Witam.
Jeszcze nie miałem styczności z castingiem, ale chciałbym zacząć. Mam zamiar łapać głównie na woblery 5-12 cm o wadze od 4-20 gr. Czyli ogólnie raczej lżej będe "próbował" łapać.
Myśle nad takim zestawem:
Daiwa Powermesh Baitcast 1,95m 7-28g
Daiwa Tatula 100 XLS Type R
Żyłka 0,14
Czytałem troszkę info na temat tej wędki i podobno ładuje się niżej niż producent podaje, i ogólnie opinie są pozytywne.
Pytanie do was: co wy sądzicie o takim połączeniu ? Czy może lepszym wyborem będzie wędka Daiwa Generation Black Minnow Darter 762 MHF 2.25m 7-28g.
Dzięki z góry