[LFF]

Witam. Łowię na casting już dość długo i jakoś nie mam ochoty sięgać po spina. Niestety casting ma jedną wielką wadę, o czym castingowcy dobrze wiedzą, czyli problem małych i lekkich przynęt. Wiem że są multiki i wędki zdolne miotać przynęty nawet o wadze 4g ale po pierwsze niezbyt daleko a po drugie takie zestawy nie są tanie. Mój najdelikatniejszy zestaw może posłać na rozsądną i użyteczną odległość nie mniej niż 9-8g. Wiosenne polowanie na okonie czy klenie jest raczej poza moim zasięgiem, ale jest jeden sposób. Jest coś takiego jak pływaki sbirulino, kawałek jakiegoś tworzywa o wadze od kilku do kilkudziesięciu gram w wersji pływającej, wolno tonącej i tonącej. Można więc za pomocą tego czegoś zamontowanego na lince przed przyponem posłać na duże odległości nawet muchę, co mam zamiar wypróbować wczesną wiosną na okoniach i kleniach.

Teraz dylemat:

W regulaminie jest że zabrania się stosowania w metodzie spinnigowej (casting w naszym regulaminie to to samo) dodatkowych wskaźników brań, a sbirulino przynajmniej w wersji pływającej może za taki wskaźnik zostać uznane przez jakiegoś nadgorliwego strażnika. W skrajnym przypadku nawet wersje tonące, są tacy co nie brakuje im niczego prócz szarych komórek a bardzo pragną polepszyć statystyki ukaranych "kłusowników".

Jezioro na którym, przeważnie łowię jest dość mocno pilnowane przez różne służby co się chwali ale nadgorliwców też nie brakuje. Przypuśćmy że trafię na takiego regulaminowego gestapowca i co wtedy, co mi grozi, jaka kara.

A może ma ktoś pomysł jak się bronić.

Użytkownik LFF edytował ten post 11 luty 2015 - 22:18

[Gofer2005]

Nie prościej przeprosić się ze spinem niż szukać na siłę kosmicznych technologii?

[Tomek88]

Tak jest coś takiego, pomimo, że wg mnie to absurdalny zakaz jednak stoi jak byk. Osobiście bym to tłumaczył jako plastikowy ciężarek, bo faktycznie pełni rolę obciążenia a nie wskaźnika brań.

[LFF]

Ok, przeproszę spina, ale muchą na klenia nie rzucę ani na okonia, w gumki i boczne troki się nie bawię, Druga sprawa, to ciągnie mnie powoli do wędkarsta muchowego na nizinach i chciałbym wypraktykować muchy zanim zacznę inwestować w nie tani sprzęt muchowy. To tak serio i całkowicie szczerze.

Użytkownik LFF edytował ten post 11 luty 2015 - 23:18

[bartsiedlce]

Postaram się nie zapomnieć i pogadać jutro z moim komendantem PSR na ten temat. Sam nie wiem jak to ugryźć. 

[doktorek]

Przeźroczyste sbirolino trudno zakwalifikować jako wskaźnik brań. Gdyby jednak trafił się nadgorliwiec chyba dopiero sąd mógłby go wyprowadzić z błędu.

[LFF]

Zakaz jest całkiem bez sensu, nikt nie łowi na spina ze spławikiem, ale ustalono to chyba na wypadek gdyby ktoś miał taki zamiar. W myśl tego zakazu odpada też  zapomniana już kula wodna. Przeważnie przezroczysta

Sbirulino, które widziałem w sklepie niestety są białe.

Użytkownik LFF edytował ten post 11 luty 2015 - 22:59

[godski]

Ale spinem też daleko nie rzucisz muchą czy 2 g. woblerkiem. Też kiedyś myślalem nad zastosowanie sbirulino. Nawet pływaki kupiłem.

[godski]

Sbirulino to zwykłe obciążenie. Nie służy jako wskaźnik brań.

[LFF]

Ja to wiem i każdy normalny wędkarz to wie, ale są tacy co zamiast muzgu mają regulamin i odznakę.

[Del Toro]

Kup takie o neutralnej wypornosci lub wolno tonace, wtedy dylemat "splawika" odpada.

[LFF]

Z tego co ustaliłem, to grozi mi grzywna i/lub konfiskata sprzętu, tak jak w przypadku wędkowania bez pozwolenia itp. przypadkach.

Plan jest taki, będe używał wersji tonącej, zresztą do streamera więc raczej wskazanej. Głównie chodzi mi o wypróbowanie much na okonia, szczupaka, wzdręgi, klenie, bolenie i co tam jeszcze się da Mam nadzieję że nie będe tego żałował.

Ale wszelkie sugestie jak się wybronić gdybym musiał mile widziane.

[Del Toro]

Sa chlopaki na http://www.multiplikator.plktorzy sporo lowia ta metoda. Mozesz tez ich sie spytac

 

http://www.multiplik...casting-i-mucha

[LFF]

Naprawdę super artykuł, opisuje dokładnie to co mam zamiar zrobić, dzięki kolego Del Toro

[milijon]

a może spróbuj czegoś w ten deseń :

wolno tonąca:
http://www.pirania-s...nio-tonaca.html

szybko tonąca:
http://www.pirania-s...bko-tonaca.html

Sam zamierzam takie zastosować tej wiosny i raczej nikt nie powinien się do tego przyczepić i uznać sygnalizatorem brań.
 

Użytkownik milijon edytował ten post 11 luty 2015 - 23:33

[LFF]

Łoooo, nie wiem jak żeś to znalazł   ale to jest to czego własnie mi trzeba

[milijon]

miałem podobne potrzeby, chociaż dotyczące spiningu, czyli rzucić kijem do 12 lb i 21g na sensowną odległość małym woblerkiem ciesze się, że pomogłem hehe

[LFF]

Pomogłeś i to bardzo, nie przypomina to już tak bardzo spławika jak sbirulino. Dzięki serdeczne.

[aigle]

Łowię czasem tą metodą. Czasem gdy chcę się dobrać latem  do jeziorowych jazi , pstrągów. 

Sbirulino , to nie wskaźnik brań , to GŁOWICA RZUTOWA (jest przelotowa ) do podawania -w moim przypadku- much.

[Okonhel]

Tak jak koledzy wyżej piszą tonące sbirulino na pewno nie będzie wskaźnikiem brań i nie mają prawa się przyczepić.