[count_martin3z]

Czołem,

Panowie z okolic Wrocławia... Chciałby kto rzucać w weekend z pływadła, zjeść kiełbasę z ognicha itp? Nie jestem organizatorem, ale pokłamać w opowieściach wędkarskich i straconych metrówkach życia na kilka pływadeł można...

Ktoś? Coś?

Użytkownik count_martin3z edytował ten post 25 czerwiec 2015 - 07:27

[mariuszwf]

Chętnie bym pojechał   Ale jak dla mnie to trochę za daleko

[count_martin3z]

Aha! Bo z tytułu można wywnioskować, że to weekendowy wypad... Nie, na jeden dzień do wyboru- myślałem. Chociaż chętnie na weekend, ale może w następnym życiu jak poznam inną żonę 

Użytkownik count_martin3z edytował ten post 25 czerwiec 2015 - 07:29

[mariuszwf]

Aha! Bo z tytułu można wywnioskować, że to weekendowy wypad... Nie, na jeden dzień do wyboru- myślałem. Chociaż chętnie na weekend, ale może w następnym życiu jak poznam inną żonę 

Obecna żona już się znudziła

Trzeba taką znaleźć żeby jeździła razem na ryby

Ja szukałem lecz nie znalazłem .

[count_martin3z]

Dobra, może o żonach i upodobaniach pogadamy na Mietkowie? Na razie skupmy się na wyjeździe, bo lasu rąk nie widzę  

[Kamil Z.]

Bo tam nie ma ryb

[count_martin3z]

Pewnie, że nie ma. Zresztą jak wszędzie w naszym regionie ;-)

[strary]

Ni ma chętnych  bo 4 lipca większość wrocławiaków na Zlocik do Lubiąża się wybiera kiełbachę nad Odrą zjeść i o metrówach poopowiadać...

Użytkownik FidoAngel edytował ten post 26 czerwiec 2015 - 19:32

[count_martin3z]

A gdzie wątek?

[Kamil Z.]

A gdzie wątek?

http://jerkbait.pl/t...85#entry1687843

[count_martin3z]

Ta informacja zginęła w wątku. Szkoda, że oficjalnego nikt nie założył.