Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Revo S i jego hamulec oraz gniazda


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
8 odpowiedzi w tym temacie

#1 OFFLINE   Sebastian Stasiuk

Sebastian Stasiuk

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 128 postów
  • LokalizacjaPoznań

Napisano 05 październik 2009 - 21:14

witam,

zmienilem w Revo S zylke na plecionke Power Pro 15lb.

robia mi sie straszne koty mimo dokreconego prawie na maxa hamulca

o ile przy zylce jerk 20 g rzucalem przy prawie calkowicie odkreconym hamulcu na ponad 40m i nie robily mi sie koty o tyle przy plecionce rzucam na 25 (bo hamulec dokrecony mocno) i robia sie koty

najczesciej w poczatkowej fazie lotu plecionka na szpuli sie rozluznia ale w koncowej fazie lotu przynety dziala hamulec odsrodkowy i plecionka sie na szpuli zaciesnia; czasami jednak robi sie duzy kot czy gniazdo jak kto woli.

co moze byc nie tak oprocz braku doswiadczenia i umiejetnosci :D.

sebastian

#2 OFFLINE   Pablos

Pablos

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 192 postów
  • LokalizacjaGryfice

Napisano 05 październik 2009 - 21:59

najczesciej w poczatkowej fazie lotu plecionka na szpuli sie rozluznia ale w koncowej fazie lotu przynety dziala hamulec odsrodkowy i plecionka sie na szpuli zaciesnia


Z opisu wydaje mi się, że plecionka jest nowa?? Jesli tak, to włącz jeden bloczek więcej i wykonuj rzuty bardziej płynnie i nie siłowo. Z czasem plecionka zmięknie wtedy powinno być lepiej.

Jeszcze jedna rzecz: żyłka przy nieodpowiednim rzucie napuchnie na szpuli. Jednak w trakcie lotu przynęty można to jeszcze naprawić lekko przyhamowując szpulkę, dzięki czemu gniazdo zniknie. W przypadku plecionki nastąpi natychmiastowe stop, a czasem podwinięcie pod szpulę i odstrzelenie przynęty. Stąd trzeba sie pilnować, szczególnie przy większych wabikach.
Pozdrawiam!

#3 OFFLINE   Roch

Roch

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 809 postów
  • LokalizacjaTuam, Irlandia

Napisano 05 październik 2009 - 22:04

1. Ujowo nawinięta plecionka. Zbyt luźno, znaczy. Wierzchnie zwoje wbijają się pomiędzy głębsze warstwy.

2. Ile masz bloczków włączonych? Może spróbuj dołożyć jeden?

#4 OFFLINE   Sebastian Stasiuk

Sebastian Stasiuk

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 128 postów
  • LokalizacjaPoznań

Napisano 05 październik 2009 - 22:14

[quote]

najczesciej w poczatkowej fazie lotu plecionka na szpuli sie rozluznia ale w koncowej fazie lotu przynety dziala hamulec odsrodkowy i plecionka sie na szpuli zaciesnia
[/quote]

Z opisu wydaje mi się, że plecionka jest nowa?? Jesli tak, to włącz jeden bloczek więcej i wykonuj rzuty bardziej płynnie i nie siłowo. Z czasem plecionka zmięknie wtedy powinno być lepiej.

Jeszcze jedna rzecz: żyłka przy nieodpowiednim rzucie napuchnie na szpuli. Jednak w trakcie lotu przynęty można to jeszcze naprawić lekko przyhamowując szpulkę, dzięki czemu gniazdo zniknie. W przypadku plecionki nastąpi natychmiastowe stop, a czasem podwinięcie pod szpulę i odstrzelenie przynęty. Stąd trzeba sie pilnować, szczególnie przy większych wabikach.
Pozdrawiam!
[/quote]

piszac o dokreconym prawie na maska hamulcu mam na mysli srubke :D
plecionka rzeczywiscie nowka i tak jak piszecie moze byc za slabo scisnieta na wierzchich warstwach
bloczkow hamulca odsrodkowego nie tykalem od nowego; sa wszystkie przesuniet maksymalnie do srodka osi szpuli

#5 OFFLINE   Sebastian Stasiuk

Sebastian Stasiuk

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 128 postów
  • LokalizacjaPoznań

Napisano 05 październik 2009 - 22:20

co do nawiniecia plecionki to raczej jest tak, ze wierzchnie warsty sa luzniejsze bym powiedzial

postaram sie bardziej opisac co sie dzieje
wabik okolo 25g
hamulec ten dokrecany (nie bloczki) dokrecony prawie maksymalnie (tak, ze przy odbezpieczeniu wabik nie zsuwa sie pod wlasnym ciezarem)

przy plynnym rzucie wszystko ok
przy nieco mocniejszym w poczatkowej fazie plecionka szybciej sie odwija niz wyciaga ja wabik i lekko sie poluzowuje ale nie robi sie typowe gniazdo; tak w polowie lotu szupla zwalnia i wabik naciaga plecionke na szpuli i jak opada do wody plecionka na szpuli jest juz naciagnieta i nie ma gniazda
przy calkiem mocnym zamachu (hamulec caly czas tak samo docisnity) przyneta leci na jakies 20m i albo spada do wody i jest gniazdo albo w gniezdzie robi sie zaciecie i zatrzymuje wabik jeszcze w powietrzu (na szczesie nie odstrzelilo mi go) :D.



#6 OFFLINE   Pablos

Pablos

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 192 postów
  • LokalizacjaGryfice

Napisano 05 październik 2009 - 22:23

Ustaw śrubke tak, żeby szpula miała jedynie minimalny luz na boki. Następnie otwórz panel boczny i włącz 2 lub 3 bloczki (przesuwając lekko w stronę krawedzi szpulki). Podziel sie spostrzeżeniami po następnym wypadzie na ryby :D
Pozdrówki

#7 OFFLINE   Roch

Roch

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 809 postów
  • LokalizacjaTuam, Irlandia

Napisano 05 październik 2009 - 22:25

Jeśli są wszystkie przesunięte do osi szpuli, to są wyłączone. Nie hamują.
Jak już wspomniał Pablos, nowa plecionka, zwłaszcza PP, jest sprężysta, no i puchnie na szpuli. Musisz włączyć min. 2 bloczki. Najlepiej 3. No i wykonaj ze 100 rzutów, coby plecionka zrobiła się bardziej skłonna do współpracy.

No i przede wszystkim zrób najpierw porządek na szpuli -wysnuj prawie wszystko i nawiń pod obciążeniem. Najlepiej na wodzie, z wobem lub inną przynętą stawiającą opór. Potem włącz bloczki i 100 rzutów. Będzie git. :D

#8 OFFLINE   Sebastian Stasiuk

Sebastian Stasiuk

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 128 postów
  • LokalizacjaPoznań

Napisano 05 październik 2009 - 22:28

z tego wynika, ze mam wylaczone wszystkie bloczki, to znaczy zaden przy obrocie szpuli nie dociska do tarczy hamujacej

dobrze mysle?

im wiecej laczonych (czyli poluzowanych tak, zeby oddalaly sie od osi szpuli na zewnatrz?) tym bardziej hamuje?

dobrze kombinuje :D?

sebastian


#9 OFFLINE   Sebastian Stasiuk

Sebastian Stasiuk

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 128 postów
  • LokalizacjaPoznań

Napisano 05 październik 2009 - 22:31

Jeśli są wszystkie przesunięte do osi szpuli, to są wyłączone. Nie hamują.
Jak już wspomniał Pablos, nowa plecionka, zwłaszcza PP, jest sprężysta, no i puchnie na szpuli. Musisz włączyć min. 2 bloczki. Najlepiej 3. No i wykonaj ze 100 rzutów, coby plecionka zrobiła się bardziej skłonna do współpracy.

No i przede wszystkim zrób najpierw porządek na szpuli -wysnuj prawie wszystko i nawiń pod obciążeniem. Najlepiej na wodzie, z wobem lub inną przynętą stawiającą opór. Potem włącz bloczki i 100 rzutów. Będzie git. :D


no wlasnie
wyprzedziles moj wpis :D

wielkie dzieki
to mi wystarczy :D

pozdrawiam
sebastian




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych