Witam wszystkich. Miałem multik okuma vs, posiadał on hamulec odśrodkowy który moim zdaniem tylko pogarszał prace multiplikatora podczas maksymalnego ustawienia hamulca. Chodzi mi o to że multiplikator ciężej chodził i w dodatku już była odczuwalna przekładnia na korbie. Czy hamulce magnetyczne albo jakieś tam inne też wpływają na prace przekładni multiplikatora?
Hamulec w multiplikatorze
Started By
MATT1989
, 09 lut 2010 05:16
5 odpowiedzi w tym temacie
#1 OFFLINE
Napisano 09 luty 2010 - 05:16
#2 OFFLINE
Napisano 09 luty 2010 - 06:46
hamulec rzutowy, odsrodkowy, magnetyczny 'albo jakis tam inny' jest czynny tylko w czasie wyrzutu, a w tym samym czasie przekladnia jest wysprzeglona ... prawdopodobnie zbyt mocno dokreciles docisk szpuli
#3 OFFLINE
Napisano 09 luty 2010 - 07:32
Wiem że w czasie rzutu przekładnia jest wysprzęglana to oczywiste lecz przy zwijaniu przynęty jest odczuwalny znaczny opór. Pytam tylko czy inne hamulce rzutowe też przy mocniejszym ustawieniu powodują cięższą prace przekładni?
#4 OFFLINE
Napisano 09 luty 2010 - 07:34
Docisk miałem tak ustawiony aby szpulka nie chodziła na boki
#5 OFFLINE
Napisano 09 luty 2010 - 07:48
Właściwie to miałem troszke mocniej ustawiony docisk bo przy minimalnym wspomnianym wyżej hamulec praktycznie nie hamował szpulki
#6 OFFLINE
Napisano 10 luty 2010 - 00:47
Hamulec dociskowy ustawiasz tak, aby szpulka nie miała luzów na boki. Hamulec odśrodkowy czy magnetyczny, jak pisał Pitt działa tylko i wyłącznie przy odsprzęgleniu przekładni, czyli tym samym szpulka musi nabrac prędości, zeby zadziałał. Nie ma on żadnego wpływu na działanie przekładni. Co do pracy przekładni multików - powiem tak: trzeba się wybrac na zlot lub wydac kupe kasy na nowe multiki, połowic nimi żeby się przekonac jak długo będą one pracowały płynnie...można sie przy tym nieźle zdziwic Ale to inna para kaloszy.
Pzdr
Pzdr
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych