[filip0985]

Chciałbym się zapytać czy istnieje w Szczecinie jakiś serwis zajmujący się naprawą kołowrotków?

[casso]

Podpytaj kolegów @szpiegu, @patu powinni dać Ci namiary na człowieka w okolicach Szczecina który naprawia kołowrotki. Z tego co się orientuję specjalizuje się w shimano.

[szpiegu]

heheheh to są takie okolice szczecina jakby Białystok był przedmieściami Warszawy....... namiary mam

[casso]

czepiasz się no może trochę przesadziłem z tymi okolicami Szczecina

[szpiegu]

oj tam wszystko żarty oczywiście nr telefonu 600156166
Pan Józef Leśniak

[patu]

Potwierdzam, gość wie co robi. Jedyna osoba, której nie bałbym się oddać reela za 2kilozotówki

[szpiegu]

do tego potrafi zrobić lekki tuning środka wkładając łożyska

[marcinesz]

Hejka,

A czy Panu Józefówi można wysłać kołowrotki kurierem z Wawy do przeglądu vel lekkiego tuningu ?
Drugie pytanie: czy obsługuje tylko Szimaniaki czy również np. Daiwy?

[szpiegu]

Pan Józef to naprawde eleastyczny gość nie bedzie problemu z taką sprawą jak dostarczenie przez kuriera, jeżeli chodzi o daiwe dzwonić pytać się itp

[radeqs]

Cześć,
Kurczę, za naprawę silnika w samochodzie to bym się nie brał, ale przeserwisowanie kołowrotka to naprawdę nie jest zbudowanie promu kosmicznego od podstaw. Może warto samemu spróbować. Najpierw na jakimś tańszym modelu, jak załapiecie jak to wszystko działa to i z innymi nie będzie problemu. Zasada działania i budowa kołowrotków stałoszpulowych wbrew pozorom nie zależnie od modelu i producenta jest zbliżona. Jedynym mankamentem takiego majsterkowania jest smrodek benzyny ekstrakcyjnej lub nafty użytej do czyszczenia ze starego smaru.
Co innego w przypadku jakiejś poważnej awarii, to rozumiem.
PS. Nie wiecie czy w sklepach z łożyskami można kupić podkładki dystansowe które są między łożyskiem na głównej zębatce (tej do której przymocowana jest korbka kołowrotka), a samą zębatką (potrzebuje zmniejszyć luz między przekładnią hipoidalną a przekładnią rotora)?
Pozdrawiam

[Jozi]

@Radegas.
Z podkładkami jest problem.Ja swego czasu kupiłem w Salmosalar w W-wie ale Pan Sławek nie chciał sprzedawać bo to ostatecznie jego chleb.Najlepsze rozwiązanie to zbierać stare kręcioły i wyjmować podkłdki.Tak właśnie robię ewentualnie piłowanie cienkiej blaszki lub kupno wykrojników i wycinanie.

[radeqs]

Cześć,
Zbieranie podkładek ze starych kołowrotków to chyba rzeczywiście najprostsze rozwiązanie. Tylko ja nie mam takiego przemiału kołowrotków , żeby można było to uznać za wystarczające źródło, natomiast wykrojniki to już chyba niezbyt dostępna technologia dla mnie W każdym razie dziękuję za informację!
Pozdrawiam