Echosonda a stożek przetwornika...doradźcie cuś :)
Started By
MefistoFishing
, 31 sty 2010 21:23
12 odpowiedzi w tym temacie
#1 OFFLINE
Napisano 31 styczeń 2010 - 21:23
Koledzy poproszę o jakieś konkretne wnioski co do zakupu echa Fishmarka 320 lub 480 lub Lowrenców X96 lub X125 czy X135. Czemu Lowrence są droższe od marków? No i sprawa stożków, co i jaki waraiant jest najoptymalniejszy? Ineteresuje mnie łowienie na zaporówkach w Polsce. Jakieś ogólne wytyczne poproszę
#2 OFFLINE
Napisano 01 luty 2010 - 09:02
zasadniczo eagle i lowrance maja bardzo podobne puszki i same maszynki. podstawowa roznica miedzy nimi to fakt ze lowrance ma mocnieszy sygnal od eagla. czyli dokladnejsza penetracja, wieksze glebokosci. ja od 4 lat uzywam starej wysluzonej ale i zarazem bardzo sprawdzonej fish easy 2 i w zasadzie do mojego plywania jest w zupelnosci wystarczajaca
#3 OFFLINE
Napisano 01 luty 2010 - 12:48
Ja SZUKAŁBYM coś z Lowrance 480DS z podwójnym stożkiem daje ona już spore możliwości szukania igły na dnie.Biorąc zaporówki z GPSem aby trafiać na miejscówkę we mgle i nocy.
#4 OFFLINE
Napisano 02 luty 2010 - 10:36
Konkretne wnioski lekko sie kloca z ogolnymi wytycznymi..
Mysle, ze troche wskazowek napisalem w tym watku
Mysle, ze dobrze jest wybrac taka sonde, ktora bedzie sporo dawac w roznych syt.
Jezeli idzie o zaporowki to dobrze jest dysponowac rowniez gpsem. Sa dwie opcje: albo kupic urzadzenie typu combo (a wiec odpadaja fishmarki oraz inne wyposazone w sama sonde) albo kupic Lowrance/Eagle'a z sonda i dokupic gps reczniak.
Ma to rozwiazanie taki plus, ze mozna je zabrac rowniez na wycieczki piesze. minus to maly ekranik i wieksza liczba rak potrzebna do obslugi a takze koniecznosc posiadania zapasowych akumulatorkow.
Najnowszy produkt to urzadzenia Lowrance'a w technologii High definition.
Ale ja nic nie moge o tym powiedziec, nie mialem ani nie widzialem i trudno mi powiedziec, na ile i czy w ogole to jest przydatne dla wedkarza do lowienia ryb.
http://www.lowrance.com/Products/Marine/HDS-High-Definition- System/
Gumo
Mysle, ze troche wskazowek napisalem w tym watku
Mysle, ze dobrze jest wybrac taka sonde, ktora bedzie sporo dawac w roznych syt.
Jezeli idzie o zaporowki to dobrze jest dysponowac rowniez gpsem. Sa dwie opcje: albo kupic urzadzenie typu combo (a wiec odpadaja fishmarki oraz inne wyposazone w sama sonde) albo kupic Lowrance/Eagle'a z sonda i dokupic gps reczniak.
Ma to rozwiazanie taki plus, ze mozna je zabrac rowniez na wycieczki piesze. minus to maly ekranik i wieksza liczba rak potrzebna do obslugi a takze koniecznosc posiadania zapasowych akumulatorkow.
Najnowszy produkt to urzadzenia Lowrance'a w technologii High definition.
Ale ja nic nie moge o tym powiedziec, nie mialem ani nie widzialem i trudno mi powiedziec, na ile i czy w ogole to jest przydatne dla wedkarza do lowienia ryb.
http://www.lowrance.com/Products/Marine/HDS-High-Definition- System/
Gumo
#5 ONLINE
Napisano 02 luty 2010 - 11:22
Już trochę o tym było na forum- zabawka niczego sobie, ale problem z mapami na środlądziu
#6 OFFLINE
Napisano 02 luty 2010 - 11:37
Lowrance po wprowadzeniu HDsów zaprzestał produkcji poprzednich modeli.W tym momencie trwa totalna wyprzedaż na świecie np.LMS i LCX. Na przykład LCX 37 można już kupić za międzą za niecałe 1000 euro.
http://www.arielle-tradingcenter.de/product_info.php/info/p3 12_LCX-37C-50-200---with-50-200-kHz-transducer-HST-DFBL.html
Tylko uwaga na e-Bay-ach pokazały się podróbki chińskie wyższej klasy Lowranców np. LCX 112.
