A który exist ma zapasowa szpulę ?
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
W zestawie sklepowym - ZADEN.
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 03 maj 2020 - 12:55
A który exist ma zapasowa szpulę ?
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
W zestawie sklepowym - ZADEN.
Napisano 03 maj 2020 - 12:56
Napisano 03 maj 2020 - 13:34
Dokładnie tak, Stella pod obciążeniem pokazuje swoje najlepsze obliczeZ moich doświadczeń...daiwą kręci płynniej przy fotel-fishingu, Shimano nad wodą, dociążone jeszcze bardziej.
Napisano 03 maj 2020 - 17:28
Napisano 03 maj 2020 - 17:43
Mogę Wam pożyczyć colsztok...
Napisano 03 maj 2020 - 22:17
Exist LT radzi sobie pod obciążeniem wcale nie gorzej, a przy tym lżej startuje i jest mega sztywny.
Do jigowania nie ma nic lepszego
Napisano 03 maj 2020 - 22:38
Kurde, czemu ten wątek nie nazywa się "Loża Szyderców"?
Czytam i własnym oczom nie wierzę, bo zima już dawno temu się skończyła, a atmosfera niczym w środku syberyjskich mrozów
A co do tematu, to exista żadnego nigdy nie miałem, ale w tym sezonie odkopałem stellę 2008 SW PG w rozmiarze 4000. Chodzi ze mną na klenie, jazie, okonie, bolenie, a będzie chodzić również na brzany. Waży zawrotne ~350gr, ale na szczęście nigdy nie onanizowałem się tym, czy kołowrotek waży +/-5gr i dobrze mi z tym.
Napisano 04 maj 2020 - 03:12
Wyczuwasz opad na przekładni?🙈
Napisano 04 maj 2020 - 04:22
Napisano 04 maj 2020 - 05:08
Nowy LT to świetny młynek. Rozmiar 4000 idealnie pasuje mi do lekkiego zestawu brzanowo-kleniowo-boleniowego. Używam od zeszłego sezonu i nie mam zastrzeżeń. Daleko rzuca. Rybek już trochę wyciągnął. Kilka razy zmoknął. Muszę tylko zamówić dodatkową szpulę lub dwie. W dodatku ładny.
Na razie chodzi cicho, nie szumi Ale szczerze, to nie bardzo się tym przejmuję, podobnie jak wagą. Z zasady nie wsłuchuję się w odgłosy kołowrotka siedząc w fotelu. Dla mnie, to narzędzie pracy. Nad wodą katuje niemiłosiernie, a jak padnie to zastąpię innym bez sentymentu...
Zresztą podobnie traktuje samochody. Po to jest terenowy, by dojechał do wody, a nie tylko ładnie błyszczał przed domem. Jak się znudzi, to będzie dla żony
Konkurencyjne shimano też mi się podoba. Miałem inwestować w podróżny sprzęt morski pod wyprawy (GT itd.), ale sytuacja z plagą sprawia, że może uzbroję w 4000Mgh-Fj, wygląda super pod bolenie.
Czekam na okazje, żeby poza pożądaniem, zadowolić też mój gen sknery
Użytkownik korol edytował ten post 04 maj 2020 - 05:19
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych