[matpgt]

Z uwagi na fakt iż rezygnuję z mazowieckiego pzw na rzecz jednegeo z okręgów ościennych szukam wód na któtkie wypady na ktorych nie są wymagane opłaty na rzecz mazowieckiego pzw. (wystarcza sama karta, ewentualnie opłaty na rzecz innego podmiotu)

 

moje typy:

 

jeziorko powsinkowskie

kępa potocka

jeziorko czerniakowskie (tu jest chyba rezerwat i nie wiem jak wygląda kwestia wędkowania..)

 

rzeka świder też została odebrana pzw tylko tam chyba teraz w ogóle nie mozna łowić..

[luk_80]

Mogę się mylić ale wydaje mi się, że jezioro Dziekanowskie nie jest pod władaniem PZW.

 

Ponadto możesz spróbować wyłuskać wody z mapy. Na stronie OM jest mapa wód, jest w miarę aktualna. Są zaznaczony wody OM PZW.

 

http://ompzw.pl/mapa...u-mazowieckiego

[Rexxx]

Na Jez. Powsinkowskim możesz łapać bez żadnych uprawnień. Kolega mieszka nad samym jeziorkiem i jeszcze go tam nigdy nie sprawdzali, na Wilanowskim często kontrolują czyli woda PZW.

Użytkownik jasiek17047 edytował ten post 19 styczeń 2015 - 21:55

[FanAtyk]

Zgadza się, jeziora Dziekanowskie i Powsinkowskie nie są we władaniu PZW - a przynajmniej nie były jeszcze jakiś czas temu. Jez. Czerniakowskiego też nie widzę w wykazie wód, tak jak i Gocławskiego. Masz jeszcze sporo różnych stawów i glinianek (Glinianki Cietrzewia, Glinianki Sznajdra). Na Kępie Potockiej raczej nie połapiesz, na 90% powierzchni kanałku jest 10cm wody i metr zielska, można co najwyżej pobawić się z drobnicą na spławik.

[kocmyrz]

Jeziorko Gocławskie jest w PZW, jest w zezwoleniu, przeczytaj dokładnie. Na dodatek jest na szczęście dość często kontrolowane...

[proem]

Dziekanów na pewno, wyrobiska po żwirowniach lub piaskarniach w Puchałach (Raszyn) - nie wiem dokładnie które to, raz tylko byłem.

Kilka malutkich jeziorek w okolicach Ursynowa - większość w okolicy ulicy Puławskiej w stronę Piaseczna (jezioro zgorzała, jezioro grabowskie - jest na pewno więcej ale to wszystko raczej małe kałuże ze słabym dostępem. Jezioro zgorzała rekultywowane, zrobione chyba cos na wzór parku, grabowskie chyba bedzie "poprawiane" w tym roku)

 

Jeziorko Wilanowskie i Powsinkowskie - w tamtym roku z tego co się orientuje należały do PZW. Zapisane w wykazie wód jako  (rz. Wisła nr 3 F) jeziora Wilanowskie)

 

Jezioro Czerniakowskie - jeszcze w tamtym roku dostepny był na stronie Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Warszawie dokument w pdf, w którym dokładnie był opisany plan ochrony jeziorka, oraz było napisane co można a czego nie. (pod tym linkiem http://warszawa.rdos.../2012/nr 9.pdf)

Z tego co pamiętam - połow ryb dozwolony był tylko na części południowej (do mostu), zakaz używania zanęt, zakaz połowu niektórych ryb (m in. sandaczai szczupaka) oraz zakaz wypuszczania do wody niektórych gatunków (nie pamiętam których)

 

EDIT

Dobra, znalazłem ten dokument apropo czerniakowskiego, dość ciężko to znaleźć, więc myślę ze się przyda (konkrety na stronie 8 i 10)

http://g.ekspert.inf...012/90/4195.pdf

 

2.

Dopuszcza się amatorski połów ryb z brzegu, istniejących pomostów i łodzi bez

możliwości używania napędu silnikowego. Połów ryb może odbywać się w

okresie całego roku w następujący sposób:

- bez możliwości stosowania zanęt,

- bez możliwości odłowu szczupaka Esox lucius i sandacza Sander lucioperca,

- bez możliwości stosowania jako przynęty żywych i martwych ryb,

- bez możliwości ponownego wpuszczania do jeziorka po złowieniu, następują-

cych gatunków ryb: krąp Blicca bjoerkna, leszcz Abramis brama, płoć Rutilus

rutilus, wzdręga Scardinius erythrophthalmus. 

Użytkownik proem edytował ten post 19 styczeń 2015 - 22:04

[sacha]

Z uwagi na fakt iż rezygnuję z mazowieckiego pzw na rzecz jednegeo z okręgów ościennych szukam wód na któtkie wypady na ktorych nie są wymagane opłaty na rzecz mazowieckiego pzw. (wystarcza sama karta, ewentualnie opłaty na rzecz innego podmiotu)

Jeśli zdecydowałby się na OS to najbliżej masz Pogorzel i Piwonin. Świder jest w OM ale na dużym odcinku jest rezerwat. Na Zbójnej Górze (za cmentarzem w Radości) jest jez. Torfy ale całe wieki nie byłem i nie wiem jak teraz z dostępem. Z prywatnych łowisk to Grzegorzewice.

[malcz]

Ale to jest z 2012 roku....nie wiem czy wciąż aktualne....