Jans
Niestety ale promocja już się skończyła.
http://www.arielle-tradingcenter.de/product_info.php/info/p3 12_LCX-37C-50-200---with-50-200-kHz-transducer-HST-DFBL.html
Tylko uwaga na e-Bay-ach pokazały się podróbki chińskie wyższej klasy Lowranców np. LCX 112.
Jans
Niestety ale promocja już się skończyła.
#7 OFFLINE
Napisano 05 luty 2010 - 22:09
No...żadnych wniosków dla siebie nie widzę..koledzy...cos bardziej treściwie o tych stozkach 60 czy 20 stopni? A co jesli echo jest od razu ze stozkiem 20 stopni? Trzeba szukac z innym przetwornikiem???
#8 OFFLINE
Napisano 06 luty 2010 - 10:40
Wniosek jak dla mnie jest jeden: Kup sobie fishmarka 320 ze standardowym przetwornikiem 60st. Ewentualnie z odczytem temperatury.
Wedlug mnie rozmaite cuda, ktore sie oferuje w coraz to nowszych modelach niewiele wnosza do lowienia o jakim mowimy. Lepiej zajac sie lowieniem, pamietajac ze sonda jest do niego tylko dodatkiem, zwiekszajacym czas efektywnego lowienia.
No i poczekac jak rozwinie sie technologia HD.
Gumo
Wedlug mnie rozmaite cuda, ktore sie oferuje w coraz to nowszych modelach niewiele wnosza do lowienia o jakim mowimy. Lepiej zajac sie lowieniem, pamietajac ze sonda jest do niego tylko dodatkiem, zwiekszajacym czas efektywnego lowienia.
No i poczekac jak rozwinie sie technologia HD.
Gumo
#9 OFFLINE
Napisano 27 luty 2010 - 19:50
jestem posiadaczem lowrance LMS 522c z GPS wewnętrznym. Wszystko w kupie żadnych kabli do GPS i antem zewnętrznych z coverem lowrance PPP-16i można też używać w zimie, a ceny są naprawdę teraz konkurencyjne do tego co można uzyskać w kraju patrz e-Bay.
#10 OFFLINE
Napisano 27 luty 2010 - 22:31
Witam, rzewo a jak się ma ten GPS i Mapy do polskiej rzeczywistości ?
#11 ONLINE
Napisano 27 luty 2010 - 22:52
Mefisto
Po co kombinujesz, Gumo Ci napisał FischMark 320 ja dodam lub 480. Mam takowego, dno jak na ręce a reszta to bajery. Po kilku turach ten sam zbiornik dno będziesz miał w głowie i echo zostanie w bagażniku... Jedynie mały przenośny GPS jest potrzebny. W sezonie pływam dużo (zbiornik 800ha) jednak echo zabieram kontrolnie, sporadycznie co któryś raz z rzędu. Obstawiam na 320, 480 i cena dobra...
Po co kombinujesz, Gumo Ci napisał FischMark 320 ja dodam lub 480. Mam takowego, dno jak na ręce a reszta to bajery. Po kilku turach ten sam zbiornik dno będziesz miał w głowie i echo zostanie w bagażniku... Jedynie mały przenośny GPS jest potrzebny. W sezonie pływam dużo (zbiornik 800ha) jednak echo zabieram kontrolnie, sporadycznie co któryś raz z rzędu. Obstawiam na 320, 480 i cena dobra...
#12 OFFLINE
Napisano 28 luty 2010 - 10:04
Dodam cos jeszcze do tego braku kabli. O ile bedzie sie uzywac gpsa na otwartym pokladzie albo na lodzie to rzcezywiscie ten brak kabli jest tylko zaleta.
Gorzej moze byc jak sie trafi uzywac w kokpicie.
Jest mozliwosc, ze niektore modele/firmy, pomimo gpsa wbudowanego, dysponuja wyprowadzeniem na antene zewnatrzna.
W kazdym razie stary model Garmina tego nie mial...a do wersji z ant. zewn. byly mozliwe do dokupienia takie jak to nazwaliplecki
Gumo
Gorzej moze byc jak sie trafi uzywac w kokpicie.
Jest mozliwosc, ze niektore modele/firmy, pomimo gpsa wbudowanego, dysponuja wyprowadzeniem na antene zewnatrzna.
W kazdym razie stary model Garmina tego nie mial...a do wersji z ant. zewn. byly mozliwe do dokupienia takie jak to nazwaliplecki
Gumo
#13 OFFLINE
Napisano 28 luty 2010 - 10:23
Ostatnio pływając po Odrze używałem GPSa samochodowego i na nim zaznaczałem miejscówki. Nawet bardzo fajnie to działa bo nie było problemu z powrotem i to dokładnym na dane miejscówki a na mapie miałem wszystko co w koło mnie się działo drogi wioski ścieżki, nie było lini barometrycznych ale i tak ich nigdy nie będzie.