Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Rękawice do podbierania szczupaków.


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
54 odpowiedzi w tym temacie

#21 OFFLINE   Kamil Z.

Kamil Z.

    Ekspert

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPipPip
  • 5317 postów
  • LokalizacjaWałbrzych/Wrocław
  • Imię:Kamil

Napisano 10 listopad 2015 - 19:31

A mi się generalnie patent z rękawicą średnio widzi. Osobiście szczupaki podbieram w rękawiczce tylko wtedy, gdy mam je na dłoniach z racji panujących warunków atmosferycznych. I to takie z przyciętymi palcami. Operacja wsunięcia palców pod pokrywę jest delikatna i precyzyjna. Średnio to wychodzi w opatulonych paluchach. A już złapanie kotwy materiałem wewnątrz paszczy, to sytuacja maksymalnie niekomfortowa zarówno dla wędkarza, jak i dla ryby.
  • PLECIONA lubi to

#22 OFFLINE   ictus

ictus

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1610 postów
  • LokalizacjaWawa
  • Imię:Paweł
  • Nazwisko:W.

Napisano 10 listopad 2015 - 19:33

Moglibyscie kontynuowac temat rekawicy. Na pstragowaniu trafiaja sie szczupaki, ostatnio lowie w takim miejscu i sa to metrowki. Podbierak mam za maly. Rekawica moglaby byc alternatywa. Nie ma jakiegos cienkiego kewlaru? Do gripa zniecheciliscie mnie na forum, a przydalaby sie jakas pomoc przy odhaczaniu gdy woda siega krawedzi woderow. Na duzej wodzie czasem zejscie z srodka rzeki do brzegu to 15 minut. Na barakudy mialem kiedys rekawice z miekkiej ale grubej skory - niestety strasznie niewygodne. Dawaly jednak pewien psychiczny i realny komfort. No i sa ryby z trujacymi kolcami. Wygodne rekawiczki ktore nie sa latwo przebijalne bylyby fajne.

Sa rekawice do krojenia - cos w stylu kolczugi - ciezkie i niezbyt wygodne. Moze kest tez jakas wersja neo?

Użytkownik ictus edytował ten post 10 listopad 2015 - 19:39

  • leepek lubi to

#23 OFFLINE   Tomas81

Tomas81

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 592 postów
  • LokalizacjaToruń
  • Imię:Tomasz
  • Nazwisko:K.

Napisano 11 listopad 2015 - 01:20

"Sa rekawice do krojenia - cos w stylu kolczugi - ciezkie i niezbyt wygodne. Moze kest tez jakas wersja neo?"

 

 

Pawle @ictus tylko że takie rękawice są odporne na przecięcia wzdłużne a nie nakłucia więc szczupak bez problemu wbije Ci zęby w łapska. Najlepsze rozwiązanie to duży podbierak, i broń Boże żaden grip.


Użytkownik Tomas81 edytował ten post 11 listopad 2015 - 01:21


#24 OFFLINE   ictus

ictus

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1610 postów
  • LokalizacjaWawa
  • Imię:Paweł
  • Nazwisko:W.

Napisano 11 listopad 2015 - 08:01

Temat gripa byl walkowany wielokrotnie, nawet nie zabieram go nad wode.

Jak lowie z lodki to biore piekny bezwezlowy gumowany podbierak. Taki sprzet jednak nie nadaje sie do brodzenia.

 

Duzego podbieraka nie zabiore ze soba na spacer dzika gorska rzeka. O 4 rano wychodze z samochodu z calym sprzetem i wracam o 22. Duzy podbierak przy takim lowieniu to utopia. Na rzece pstragowej szczupak trafia sie raz na tysiac ryb. Rekawica to cos co mozna zabrac ze soba w kazdej sytuacji. Podbierak ktory mam zawsze ze soba jest za maly na ponad metrowe ryby.

 

Byloby super gdyby temat rekawicy byl kontynuowany. Prawidlowo uzyta i dobrze dobrana na pewno pomoze rybie a nie zaszkodzi. Pewny chwyt i poczucie bezpieczenstwa pozwoli obchodzic sie z ryba lepiej i pewniej. 

 

Czy znacie jakies alternatywne rekawice do tych Lindy, opisywanych w innym watku? Moze pojawilo sie na rynku cos nowoczesniejszego?


