[Mosteque]

Cześć,

Mam taką propozycję dotyczącą autoedycji postów. A mianowicie, jeśli ktoś już pod naszą wiadomością zamieścił odpowiedź, to proponuję, żeby nie można już było naszej wiadomości edytować. Ciągle się robi jakiś miszmasz, trwa dyskusja, nagle ktoś usuwa treść posta, do którego odnoszą się inni użytkownicy... Po prostu bez sensu to wygląda.

Jeśli ktoś coś napisze, to niech bierze za to odpowiedzialność, a nie nagle, za jeden dzień, czy po tygodniu stwierdza, że jednak to skasuje, bo dyskusja potoczyła się w złym kierunku.

 

Pozdrawiam,

Michał

[Bujo]

Jak ci cos nie pasuje to cytujesz i nie ma mozliwosci edycji, jak edytowal to widac kiedy na dole

[Bootleg]

Moim zdaniem możliwość edycji powinna być. Zawsze można coś dopisać jak się zapomni, ewentualnie jak chce się coś dodatkowo wyjaśnić nie dublując pod sobą postów. Pomysł wg. mnie średni

[Mosteque]

Co mi nie pasuje? I co mi daje, że na dole widać, kiedy ktoś usunął pół albo całą wypowiedź, albo zmienił w niej "tak" na "nie"... Choćby ostatnio w temacie na temat fikcyjnych zarybień autor tematu usunął pierwszy post po kilku dniach. Po prostu jakaś kpina...

Rozumiem, że można edytować post, gdy go zamieścimy i zobaczymy w swojej wypowiedzi błąd, albo zaraz coś nowego chcemy napisać i żeby nie floodować, dopisujemy pod spodem. Ale edycja w trakcie trwania dyskusji powinna być niemożliwa.

[Bujo]

Co mi nie pasuje? I co mi daje, że na dole widać, kiedy ktoś usunął pół albo całą wypowiedź, albo zmienił w niej "tak" na "nie"... Choćby ostatnio w temacie na temat fikcyjnych zarybień autor tematu usunął pierwszy post po kilku dniach. Po prostu jakaś kpina...

Rozumiem, że można edytować post, gdy go zamieścimy i zobaczymy w swojej wypowiedzi błąd, albo zaraz coś nowego chcemy napisać i żeby nie floodować, dopisujemy pod spodem. Ale edycja w trakcie trwania dyskusji powinna być niemożliwa.

 

Nie ma co sie stresowac, to tylko jerkbait i rozni uzytkownicy, edycja byla dostepna zawsze i nie widze koniecznosci wprowadzania jaksi nowych coraz bardziej skomplikowanych punktow regulaminu skoro obecnego i tak wiekszosc nie rozumie  

[remek]

Nie ma takiej możliwości. Technicznie albo całkowicie blokujemy edycję albo zostawiamy tak jak jest.

Decyzja: zostaje tak jak jest.  

[Mosteque]

Ok. Dziękuję za odpowiedź.