Wow

.... wielkie dzięki wszystkim za tak pozytywne przyjęcie mojej historii i ocenę moich wędek

Nie miałem pojęcia że tyle osób jeszcze mnie pamięta

Serdeczne pozdrowienia dla starych kumpli i nowych znajomych

Tym bardziej zaskoczył mnie fakt że wielu innych słyszało coś o mnie lub moich wyrobach

, np. ktoś wspomniał o sumówce, jaką zbudowałem dla Sławka, choć nie do końca to było tak

Historia tej wędki sama w sobie ciekawa, bo była to jedna z moich najbardziej nietypowych konstrukcji. Sławek potrzebował mocarnego travela o jak najkrótszym, lotniczym składzie

Po długich poszukiwaniach zaproponowałem mu... muchowy czteroskład Thomas&Thomas AFTM16 !!!

Połamał go co prawda, ale była to jedyna wędka, która dotrwała do ostatniego dnia sumowego kampu w całości! A połamał ją doholowawszy do łódki suma około metr siedemdziesiąt w dwie minuty!!!

....i właściwie nie to było przyczyną destrukcji sprzętu, tylko że Sławek chciał owego sumka jeszcze do tej łódki wciągnąć

Przeczytać relację Sławka można tutaj:
http://www.wcwi.pl/index.php?option=com_content&task=vie w&id=674&Itemid=132
Wędka, za którą Mirecki napompował Witka Żytkę rzeczywiście też była mojej konstrukcji

. Większość zdjęć zawartych w artykule przesłali mi moi klienci, między innymi Paul Auguscinski, licencjonowany przewodnik wędkarski z SAS Guide Service Salmon River NY, Tony Gugino z Royal Coachman Lodge Alaska, Beata Sieradzka z Travelfriends.pl i Rick De Paiva z Florydy.
Wybaczcie że dopiero teraz odpisuję na komentarze, ale niestety rzadko siadam do komputera, za to jeszcze raz serdecznie dziękuję za słowa uznania

Tomek Reguła Lipion