Użytkownik ictus edytował ten post 11 listopad 2015 - 08:14


#25 OFFLINE   Paavo

Paavo

    Casting Illuminati

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1616 postów
  • LokalizacjaKanta-Hämee - Southern Finland
  • Imię:Paweł

Napisano 11 listopad 2015 - 10:29

Nigdy się nie przyzwyczaiłem do noszenia podbieraka łowiąc z ''marszu'',więc rybki podbieram ręką,w rękawicy o ile nie zapomnę jej ze sobą zabrać :) .Nie używam jakiś wynalazków za duże pieniądze,ot roboczych grubych rękawic o gumowej anty poślizgowej powierzchni,tyle że wybieram pożadne modele,o krótkim ściągaczu.Przy mniejszych rybach uchwyt za kark jest pewniejszy i mamy mniejsze ryzyko,że ryba nam się wyśliźnie i ''upanieruje'' bądź gorzej rąbnie o podłoże.Przy dużych szczupakach też jest wystarczająca,aby nie pochartać łapy opokrywy skrzelowe czy zęby,podczas chwytu pod pokrywę skrzelową,a na tyle cienka,że mamy pełne czucie i wsadzimy ręki w skrzela rybki.Oczywiście przed podebraniem rybki zawszę moczę dłoń z rękawiczką.Odkąd zacząłem tak robić,rybki mają się tak samo dobrze jak wcześniej,a ja nie muszę moczyć dłoni w Rywanolu przez kilka dni :) .



#26 OFFLINE   Kuballa44

Kuballa44

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 701 postów
  • Imię:K

Napisano 11 listopad 2015 - 13:28

O ile chwyt za kark nie jest problemem (bo jeszcze nie trafilem smoka którego ręka bym nie objał), o tyle gmeranie mu w japie próbując odchaczyć przynętę skończyło się wizyta na pogotowiu i niesprawnym kciukiem, chlasnął mi albo mięsień albo ścięgno i teraz mój kciuk zgina się do 30 stopni może i potem ból nie do przeskoczenia. :unsure: Lekarz na sorze stwierdził ze ścięgno całe tyle ze kciuk nie działa. :P Pięknie czysto rozciął. Jedną ręką chciałem otworzyć mu pysk a druga go wyczepić... Może jakbym miał jaką rekawicę...



#27 OFFLINE   Paavo

Paavo

    Casting Illuminati

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1616 postów
  • LokalizacjaKanta-Hämee - Southern Finland
  • Imię:Paweł

Napisano 11 listopad 2015 - 13:35

Ja tam nigdy szczupakowi ręką nie ''gmeram'' w paszczy przy odczepianiu,podstawa to dobre,mocne i długie szczypce,tak aby wyciągnąć haczyk czy kotwiczkę,bez zbędnego szarpania.


  • Kuballa44 lubi to

#28 OFFLINE   Kuballa44

Kuballa44

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 701 postów
  • Imię:K

Napisano 11 listopad 2015 - 13:44

Prawdą jest. Ja zapłaciłem za wieczne pakowanie się w pośpiechu. :)
edit
Kieł miał lekko centymetr więc jakie efekty w środku domyślcie się. :P
b6DrBuo.jpg


Użytkownik Kuballa44 edytował ten post 11 listopad 2015 - 14:06


#29 OFFLINE   ictus

ictus

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1610 postów
  • LokalizacjaWawa
  • Imię:Paweł
  • Nazwisko:W.

Napisano 11 listopad 2015 - 13:56

Strach przed zebami drapieznika doskonale rozumiem. Na drugiej polkuli jeden zalogant z powodow zebow barakudy (taki duzy szczupak) musial wczesniej skonczyc zeglowanie (na szczescie nie z mojego katamaranu). Powiem tak, C&R stalo sie dla mnie bardzo wazne ale mysle ze wlasne zdrowie powinno byc dla kazdego najwazniejsze. Skaleczenia po zwyklym szczupaku mialem niewiele razy ale strasznie sie papraly i nie chce tego powtarzac. Zamierzam kupic rekawice. Przyklad @kuballa44 kazdy powinien wziac do siebie.
  • Paavo lubi to

#30 OFFLINE   Waldi

Waldi

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 514 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 11 listopad 2015 - 18:00

Rękawiczki Lindy.

 

http://www.lindyfish...ling-glove-9330

 

Youtube review:

 

 

i małe review naszego forumowego Kolegi Borysa

http://www.mazurskie...ce-firmy-lindy/


  • platynowłosy lubi to

#31 OFFLINE   platynowłosy

platynowłosy

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1276 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 11 listopad 2015 - 18:25

Ale to dotyczy zębatych Caryc powyżej 110cm..... :P :D :D



#32 OFFLINE   godski

godski

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 15678 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 11 listopad 2015 - 19:18

Miałem Lindy. Sprzedałem. To zakładanie mnie zniechęciło. Teraz Caperlan.



#33 OFFLINE   Waldi

Waldi

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 514 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 11 listopad 2015 - 19:44

Ok, daj znać jak się spisze Caperlan, przy agresywnej szczupaczycy.



#34 OFFLINE   Jano

Jano

    mode raptor

  • Moderatorzy
  • 3209 postów
  • LokalizacjaPoznań

Napisano 11 listopad 2015 - 19:53

tu też można zobaczyć kilka ciekawych rzeczy...

http://www.icd.pl/ar...rzecieciem.html

http://www.icd.pl/ar...rzekluciem.html

tylko ta cena... :unsure:

Załączone pliki



#35 OFFLINE   gulf

gulf

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2700 postów
  • LokalizacjaRoztocze
  • Imię:Mateusz

Napisano 11 listopad 2015 - 20:08

Ok, daj znać jak się spisze Caperlan, przy agresywnej szczupaczycy.

Może być ,chroni dłoń ale to zwykła guma jest . Absolutnie nieodporna na cięcia , kłucia takie jak widać na filmikach z Lindy . Jedyne co wydaje się na plus  w caperlanie to szybko się zakłada ( w realu niewielkie to znaczenia tak naprawdę ) .  Do podbierania ryb używam w 99% podbieraka . Rękawica służy mi wyłącznie do asekuracji podczas wyhaczania przynety . Lindy wydaje się bardzo interesujacym produktem  :)


Użytkownik m a t edytował ten post 11 listopad 2015 - 20:10


#36 OFFLINE   Niedzielny

Niedzielny

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3780 postów

Napisano 11 listopad 2015 - 22:33

tu też można zobaczyć kilka ciekawych rzeczy...
http://www.icd.pl/ar...rzecieciem.html
http://www.icd.pl/ar...rzekluciem.html
tylko ta cena... :unsure:

Cena nie jest w sumie taka duża, bo za te najlepsze, których nie przebijesz igła, trzeba dać 340zl za pare, czyli 170 za sztuke. To dokładnie tyle samo ile za Lindy.

Zamówię jednak Lindy, ma same pozytywne opinie i jest sprawdzona. Na moja prawa dłoń pasuje rozmiar L/XL (wg danych na stronie Lindy). Czy kolory żółty i pomarańczowy różnią sie czymś w wykonaniu? Czy to tylko rożna kolorystyka?

Użytkownik Żbiku edytował ten post 11 listopad 2015 - 22:35


#37 OFFLINE   godski

godski

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 15678 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 11 listopad 2015 - 23:22

Lindy w tym roku ściągałem z USA. Wyszło na gotowo coś okolo 120-130 zł za sztukę. Mogę sprawdzić ile teraz wyjdzie. 2 sztuki brałem.



#38 OFFLINE   gulf

gulf

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2700 postów
  • LokalizacjaRoztocze
  • Imię:Mateusz

Napisano 11 listopad 2015 - 23:26

Lindy w tym roku ściągałem z USA. Wyszło na gotowo coś okolo 120-130 zł za sztukę. Mogę sprawdzić ile teraz wyjdzie. 2 sztuki brałem.

Mógłbyś zapodać link z kąd brałeś ?



#39 OFFLINE   godski

godski

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 15678 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 11 listopad 2015 - 23:36

To przez kontakty o ile pamiętam. Dam znać.

 

Na gotowo w PL 30-35 USD wyszło . Kwestia podatków jeszcze. Różnie bywa.

Pewnie szarpnę jedną lewą XXL dla mnie i jeszcze jedną dla pokrycia kosztów transportu. Ale jak ktoś chętny to na priv. 


Użytkownik godski edytował ten post 11 listopad 2015 - 23:41


#40 OFFLINE   seiken

seiken

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 421 postów
  • LokalizacjaKraina Wiecznych Łowów
  • Imię:Michał

Napisano 26 styczeń 2016 - 13:11

Odświeżę troche temat , czy ktoś z kolegów miał w ręku te rękawice http://makarfish.pl/...-XL-49412/12073

wydają się ciekawą alternatywą dla rękawic Lindy  :) i są dwie wiec prawo ręczny z leworęcznym mogą się podzielić :P






Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych