[kuczko]

Mogę ci polecić z własnego doświadczenia Robinson cortez light spin 2,7 7-25g. U mnie sprawdził się nawet na sandałka na lekko.

Na alledrogo widziałem ostatnio używkę w bardzo dobrym stanie za jakieś 150 pln

[CM Punk]

To ja jeszcze dorzucę do znudzenia Power Loop Spinning 270 10-40g,tylko znajdźcie gdziekolwiek ten kij .

[trout master]

To ja jeszcze dorzucę do znudzenia Power Loop Spinning 270 10-40g,tylko znajdźcie gdziekolwiek ten kij .

http://www.berlin.de...tail/379796109/

[CM Punk]

http://www.berlin.de...tail/379796109/

No to muszę przyznać,że rynek obrodził .

[Janusz1966]

To ja jeszcze dorzucę do znudzenia Power Loop Spinning 270 10-40g,tylko znajdźcie gdziekolwiek ten kij .

Witam

Power loop jest dla mnie wędką może nie super uniwersalną, ciężar wyrzutu na blanku 10-40g to pomyłka delikatnie mówiąc. Moim zdaniem zakres przynęt to od dołu paproszek na główce 0,5g obrotówka Meps long "00" do powiedzmy guma na 8-10g, wobler przy drobnej pracy do 8 max 10cm i powiedzmy obrotówka "4". Powyżej to już mordęga choć da się rzucić znacznie większym ciężarem. 

Jednakże gdybym był zmuszony pojechać nad nieznaną wodę i mógłbym zabrać tylko jeden kij prawdopodobnie wziął bym właśnie Power loopa

Mój Power loop wyjął więcej delikatnie ( za skórkę ) zaczepionych ryb różnej wielkości od kilka deko do kilka kilo niż wszystkie pozostałe wędki które posiadam bądź posiadałem razem wzięte :-) 

Posiadam Power loop 270 i Twin power 300. Obie są już pełnoletnie i na pewno się z nimi nie rozstanę - po prostu łowienie nimi sprawia mi ogromną frajdę i przyjemność.

[CM Punk]

Witam

Power loop jest dla mnie wędką może nie super uniwersalną, ciężar wyrzutu na blanku 10-40g to pomyłka delikatnie mówiąc. Moim zdaniem zakres przynęt to od dołu paproszek na główce 0,5g obrotówka Meps long "00" do powiedzmy guma na 8-10g, wobler przy drobnej pracy do 8 max 10cm i powiedzmy obrotówka "4". Powyżej to już mordęga choć da się rzucić znacznie większym ciężarem. 

Jednakże gdybym był zmuszony pojechać nad nieznaną wodę i mógłbym zabrać tylko jeden kij prawdopodobnie wziął bym właśnie Power loopa

Mój Power loop wyjął więcej delikatnie ( za skórkę ) zaczepionych ryb różnej wielkości od kilka deko do kilka kilo niż wszystkie pozostałe wędki które posiadam bądź posiadałem razem wzięte :-) 

Posiadam Power loop 270 i Twin power 300. Obie są już pełnoletnie i na pewno się z nimi nie rozstanę - po prostu łowienie nimi sprawia mi ogromną frajdę i przyjemność.

Januszu,ale mówisz o kiju Power Loop Zander z ruchomymi pierścieniami uchwytu kołowrotka,czy Power Loop Spinning z klasycznym uchwytem?

Bo to dwa zupełnie inne wędziska i na PL Spinning to potęga w stosunku do wersji Zander,którą mam (miałem) i rzeczywiście,to delikatny kij,choć szczupak 70 cm wyjeżdża dość szybko.

Użytkownik CM Punk edytował ten post 11 listopad 2015 - 22:42

[Janusz1966]

Tak masz rację obydwa Power loop i Twin power mam z przesuwanymi-ruchpmymi uchwytami. Uwielbiam takie uchwyty, może nie ma takiego kontaktu - przenoszenia drgań ale za to wędka idealnie leży w ręku. Przynajmniej w moim przypadku. Co do wytrzymałości to moim zdaniem świadczy o niej czas użytkowania ok 20 lat. Wstyd się przyznać ale na miom Power loopie największą rybą był karp ok 8 kg na paproszka na żyłce o ile panietam 0,14.

Wysłane z mojego SM-G386F przy użyciu Tapatalka

[CM Punk]

No to PL Spinning byłby świetnym uzupełnieniem wersji Zander,ja mam sentyment do tego kija,a mam zamiar załatwić sobie drugi taki kij plus jeszcze coś z Diaflasha,tylko źródełko gotówki musi trysnąć,bo na razie susza .

Użytkownik CM Punk edytował ten post 12 listopad 2015 - 08:51

[kuba67810]

uniwersał to według mnie kij od 5-25g  240m ta sie tym połowić wszystko w każdej wodzie.

[popper]

Ostatnio, za uniwersalny robi mi BR 2,52m, 12lb, do 18g.