Jump to content

  •      Sign In   
  • Create Account

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Photo

Akumulator żelowy - jaki polecacie?


  • Please log in to reply
142 replies to this topic

#101 OFFLINE   crizz100

crizz100

    Zaawansowany

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 1,214 posts
  • Lokalizacjamultikonto (@esoxx87, @Marcisio1, @esexlucius)

Posted 21 March 2015 - 21:57

Gwoli ścisłości akumulator żelowy jest też akumulatorem kwasowym. Więc nie można rozpatrywać żelowy czy kwasowy

#102 OFFLINE   mariuszwf

mariuszwf

    Zaawansowany

  • Forumowicz+ bez giełdy
  • PipPipPip
  • 817 posts
  • Lokalizacjapodlaskie
  • Imię:Mariusz

Posted 22 March 2015 - 10:56

Kup żelowy Toyama 100AH :)

Będziesz pan zadowolony :)



#103 OFFLINE   tom3K

tom3K

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 81 posts

Posted 22 March 2015 - 11:43

Kup żelowy Toyama 100AH :)

Będziesz pan zadowolony :)

Miałem takowego, nie wytrzymał jednego sezonu, ładowany zaraz po spłynięciu ładowarką do tego przeznaczoną.

Używany trzy razy w tygodniu, na początku sezonu (czerwiec) rewelacja, w październiku już wiosłowałem na koniec.

Ten sam przypadek miało moich trzech znajomych z pojemnościami 100 i 120, akumulatory kupowane z różnych źródeł.

Przemyśl ten wydatek i kup kwasiaka jak koledzy radzą lub żelowy innej marki, podobno SSB są godne uwagi.



#104 OFFLINE   Jozi

Jozi

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9,666 posts
  • LokalizacjaBieszczady
  • Imię:Józek

Posted 22 March 2015 - 18:03

Chyba podobnie. Ale tego nie wiem. Wiem za to, że dobry kwas posłuży 4-5 lat a kosztuje 4 stówki. Dobry, markowy żel i to taki nie do UPS-ów tylko do pracy cyklicznej kosztuje przynajmniej 2 razy tyle. Teoretycznie może słuzyć 8-10 lat ale w praktyce przy pracy na łódce posłuży pewnie z 5-6.

Kwasiak jest też lżejszy, co nam starszym Panom po czterdziestce też wyjdzie na zdrowie.

I nie ma co się bać wylania elektrolitu.

Kwasa mam przetrenowanego Sznajder Marine 100Ah, myślałem nad żelowym ale jak piszesz że tymi żelówkami nie do końca bywa cacy, więc lepiej w kwasiaka. O wylanie się nie boję, używałem z kolegą 2czy 3 kwasiaki i nigdy nie mieliśmy spalonych spodni czy orzeszków. Ciężar też biorę pod uwagę, interesuje mnie tylko który bardziej można rozładować z mniejszymi skutkami ubocznymi. Kwasiak Sznajdera 4-5lat wytrzymywał ale jechaliśmy z nimi do "spodu" tzn. silnik na końcu ledwo mielił wodę.

Robię przymiarkę do zakupu tego zestawu i zastanawiam się czy nie kupić osobno składników ze Sznajderem jak tą żelówkę.

http://www.mc-sklep....atis-p-524.html



#105 OFFLINE   pipczento2002

pipczento2002

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 174 posts
  • LokalizacjaBieszczady
  • Imię:Mariusz

Posted 22 March 2015 - 19:59

Będziesz pan zadowolony. Silnik fajny, (używam 45lbs) aku też a ładowarka wręcz genialna. Z drugiej strony:

- nie można u nas trolować, więc maximizer niekonieczny, a ten sam silnik bez maxi znacznie tańszy.

- na aku 110 ah na Solinie pływam bez maxymizera po 30-35 km i nie zdarzyło mi się,żebym wracał na wiosłach a zasila on jeszcze echo (aku 3-letni SSB AGM ale dbany, czyli nigdy poniżej 11V nie spadł, zaraz po powrocie ładowany i zimą co 2-3 tygodnie doładowany właśnie taką ładowarką

- polecam mocniejszą ladowarkę niż 10A( jest chyba 15 tej firmy). Będzie szybciej ładować, choć ta jest wytarczająca do 100 ah włącznie.

- Teraz raczej kupiłbym kwasiaka, jest po prostu lżejszy a wcale nie gorszy.

- Pływam na nortonie 3 a on lekko pływa na elektryku, ale jakbyś chciał spróbować swoją łódkę na moim zestawie, to zapraszam na priv.



#106 OFFLINE   prezes77

prezes77

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 257 posts
  • Lokalizacjabieszczady
  • Imię:Artur

Posted 22 March 2015 - 20:22

Pipczento musiałeś trafić na rewelacyjne aku i pływasz tylko po lusterku , pływam zamiennie na dwóch toyamach i o takiej odległości można pomarzyć



#107 OFFLINE   pipczento2002

pipczento2002

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 174 posts
  • LokalizacjaBieszczady
  • Imię:Mariusz

Posted 22 March 2015 - 21:42

Fakt. Dobry jest, ale po części to zasługa łódki, która leci ponad 7 km/h na piątce. Bez problemu na maxa pływa ok 4 godz (jak zimno to 3) a więc zrobi w tym czasie ok 28km. GPS na echo zarejestrował kilka wypraw w przedziale 30-35km i wracałem jescze na trójce, a woltomierz pokazywał ponad 12V. Ale myślę, że na szerszych istawiających większy opór łódkach tak różowo nie będzie.



#108 OFFLINE   godski

godski

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 15,609 posts
  • LokalizacjaWarszawa

Posted 22 March 2015 - 21:58

Będziesz pan zadowolony. Silnik fajny, (używam 45lbs) aku też a ładowarka wręcz genialna. Z drugiej strony:

- nie można u nas trolować, więc maximizer niekonieczny, a ten sam silnik bez maxi znacznie tańszy.

- na aku 110 ah na Solinie pływam bez maxymizera po 30-35 km i nie zdarzyło mi się,żebym wracał na wiosłach a zasila on jeszcze echo (aku 3-letni SSB AGM ale dbany, czyli nigdy poniżej 11V nie spadł, zaraz po powrocie ładowany i zimą co 2-3 tygodnie doładowany właśnie taką ładowarką

- polecam mocniejszą ladowarkę niż 10A( jest chyba 15 tej firmy). Będzie szybciej ładować, choć ta jest wytarczająca do 100 ah włącznie.

- Teraz raczej kupiłbym kwasiaka, jest po prostu lżejszy a wcale nie gorszy.

- Pływam na nortonie 3 a on lekko pływa na elektryku, ale jakbyś chciał spróbować swoją łódkę na moim zestawie, to zapraszam na priv.

Faktycznie. Mnie max. 20-25 km wychodzi i to w trollu większość. Dziwne, bo to wyniki uzyskiwane na dobrych aku typu AGM SBB i Trojan 120 Ah . Pod koniec pod obciążeniem jest 11 V i wtedy przełączam na zapasowy aku.

I łódki też nie ogromniaste. Takie typowe z wypożyczalni. I w dodatku jeszcze MinnKota 55 z maksymizerem.



#109 OFFLINE   Kadet

Kadet

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1,003 posts

Posted 22 March 2015 - 22:52

Fakt. Dobry jest, ale po części to zasługa łódki, która leci ponad 7 km/h na piątce. Bez problemu na maxa pływa ok 4 godz (jak zimno to 3) a więc zrobi w tym czasie ok 28km. GPS na echo zarejestrował kilka wypraw w przedziale 30-35km i wracałem jescze na trójce, a woltomierz pokazywał ponad 12V. Ale myślę, że na szerszych istawiających większy opór łódkach tak różowo nie będzie.


Bez owijania... Wręcz niemożliwe jest pływanie na maxa przez 4 godziny czyli przy prądzie około 40A na aku 110ah.

#110 OFFLINE   pipczento2002

pipczento2002

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 174 posts
  • LokalizacjaBieszczady
  • Imię:Mariusz

Posted 22 March 2015 - 23:00

Zaczyna się. A ja słyszałem jakiś rok temu, że wojna w Europie jest niemożliwa, bo sięto nikomu nie opłaca.


  • prezes77 likes this

#111 OFFLINE   Kadet

Kadet

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1,003 posts

Posted 23 March 2015 - 06:03

Czasami warto się zastanowić co się wypisuje na forum. Takimi bzdurami nikomu tu nie zainponujesz.

#112 OFFLINE   pipczento2002

pipczento2002

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 174 posts
  • LokalizacjaBieszczady
  • Imię:Mariusz

Posted 23 March 2015 - 07:01

Nie chciałem nikomu "zainponować" - tu polecam słownik języka polskiego.

Zaproponowałem pomoc forumowemu koledze w przetestowaniu sprzetu, ponieważ go posiadam i użytkuję.

Jeżeli będzie chciał, skontaktuje się ze mna na priv.

Nie jestem fachowcem od ilości amperów i czasu pracy silnika. To co napisałem wynika z praktyki a nie teorii.

Pozdrawiam.


  • Jozi likes this

#113 OFFLINE   dziadek71

dziadek71

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 10 posts
  • LokalizacjaOstrołęka
  • Imię:Bartek
  • Nazwisko:N

Posted 23 March 2015 - 07:24

Czesc...

 

Silnik Osapiana tez polecam mam ten sam. Mój zestaw kupiłem w tym samym miejscu, jedynie aku miałem 110ah a KM batery sie nazywał... no i cena była lekko wyższa, a i ładowarkowe dali inna, ale koniec końców mam tego Schumachera 10A. 

 

Ten silnik z moją baterią naprawdę mocno wydajny jest. Pisałem o tym w temacie jaki silnik kupić.  pozdrawiam



#114 OFFLINE   Paprykarz

Paprykarz

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1,953 posts
  • Lokalizacjazachodniopomorskie

Posted 23 March 2015 - 09:53

Będziesz pan zadowolony. Silnik fajny, (używam 45lbs) aku też a ładowarka wręcz genialna. Z drugiej strony:

- nie można u nas trolować, więc maximizer niekonieczny, a ten sam silnik bez maxi znacznie tańszy.

- na aku 110 ah na Solinie pływam bez maxymizera po 30-35 km i nie zdarzyło mi się,żebym wracał na wiosłach a zasila on jeszcze echo (aku 3-letni SSB AGM ale dbany, czyli nigdy poniżej 11V nie spadł, zaraz po powrocie ładowany i zimą co 2-3 tygodnie doładowany właśnie taką ładowarką

- polecam mocniejszą ladowarkę niż 10A( jest chyba 15 tej firmy). Będzie szybciej ładować, choć ta jest wytarczająca do 100 ah włącznie.

- Teraz raczej kupiłbym kwasiaka, jest po prostu lżejszy a wcale nie gorszy.

- Pływam na nortonie 3 a on lekko pływa na elektryku, ale jakbyś chciał spróbować swoją łódkę na moim zestawie, to zapraszam na priv.

30-35 km.... genialny wynik. Nowy akumulator o pojemności 110 ah odda tyle prądu podczas jego rozładowania przez 20 h (taka informacja musi być na obudowie) kiedy rozładujemy go przez 8 godzin odda jakieś 80 amper ( informacja też pewnie jest na obudowie). Jeżeli pobieramy 40 amper na godzinę pracy (inaczej nie osiągniemy prędkości 7km/h) to nie ma mowy aby przepłynąć 30 km.
Może echo doliczyło czas spędzony w dryfie ?



#115 OFFLINE   prezes77

prezes77

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 257 posts
  • Lokalizacjabieszczady
  • Imię:Artur

Posted 23 March 2015 - 10:08

Andrzej który można bardziej rozładować, kwasa czy żel? Przymierzam się do zakupu i też nie wiem co wybrać.

Jozi  Solinę znasz zapewne ,tak z praktyki  może  bardziej  Ci to pomoże . Odcinek od" promu" do Brossa i z powrotem ogarnia i kwasiak i żelówka 110ah-120 ah.


  • Jozi and Tomasz eS like this

#116 OFFLINE   Tomasz eS

Tomasz eS

    El Presidente

  • Twórcy
  • PipPipPipPip
  • 8,453 posts
  • LokalizacjaKrosno
  • Imię:Tomek
  • Nazwisko:Sporniak

Posted 23 March 2015 - 10:16

Jozi Solinę znasz zapewne ,tak z praktyki może bardziej Ci to pomoże . Odcinek od" promu" do Brossa i z powrotem ogarnia i kwasiak i żelówka 110ah-120 ah.


Tylko żel cena chyba większą od kwasiaka... tyle że mniejszy gabaryty. Ja mam 2 żelowe i jest ok...
  • prezes77 likes this

#117 OFFLINE   Cola

Cola

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 59 posts
  • Imię:Peter

Posted 23 March 2015 - 11:32

A dla tych co nie znaja Soliny, to nie mozna napisać np. 5km w jedna i tyle samo druga stronę.

Prosze o tego typu wpisy, posłużą równiez innym, amnie tylko koledze Jozi :P



#118 OFFLINE   prezes77

prezes77

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 257 posts
  • Lokalizacjabieszczady
  • Imię:Artur

Posted 23 March 2015 - 19:19

Cola  prosisz i masz , odległości jak ja robię oscylują w granicach 20 km na łodzi o długości 430 cm wadze 140 kg ,silniku 40lb i aku 110ah . :) . Dla znających Solinę od "promu" do Brossa po najmniejszej lini oporu jest około 13km w dwie strony. :)



#119 OFFLINE   crizz100

crizz100

    Zaawansowany

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 1,214 posts
  • Lokalizacjamultikonto (@esoxx87, @Marcisio1, @esexlucius)

Posted 23 March 2015 - 19:47

 Jeżeli pobieramy 40 amper na godzinę pracy (inaczej nie osiągniemy prędkości 7km/h) to nie ma mowy aby przepłynąć 30 km.
 

 

Skąd masz informację o tym że do płynięcia z prędkością 7km/h konieczny jest pobór 40A? Czyli jakby nie było ~500W


Edited by crizz100, 23 March 2015 - 19:49.


#120 OFFLINE   Paprykarz

Paprykarz

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1,953 posts
  • Lokalizacjazachodniopomorskie

Posted 23 March 2015 - 20:31

A z kolejnej wypowiedzi @pipczento, który pisze co następuje:

"Fakt. Dobry jest, ale po części to zasługa łódki, która leci ponad 7 km/h na piątce. Bez problemu na maxa pływa ok 4 godz (jak zimno to 3) a więc zrobi w tym czasie ok 28km. GPS na echo zarejestrował kilka wypraw w przedziale 30-35km i wracałem jescze na trójce, a woltomierz pokazywał ponad 12V. Ale myślę, że na szerszych istawiających większy opór łódkach tak różowo nie będzie."

Silnik tej wielkości na piątym biegu bierze maksymalny pobór prądu czyli około 40A.

Mnie nigdy nie udało się nawet zbliżyć do 7km/h przy maksymalnym poborze prądu który w Minn Kocie 55lbs oscyluje gdzieś w okolicach 50A (pewnie jest zmienny w zależności od warunków na wodzie i "rozbujania" łodzi gdzie w czasie rozpędzania na pewno jest największy). Moja łódeczka miała 4m, kształt V i dosyć lekko pływało się nawet na wiosłach.