Nie pływałem ale widziałem jak pakowali się do samochodu
Jeżdżą G klasą i ML na radomskich blachach
Ale gl czy glk ? I oni te szczupaki pojedynczo wrzucali do auta luzem ?
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 29 grudzień 2014 - 11:17
Nie pływałem ale widziałem jak pakowali się do samochodu
Jeżdżą G klasą i ML na radomskich blachach
Napisano 29 grudzień 2014 - 11:23
Napisano 29 grudzień 2014 - 11:29
czyli Panowie w Mersiach nie zaglądać, bo "Koledzy" mogą po równości polecieć
Napisano 29 grudzień 2014 - 11:34
Bazylos w ciemnościach twoje autko może za mietka robić więc uważaj
Napisano 29 grudzień 2014 - 12:00
Napisano 29 grudzień 2014 - 12:06
mnie juz miejscowi tyle razy traktorem targali, że już wiedzą kogo to auto i że bobry człowiek jestem
Napisano 29 grudzień 2014 - 13:00
Rocznika nie podam bo od lat w produkcji gelendevagen sory za pisownie ale niemiecki nie podrodze miAle gl czy glk ? I oni te szczupaki pojedynczo wrzucali do auta luzem ?
Użytkownik pacek222 edytował ten post 29 grudzień 2014 - 13:01
Napisano 02 styczeń 2015 - 22:06
Ostatnio zasłyszane na Wiórach:
Głos z brzegu: Panie ładnie to tak żywcówkę i spining?
Głos z łódki: Panie a można tak nęte walić?
Napisano 02 styczeń 2015 - 23:03
mimo zakazu nęcenia nie widziałem aby ktokolwiek się z tym czaił, wszyscy nęcą i używają koszyczków i sprężyn
kontroli nigdy nie widziałem nad wodą, tym bardziej na wodzie
Napisano 04 styczeń 2015 - 21:34
mimo zakazu nęcenia nie widziałem aby ktokolwiek się z tym czaił, wszyscy nęcą i używają koszyczków i sprężyn
kontroli nigdy nie widziałem nad wodą, tym bardziej na wodzie
Przez ostatnich kilka lat byłem dosłownie RAZ kontrolowany przez SSR z Pawłowa. Dodam, że bywam na tym zbiorniku 2 - 3 razy w tygodniu w okresie od lipca do października. Strażnicy z Pawłowa mają nawet swoją łódź z całkiem sporym silnikiem. Szkoda tylko, że tak rzadko bywają nad wodą, bo za kilka lat będziemy pływać totalnie o kiju
Prawda jest też taka, że oprócz łodzi, o których była mowa w tym temacie, sporym problemem są też osoby łowiące z brzegu zabierające małe szczupaki czy okonki w myśl zasady wszystko przejdzie przez maszynkę... Próba zwrócenia uwagi takiej osobie kończy się karczemną awanturą, a telefon na policję czy PSR pozostaje bez echa... Jeśli szczupak mający blisko 50cm łyka komuś żywca, bo ten specjalnie czeka 10 minut żeby mieć pewne zacięcie - to już przypadek tragiczny i kogoś takiego nigdy nie uda nam się wyedukować, ale jeśli ktoś na całkiem porządnej łodzi łapie szczupaczki po 30 - 40cm i od razu daje im w łeb - no to już jest spore przegięcie... i ktoś taki dostaje 100zł mandatu od sądu koleżeńskiego, który ma filmik z waleniem ryb w łeb no to chyba jest zbyt łagodny wymiar kary... Oczywiście od kogoś takiego po zwróceniu uwagi można usłyszeć słowa na k..., h...., s.... itd itd
Napisano 04 styczeń 2015 - 21:44
Użytkownik KLANAD edytował ten post 04 styczeń 2015 - 21:47
Napisano 05 luty 2015 - 19:43
Witam , jak tam z lodem na zbiorniku???
Napisano 05 luty 2015 - 19:49
żart?
Napisano 13 lipiec 2015 - 22:16
Hej ,
Byłem na Wiórach ... Pobudka 3:00 , śniadanko i w drogę .. Wodowanie i płyniemy . Miejscówka za miejscówką i zero brań ... Zmiana przynęty i to samo ... Koguty , gumy , woblery , cykady i jigi ... Różne kombinacje prowadzenia przynęty . Na echo pełno ryb w toni .. (Pięknych ryb) . 12 h na wodzie i nic !!! Jedno branie . Z brzegu oczywiście same leszczyki i okonie. U kolegów ta sama sytuacja .. To już mój 4 powrót w tym sezonie jak wracam o kiju z Wiór .. Zaczynam się niepokoić ..
Filip
Napisano 13 lipiec 2015 - 22:51
niestety przyzwyczaja się dobre czasy na tym zbiorniku powoli odchodzą do przeszłości,
Napisano 14 lipiec 2015 - 05:55
@Filip to chyba na dzień dzisiejszy normalka, na Brodach podobna sytuacja. Chyba jeszcze nie czas, trzeba jeszcze odczekać i pewnie się ruszy. Jesień to jesień i wyniki będą .
Napisano 12 wrzesień 2015 - 19:19
I jak tam Panowie na Wiórach? Jutro ruszamy. Pierwszy raz. Ma ktoś może batymetrię i mógłby na maila podesłać?
Napisano 12 wrzesień 2015 - 19:45
Wiory_plan.jpg 87,52 KB 26 Ilość pobrań
Użytkownik bazyloss edytował ten post 12 wrzesień 2015 - 19:46
Napisano 12 wrzesień 2015 - 19:56
Ruszaj, i napisz jak połowy.
Napisano 12 wrzesień 2015 - 20:13
Byłem we wtorek - 6 godzin pływania "O" (słownie) ZERO brań. Ni okonek ,ni szczupaczek nie wspominąjac o sandaczyku. Piź...... jak w kieleckim mało łba nie urwało, czasami jak się za daleko na środeczek wysunąłem to potrafiło na 14 kg ciężarku zdmuchnąć. MASAKRA!!! Było kilka osób na pływadłach ale nikt nie doczekał wieczorka nie wspominając o braniach.
PS: dziwna sprawa - rybki na echu pokazywały sie tylko w dołach na głębokości od 5 m ,na płytkim nie było śladu życia????
Jutro zapowiadają - 5-7 m/sek czyli trochę będzie PIZG....
Użytkownik miramar69 edytował ten post 12 wrzesień 2015 - 20:48
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych