[womaly23]

Na stałe lepiej, wahliwa nie zawsze się wahnie, trzeba ręka przytrzymać a jak się o tym zapomni można łódkę pocharatac

Użytkownik womaly23 edytował ten post 30 grudzień 2019 - 15:34

[pawlo29]

Na stałe lepiej, wahliwa nie zawsze się wahnie, trzeba ręka przytrzymać a jak się o tym zapomni można łódkę pocharatac

Widzisz , pytam nikt lepiej nie podpowie jak osoba która taką przyczepkę posiada , to jest  p. Suskiego przyczepa . Wypisałem sobie Twoje rady które pomogą mi przy zamawianiu . Czekam na fotkę od Ciebie czy taką samą zrobiłeś . Podpatrywałem jak inni mając taką łódkę podtrzymują boki , większość ma rolki niż płozy , taki typ spodu ma ta łódka 

[thug]

Mnie wahliwa rolka bardzo ułatwiła wodowanie na płytkiej wodzie, cieszę się że zrobiłem ja w swojej przyczepie. Do tego mam dwie rolki kilowe i płozy. Do pełni szczęścia brakuje mi obniżenia położenia łodzi na przyczepie o jakieś 10cm. Ale na to już jej konstrukcja nie pozwoli.

Wysłane z mojego BLA-L29 przy użyciu Tapatalka

[womaly23]

Mnie wahliwa rolka bardzo ułatwiła wodowanie na płytkiej wodzie, cieszę się że zrobiłem ja w swojej przyczepie. Do tego mam dwie rolki kilowe i płozy. Do pełni szczęścia brakuje mi obniżenia położenia łodzi na przyczepie o jakieś 10cm. Ale na to już jej konstrukcja nie pozwoli.

Wysłane z mojego BLA-L29 przy użyciu Tapatalka

unieruchom tą wahliwą w takiej pozycji jak u Ciebie na zdjęciu tzn ta od wewnątrz aby była w linii z pozostałymi kilowymi a ta od zewn nisko - tak żeby łódka po niej wchodziła z pozycji "0"  i dodaj sobie jedną na przód i będziesz miał to samo a nawet lepiej ta kołyska potrafi postawić się na sztorc, w moim przypadku musiałem iść na sam tył przyczepy i poprawiać kołyskę żeby się chciała wyłożyć

 

do załączonej przeze mnie fotki proponuje zamiast plastikowych - metalowe błotniki dobrze się wchodzi do łódki z nich np podczas tankowania i obrysówki tylne na stopkach żeby wystawały poza obrys przyczepy - dobrze ją wtedy widać w lusterkach

 

poza tym wszystko jest naprawde przemyślane, lampy led wodoszczelne , rejestracja na zawiasie - nie ma żadnego rozpinania, wyjmowania belki itd i obawy że coś się urwie...

 

Kolego gwarantuje Ci że nic tak nie ułatwia wodowania jak w przypadku miedzy innymi przyczepa suskiego , która jak widzisz jest sporo obniżona , nie trzeba głębokiej wody żeby łódka sama zsuneła się łagodnie do wody

Załączone pliki

•  suski.jpg   73,39 KB   22 Ilość pobrań

Użytkownik womaly23 edytował ten post 30 grudzień 2019 - 21:22

[thug]

U mnie kołyska jest dosyć sztywno skręcona, jak ustawie ja w pozycji do wciągania łódki z wody to tak zostaje. Ale niezły patent, przyznaję
A jeśli chodzi o błotniki to rozważałem już to, gdybym je zamienił na plastikowe (mam już dawno kupione) mógłbym obniżyć kilka cm. łódkę. Ale są przyspawane do ramy, wiązałoby się to z grubszą robotą i potrzebą ponownego cynkowania. No i nieźle się po nich chodzi gdy trzeba wleźć do łódki

Wysłane z mojego BLA-L29 przy użyciu Tapatalka

[womaly23]

Oj tam , idzie zima można robić napewno się opłaca, niżej łodka podczas jazdy dużo lepiej się zachowuje o spalaniu nie wspomnę, wodowanie też dużo lepiej no i oczywiście proponuje przerobić tą nieszczęsną wyjmowaną belkę na rozwiązanie takie jak u suskiego..... wręcz zmuszam Cię do tego

[thug]

A tak, o światłach też już od jakiegoś czasu myślę, to chyba nawet w pierwszej kolejności bym przerobił

Wysłane z mojego BLA-L29 przy użyciu Tapatalka

[M a r a s]

Wahliwa  podwójna rolka powinna być zrobiona z głową. Wystarczy ,że ta zewnętrzna  lub jak kto woli tylna będzie miała dłuższe ramię i zawsze będzie nam opadała do wody. Pod warunkiem ,ze nie będzie za mocno skręcona. A po wyprostowaniu czyli po załadunku łódki mamy porządnie podpartą łódkę pod pawężą lub w jej bliskiej okolicy. I nawet jest to wskazane przy jeździe z zapiętym motorkiem.    

