Hartzlack super strong VS Domalux classic silver
#461 OFFLINE
Napisano 03 maj 2022 - 19:54
#462 OFFLINE
#463 OFFLINE
Napisano 04 maj 2022 - 11:21
- trout master lubi to
#464 OFFLINE
Napisano 04 maj 2022 - 17:13
Panowie, zanim zaczniecie podtruwać się agresywną chemią informuję, że Hartzlack jest w Castoramie. Godzinę temu stałem się jego szczęśliwym posiadaczem.
. Oj tam…smrodki z poliuretanow tez nie naleza do zdrowych,ja teraz mam z 70 wobkow do wykonczenia i jade na Drewnochonie Extra Hard i za przyjemnie nie jest.
3B9CFE1F-9F49-48F7-A0CD-9EB2C1B07846.jpeg 73,82 KB 9 Ilość pobrań
Połowa juz za mna.
#465 OFFLINE
Napisano 04 maj 2022 - 17:59
Panowie, zanim zaczniecie podtruwać się agresywną chemią informuję, że Hartzlack jest w Castoramie. Godzinę temu stałem się jego szczęśliwym posiadaczem.
A pytałem parę dni temu czym lakierujesz 😀
To bym Ci kupił. Jest u mnie w sklepach lokalnych, jest w Bricoman. Chyba na razie go nie brakuje.
#466 OFFLINE
Napisano 03 październik 2022 - 12:31
Mam problem ze swoim lakierem Hartzlack Super Strong. Od jakiegoś czasu pojawia mi się dużo pęcherzyków powietrza na woblerach. O ile na początku wszystko było w porządku z lakierowaniem tak po przelaniu go do innego słoika zmiany temperatury otoczenia zgęstniał mi i pojawiła się galaretka na powierzchni którą usunąłem. Dolałem trochę świeżego do tego troszeczkę rozpuszczalnika Dragon do wyrobów poliuretanowych i wymieszałem. Trochę się poprawiło jednak dalej są te pęcherzyki. Miał ktoś doświadczenia z czymś takim i czy jest jakiś sposób na to żeby jeszcze taki lakier w miarę podratować? Mam i używam go 2 miesiące.
#467 OFFLINE
Napisano 03 październik 2022 - 14:36
#468 OFFLINE
Napisano 03 październik 2022 - 14:52
Robią się w lakierze po zanurzeniu pierwszego woblera i skapaniu resztek do słoika. Tak samo są widoczne na dole korpusu woblerów.
#469 OFFLINE
Napisano 03 październik 2022 - 15:08
Lakier powoli się zestarzał a po takim mieszaniu może jeszcze pobędzie . Ale to już czas na wymianę na świeży lakier. Nie warto mieszać ,rozcieńczać lepiej wymienić na świeży .
- G_rzegorz i md30 lubią to
#470 OFFLINE
Napisano 03 październik 2022 - 15:09
Pęcherzyki w lakierze są zawsze, gdy jest on świeży jest na tyle rzadki, że bezproblemowo spływają po woblerze. Raz otwarty lakier czy też przelany do słoika zaczyna żelować jego czas użytkowania jest dość krótki, na nie wiele pomagają takie sposoby jak dolewanie świeżego czy też rozpuszczalnika. Najlepiej do każdej serii lakierowania stosować świeży lakier.
#471 OFFLINE
Napisano 03 październik 2022 - 16:21
#472 OFFLINE
Napisano 03 październik 2022 - 16:52
...nie zbieraj resztek skapujących z woblera do słoika.
Dokładnie. Już kiedyś o tym pisałem.
Raz, że skapuje, tworzą się wtedy bąbelki, a dwa, jest dłużej wystawiony na dostęp powietrza i szybciej się starzeje (zastyga).
Lakierowanie trwa 2 sekundy, szybkie zanurzenie, i od razu odwieszamy. W ten sposób jestem w stanie wykorzystać cały lakier. Stoi w słoiku przez miesiąc, dwa i nic się z nim nie dzieje.
- G_rzegorz i cyprys19 lubią to
#473 OFFLINE
Napisano 03 październik 2022 - 19:41
- Piotrek Milupa, eRKa i lenny lubią to
#474 OFFLINE
Napisano 03 październik 2022 - 20:26
- G_rzegorz lubi to
#475 OFFLINE
Napisano 03 październik 2022 - 21:05
#476 OFFLINE
Napisano 06 październik 2022 - 06:14
Każdy kto robi małe serie będzie miał problemy z HL, miałem i ja... Zwyczajnie lakiery poliuretanowe jednoskładnikowe nie sprawdzą się u kogoś kto ma niewielką moc produkcyjną lub jak ja, zwyczajnie musi choć nie lubi ich robić. Sam rozwiązałem problem zmieniając produkt j.w na klej UV. Szybko, bez marnowania, smrodu, czekania itp. nakładam, suszę kilka sekund latarką i jadę łowić. Polecam.
Hej, podeślesz link, lub nazwę tego kleju UV? Taka lampa jak do lakierów hybrydowych do paznokci będzie ok do jego utwardzania? Pytam, bo żona ma😁
#477 OFFLINE
Napisano 25 październik 2022 - 02:54
Mam problem ze swoim lakierem Hartzlack Super Strong. Od jakiegoś czasu pojawia mi się dużo pęcherzyków powietrza na woblerach. O ile na początku wszystko było w porządku z lakierowaniem tak po przelaniu go do innego słoika zmiany temperatury otoczenia zgęstniał mi i pojawiła się galaretka na powierzchni którą usunąłem. Dolałem trochę świeżego do tego troszeczkę rozpuszczalnika Dragon do wyrobów poliuretanowych i wymieszałem. Trochę się poprawiło jednak dalej są te pęcherzyki. Miał ktoś doświadczenia z czymś takim i czy jest jakiś sposób na to żeby jeszcze taki lakier w miarę podratować? Mam i używam go 2 miesiące.
Jak Ci Hartzlack czy inny poliuretan na rozpuszczalniku organicznym robi takie sztuczki to znak, że najwyższy czas go wypieprzyć. Przepraszam, utylizować Ten Twój do tej pory pewnie już spolimeryzował w puszce i bez moich rad go wywaliłeś. Te lakiery już tak mają. Można deko wydłużyć im żywot malując za jednym razem duże partie woblerów, a nie codziennie po jednym czy dwa. Tak, by jak najrzadziej otwierać puszkę. Albo odlać trochę na bieżącą produkcję do jakiegoś pojemniczka o niewielkiej średnicy ale na tyle wysokiego, by swobodnie zanurzyć woblerka (jak do szklanego, to schowaj przed światłem). A reszta niech czeka w spokoju. A jak nie potrzebujesz, by woblery miały super hiper twardą powierzchnię, to maluj poliuretanem na wodzie, np. Altaxem. Nie polimeryzują w opakowaniu, a jak deko wyschnie, to zawsze go można wodą rozcieńczyć.
#478 OFFLINE
Napisano 25 październik 2022 - 12:24
#479 OFFLINE
Napisano 26 październik 2022 - 15:51
Tego drewnochrona czy cos innego poliuretanowego idzie jeszcze dostać, czy tylko hartzlack?
#480 OFFLINE
Napisano 27 październik 2022 - 07:15
- Artech lubi to
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych