[HM80]

Witam. Rozważam kupno tego kija i prawie byłem zdecydowany, bo lubię HM-y Dragona, a jak raz z serii 69 nie mam żadnego, ale dziś przeczytałem artykuł pt. Przygoda z wędką napisany przez @Friko i pomyślałem, że jeszcze nigdy nie miałem wędki z pracowni, i że może taki kij - na przykład dokładnie ten, którego budowę Friko opisał - byłby lepszym rozwiązaniem?
Chciałbym wędkę do niskoprofilowego kołowrotka Okuma VS Baitcaster i przynęt takich jak: Slider 10 i 12, Salmo Jack 18 (tonące). Proszę o porady - zwłaszcza na Ciebie liczę Friko, bo zaimponowałeś mi jak diabli - ale w ludzkim języku, bo przejrzałem forum, zobaczyłem fachowe dyskusje na temat blanków i zapragnąłem zmienić hobby...

[Friko]

Hej, artykuł jest sprzed wielu lat ale blank nadal dostępny i nadal równie adekwatny do zastosowań które wymieniłeś co wtedy jakie to nudne, prawda
Nawet nie wiem czy nie bardziej w sumie godny polecenia (i do tego tańszy) jest odpowiednik z materiału RX6 - MB785 (był rozważany jako alternatywa w artykule).

Swoją drogą, tonący jack 18 to dosyć oryginalnie muszę powiedzieć, większość wędkarzy których znam łowi na pływające

Pozdrawiam

[Herman]

Cześć. Nie łowiłem Sliderem HM. Miałem go natomiast kilkakrotnie w ręku w sklepie i zawsze z przyjemnością Mi on się podoba bardziej niż moje jerkówki oryginalne i te zbrojone w pracowniach. Jest lekki, taki jakiś przyjemny, ma fajne, głębsze ugięcie. Tylko troszkę długi jak dla mnie. Nie wiem też jak z awaryjnością tej wędki. Ale generalnie, w mojej ocenie- świetny kij.

[remek]

Łowiłem na Slidera HM'a. Rzeczywiście zacny kijek i do slidera sprawował się�wyśmienicie. W przypadku Jacka dla mnie wywoływał pewien dyskomfort - dla tej przynęty po prostu wolę wędki zdecydowanie mocniejsze.

Pozdrawiam
Remek

[Friko]

Otóż to, w przypadku jacka kij musi być po prostu odpowiednio sztywny, nie moze sie poddawac podczas prowadzenia.

[HM80]

Jak do Jacka ten HM byłby taki sobie, to i do Slidera 12 S pewnie też. Jak sądzicie?
No i jeszcze raz zapytam: lepiej tego HM-a Slidera czy coś z pracowni, np ten, który opisał @Friko? W tym HM-ie przeraża mnie też trochę cena; ja mam wędki droższe, ale łowię na nie często, a jerkuję może ze 4 razy w roku, zatem ta cena trochę boli.
Aha, tylko kij muszę mieć dwuskładowy, bo taki się chwyta i jedzie gdziekolwiek i czymkolwiek na ryby (np motocyklem, np małym autkiem kolegi), a z wędką powyżej 2 m jest problem. Dzięki za merytoryczne, fachowe podpowiedzi.

[garowy]

.

[Friko]

\
Aha, tylko kij muszę mieć dwuskładowy

No to masz problem, bo blanki o których tu piszemy wykonywane są tylkow 1 kawałku.

Jest sposób żeby to obejść - widziałem kiedyś kij jerkowy na MB Batsona wykonany w ten sposób że blank był przecięty i łączony na spigot - z tym że cięcie było nie w połowie długosci kija a za rękojeścią - czyli wędka po złożeniu wychodziła krótsza o długość rękojeści i składy były nierównej długosci; kij nad wodą działał bardzo dobrze, moim zdaniem właśnie dzięki temu że cięcie było nisko nie została zaburzona praca blanku - była to własność @Karambusa, który niestety już tu chyba nie zagląda, kij był wykonany w Fishing Center na specjale zamówienie Karambusa - chodzi o to że takie cięcie blanku kasuje gwarancję producenta na blank i po prostu zamawiający kij tak opracowany misi się liczyć z utratą gwarancji.

[Herman]

W dwuskładzie polecam Dragon Millenium Fatso Jerk Cast z serii Heavy Duty. Dwie długości- 1,8 i 1,98 m. Łowiłem tym do 60 gram- do Sliderów 10S- super, bardzo mi się podoba. Jest fajny, lekki, przyjemny i tani. Jest też i do 120 gram, ale tylko machałem nim w sklepie. Będziesz miał kijek do łowienia 4 razy w roku.
Nie wiem ile Cie wyniesie uzbrojenie kija w pracowni, ale chyba co najmniej kilkaset złotych, ja myślę z 500- 600 zl to minimalne minimum Uzbrojenie kijka w dobre komponenty daje sumę około 1000- 1200 zł za gotową wędkę (tak było w moim przypadku).

[hasior]

ostatnio zbrojenie wędek własnymi kończynami jest prawie tak samo popularne jak Nasza Klasa więc moze? jak chcesz niewywalic fury keszu,to kup komponenty a reszta to,info z netu filmiki krok po kroku jak ubrac kij i już,a radocha z własnego napewno wielka bedzie.

[pitt]

Otóż to, w przypadku jacka kij musi być po prostu odpowiednio sztywny, nie moze sie poddawac podczas prowadzenia.

ja akurat uwazam, ze wedki jerkowe, te z glebszym ugieciem, do pullbaitow lepiej sie nadaja

[HM80]

No to zmartwiłeś mnie Friko. Ja sobie wymyśliłem, że jak poproszę o dwuskładowy kij ten czy inny, to mi zrobią i tyle, a to nie takie hop siup! Bez gwarancji nie chcę, a ponaddwumetrowe mam karpiówki - wożenie tego to dramat.
W takim razie dalej na 1 miejscu jest ten HM 69 Slider.
Ja niby mam kij, którym da się łowić - Team Dragona 1.98m do 70g. Jak coś wzięło, to się wyholowało, ale zbrzydł mi już, nie lubię go i tyle. Sztywne to, toporne, nie ładuje się podczas rzucania, nie pracuje przy holu - tyle, że lekki i dość daleko się rzuca, ale nie wiem jak rzuca się lepszymi, bo z innych wędek castingowych miałem w rękach tylko jeszcze gorsze: jakieś Millenium,co to w ogóle jest nieporozumienie i to cała seria; jakiegoś Jaxona, co ważył chyba więcej niż moja karpiówka itp.
Do maja sporo czasu, zatem proszę o dalsze rady i sugestie. Pozdrawiam

[HM80]

Jozek, no to nie wiem jakie są inne, jak ten jest spolegliwy Ja na niego łowiłem tylko na Slidera 10, gumy i wahadłówki, więc nie wiem jaki byłby gdybym założył coś cięższego. Nigdy nie łowiłem jeszcze na Slidera 12, na Jacka, dopiero chcę popróbować. Może pod nimi by się ładował podczas rzutu i giął podczas prowadzenia. Dla mnie to kij od szczotki, ale mówię: nie mam z czym porównać. Tak czy owak znudziła mi się ta wędka i potrzebuję czegoś innego, może jak polubię kij, to bardziej polubię jerkowanie i będę miał lepsze wyniki? Nieraz tak jest.