[karkoszek]

Szczerze mówiąc to nie rozumiem zalety posiadania wahliwej rolki z tyłu. Środek ciężkości łodzi i tak ja ustawia zawsze tak samo, niezależnie od tego, czy rolka jest pojedynczą czy podwójna. Plus to podparcie w dwóch miejscach, ale wahliwość według mnie można pominąć

[nurek28]

A wedłóg mnie nie można pominąć jeśli większość czasu samemu łowimy ryby.
Powodzenia życze przy bocznej fali.

Załączone pliki

•  140.jpeg.jpg   16,09 KB   32 Ilość pobrań
•  140.jpeg-2.jpg   29,32 KB   26 Ilość pobrań
•  140.jpeg-1.jpg   23,07 KB   27 Ilość pobrań

[Tabor]

Nurek28 ma rację przy bocznym wietrze a jeszcze jak dojdzie uciąg nurtu np Bugu to koniec świata nie wiadomo gdzie ręce włożyć we dwóch a co mówić samemu .

Do tego bardzo ważne jest czy woduje się na płytkiej wodzie to łódkę można przytrzymać gorzej jak przy brzegu jest 1 metr wody.

Bardzo dobre jest rozwiązanie z dwoma kołami pompowanymi kółkami jak na zdjęciu .

[psulek]

@pawlo29 powiedz, żeby kółko bylo montowane na dyszlu. Montaż z boku na ramie jest średnio przemyślany.

Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka

[crizz100]

Właśnie o to chodzi żeby były kołka naprowadzające po bokach, samemu się wtedy wciąga łódkę nawet w silnym nurcie. Ale tylko w przypadku kiedy łódka jest węższa od ramy przyczepki

[M a r a s]

Właśnie o to chodzi żeby były kołka naprowadzające po bokach, samemu się wtedy wciąga łódkę nawet w silnym nurcie. Ale tylko w przypadku kiedy łódka jest węższa od ramy przyczepki

 

Ale łódka jest szersza na górze a węższa na dole.  Kółka mogą być prawie na wysokości ramy  to też dasz radę ją wciągnąć. Aby nie były za wysoko bo jak ją wciągasz to zazwyczaj jest niżej jak przyczepa. Ale fakt im szerzej tym lepiej tym bardziej samemu.

[pawlo29]

@pawlo29 powiedz, żeby kółko bylo montowane na dyszlu. Montaż z boku na ramie jest średnio przemyślany.

Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka

Chodzi Ci o koło zapasowe   tutaj jest w pionie , rzeczywiści lepiej  , mniej przeszkadza jak jest w poziomie  , mam takie mocowanie w swoich przyczepach towarowych . Po niedzieli jadę zamawiać , teraz to każdy dochodzi po Sylwestrze 2020        , dam firmie Suskiego jeszcze trochę odpoczynku  

[Paweł J]

Chodzi o koło podporowe, łatwiej jest manewrować przyczepą jak jest mocowane do dyszla a nie z boku do ramy przyczepy.

[psulek]

Tak jak napisal PawełJ - kółko manewrowe.

Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka

[pawlo29]

To się pomyliłem o które kółko chodziło , ale wszystko biorę pod uwagę , wobec tego koło zapasowe które jest na zdjęciu może zostać , nie będzie przeszkadzać w wodowaniu łódki jest jeszcze czas na ustalanie , potem zostanie tylko przeróbki

[pawlo29]

Chciałem podziękować wszystkim którzy podpowiedzieli na co patrzeć przy zamówieniu przyczepy , płozy będą jak najniżej między błotnikami łatwiej wodować łódkę , koło podporowe na dyszlu , szeroki trap po środku łatwiej chodzić , światła LED nie ma zdejmowanej belki , która jest trochę kłopotliwa , podnóżki po 3 z każdej strony do wchodzenia . Teraz zamówiłem odbiór za miesiąc taka jest kolejka i co ważne jest na resorach plus amorek . P. Suskiego przyczepki gotowe widziałem są porządnie zrobione , jak odbiorę to fotki wstawię

[pawlo29]

Zapomniałem dodać najważniejsze p Kasia u której zamawia się przyczepkę  , jak ktoś powała się na nasze forum dostaje upust cenowy  . P Kasia przesympatyczna osoba każdemu doradzi jak dobrać odpowiednią przyczepkę , tutaj zrobią na wymiar jaki potrzebujemy , a nie gotowca którego trzeba przerabiać do swoich potrzeb . Mam 3 przyczepy towarowe tej firmy jak by się nie sprawdziły nie kupił bym 4 tyle że ta jest pod łódkę    WAŻNE można dopasować ciężar przyczepy jaki możemy ciągnąć samochodem , nie że przyczepa ma 750KG A MY MAMY np. 600KG w dowodzie rejestracyjnym  bo wtedy lipa z kontrolą policji 

Użytkownik pawlo29 edytował ten post 04 styczeń 2020 - 11:48