siadłem prze feederze jak nie było efektów ze spiningiem. Okonia możesz dość sporo połamać ale takiego do 25 cm. Jednego zaliczyłem 37cm ale przez 2 tyg tylko 1 to nie dużo ale nie zawsze łowiłem. Życze powodzenia i połamania kija.

[rapia]

Dzieki za odpowiedz.Jeszcze jedno pytanie-łowiles z brzegu czy z lodzi i na jakie przynety?Bede ci bardzo wdzieczny za jeszcze jedna podpowiedz czy probowales na tej Ilawce?PZDR Piotrek

[Adri@n]

Z brzegu. Tam by się przydała łódka bo jezioro jest ogromne ale z brzegu też są efekty. Sandacze łapałęm na białe kopyto relaxa z czarnym grzbietem a okonie na wszysko prawie lecz miałem swojego jednego killera co zawsze brały był nim malutki twister.

[rapia]

DZieki.Troche mnie podbudowales i napewno wezme wedki i troche tam polowie.PZDR Piotrek.