 

 

...ciekawy jest fakt zakazu wypuszczania z powrotem krąpia, leszcza, wzdręgi...

[FanAtyk]

 

wyrobiska po żwirowniach lub piaskarniach w Puchałach (Raszyn) - nie wiem dokładnie które to, raz tylko byłem.

Też raz byłem i stanowczo odradzam - tyle śmieci ile tam było na brzegach nie widziałem jeszcze nigdy. Ludzi też full a efekty mieliśmy we trzech zerowe. Czytałem też gdzieś w necie że zdarzają się tam nieciekawe incydenty w związku z przebywaniem nad wodą dużej ilości pijanej młodzieży w okresie letnim.

[jak6b]

nie jest tak tragicznie

nad czerniakowskie mam ze 400m na skróty przez łąkę

(kolega malcz 420m)

ilość śmieci się zmniejszyła w ostatnich latach a ilość ryb chyba troszkę na + 

czasami ide nad jeziorko za okoniem i prawie zawsze coś się uwiesi a dodatkowo trafi się jakis przyłów szczupakowy

nad jeziorkiem jest koło przejdę sie do nich w sobotę i zapytam jak to będzie w tym roku wyglądało 

[luk_80]

nie jest tak tragicznie

nad czerniakowskie mam ze 400m na skróty przez łąkę

(kolega malcz 420m)

ilość śmieci się zmniejszyła w ostatnich latach a ilość ryb chyba troszkę na + 

czasami ide nad jeziorko za okoniem i prawie zawsze coś się uwiesi a dodatkowo trafi się jakis przyłów szczupakowy

nad jeziorkiem jest koło przejdę sie do nich w sobotę i zapytam jak to będzie w tym roku wyglądało 

 

Jak się dowiesz o aktualny status to napisz. Jestem zainteresowany testowym wypadem na jeziorko w tym roku.

[matpgt]

Dzięki wszystkim za pomoc, u mnie też chyba padnie na jeziorko czerniakowskie. Da rade tam łowić z pontonu? jakich rybek można się spodziewać? Z tego co zrozumiałem to wystarcza karta i nie trzeba wnosić dodatkowych opłat

[Pawele]

Dawnymi czasy bywał ładny okoń (taki pod 1,5 kg), sandacz (kolega pokazywał zdjecia z okazami  po 5, 6 kg), karp (do klilkunastu kg) i tołpygi (do 17 kg) oraz amury.Al to wszystko jakieś 20 lat wcześniej.

[SzymusS]

Dawnymi czasy bywał ładny okoń (taki pod 1,5 kg), sandacz (kolega pokazywał zdjecia z okazami  po 5, 6 kg), karp (do klilkunastu kg) i tołpygi (do 17 kg) oraz amury.Al to wszystko jakieś 20 lat wcześniej.

To musialo być naprawde dawno temu
Pare lat temu odwiedzalem ten zbiornik i male szczupaki były, ale... panowie z brzegu na zywca wyciagali szczupaczki do siatek, a spotkany wędkarz w stanicy chwalil mi się 2kg szczupakiem z tej wody w zamrazarce
Niestety za duża presja i brak c&r

[MichałM]

Z tego co znalazłem gdzieś w sieci to karpia chyba trochę ładnego zostało, widziałem też zdjęcie suma takiego 30-40kg który ponoć wrócił do wody. Ale czy na pewno można tam łowić?

[grzesiekp.]

Jest karp linek i lin. Na pewno sandacz( który się pasie   na krąpiu, którego jest bez liku i w różnym rozmiarze...) powoli odbudowuje się też szczupak... Chłopcy w kole przy Jeziorku dosyć prężnie działają i starają się dbać o wodę i jej mieszkańców. Najlepiej podejchać do nich i wszystkiego się dowiedzieć...

 

https://www.facebook...f=page_internal

 

hej

[zayl990]

Hej, wiecie może jak wygląda teraz sprawa ze spiningiem nad czerniakowskim? Pogoda jest w miarę znośna i chciałem się przejść na okonia, ale nie wiem czy to legalne...

 

Pozdrawiam

[Karas06]

Kolega Paweł zapomniał powiedzieć też że do 2005 r było też sporo pięknego wegorza ale potem była ta pamiętna Przyducha.gdzie w zimę padło od groma pięknego drapieżnika. Sandacz było naprawdę dużo często na białe robaki przy łapaniu na federa siadaly takie ok 60 cm.ciekawe czy wegorze jeszcze się uchwowaly ?

[sacha]

 

Dziekanów na pewno, wyrobiska po żwirowniach lub piaskarniach w Puchałach (Raszyn) - nie wiem dokładnie które to, raz tylko byłem.

Kilka malutkich jeziorek w okolicach Ursynowa - większość w okolicy ulicy Puławskiej w stronę Piaseczna (jezioro zgorzała, jezioro grabowskie - jest na pewno więcej ale to wszystko raczej małe kałuże ze słabym dostępem. Jezioro zgorzała rekultywowane, zrobione chyba cos na wzór parku, grabowskie chyba bedzie "poprawiane" w tym roku)

 

Na jesieni ub. roku usłyszałem od wędkarza mieszkającego blisko jez. Grabowskiego że jest to teren prywatny i właściciel wygania wędkarzy.

[Bootleg]

Odświeżę stary temat. Czy jezioro Dziekanowskie jest dostępne do wędkowania? W wykazie to nie widzę. Kto nim obecnie zarządza? Jeżeli można wędkować to na jakich zasadach?