
Wszesnojesienny szczupak. Płycizna czy głebina?
#1
OFFLINE
Napisano 08 wrzesień 2015 - 21:07
#2
OFFLINE
Napisano 08 wrzesień 2015 - 21:17
#3
OFFLINE
Napisano 08 wrzesień 2015 - 21:22
Ja zdecydowanie o tej porze roku szukam ich na płyciakach. Głębiny późną jesienią...
#4
OFFLINE
Napisano 08 wrzesień 2015 - 21:30
#5
OFFLINE
Napisano 08 wrzesień 2015 - 21:33
Wczesna jesień to czas kiedy ryby moga być wszędzie i nigdzie. Co więcej na różnych głebokościach o różnej porze dnia więc jeśli nie będziesz ich aktywnie szukał.... połowisz. Wiatru w oczy
- kostom63 i snoekje90 lubią to
#6
OFFLINE
Napisano 08 wrzesień 2015 - 21:41
#7
OFFLINE
Napisano 08 wrzesień 2015 - 21:43
#8
OFFLINE
#9
OFFLINE
Napisano 08 wrzesień 2015 - 21:57
Łowię na niewielkim jeziorze o maksymalnej głebokości 4-5m. W okresie o którym wspominasz szczupaki łowię już w najgłębszych partiach jeziora. Co ciekawe w ciągu ostatniego tygodnia złowiłem około 40 szczupaków (czyli tyle ile łowię zazwyczaj przez całą jesień). Jakaś masakra normalnie. Zacząłem od razu po ustąpieniu upałów i okazał się to strzał w dziesiątkę. Prawie na każdej wyprawie w pierwszych kilku rzutach miałem już szczupaka. Wczoraj założyłem się z kumplem, że w maksymalnie 3 rzucie wyciągne zębatego i ... wygrałem. W drugim rzucie łyknął relaxa.
Aj, jak fajnie być studentem i mieć cały wrzesień wolny... :D:D
- Kamil Z., czaro73, Melanzyk i 3 innych osób lubią to
#10
OFFLINE
Napisano 08 wrzesień 2015 - 22:00
Jeśli będzie słonecznie z wiaterkiem nastawię się na obławianie brzegu nawietrznego (fala zgoni ciepłą wode na którą wyjdzie drobnica) jeśli będzie pochmurny dzień nastawie się na łowienie na stokach a w miedzy czasie potroluje 😏 jeśli ktoś myśli że będę robił źle niech śmiało piszę 😉
#11
OFFLINE
Napisano 08 wrzesień 2015 - 22:07
Zawsze sobie powtarzam drapieżnik będzie tam gdzie będzie miał pokarm i odpowiednia ilość tlenu.
Jak już go znajdziesz to musisz dopasować wielkość, czasami też kolor i sposób prowadzenia przynęty.
Z każdym dniem (czym woda będzie zimniejsza) okres intensywnego zerowania w ciągu dnia (głównie szczupaków) będzie już krótszy, czasami może to być zaledwie 1 godzina. Prowadzenie wolniejsze, może mniejsze przynęty i trzeba szukać szczęścia (praktyka zawsze lepsza od teorii).
Użytkownik @Wojti edytował ten post 08 wrzesień 2015 - 22:10
- Houdini lubi to
#12
OFFLINE
Napisano 08 wrzesień 2015 - 22:16
Mateuszmały, on 08 Sept 2015 - 20:30, said:
Pytam bo .... Nie będę miał za wiele czasu na szukanie ryb i wolał bym się nastawić na konkretne łowienie.
Mógłbym w tym miejscu sobie trochę "potrollować".... jednak powiem tak:
jesteś nowy na forum, ale chyba już jakąś orientację w wędkarstwie masz...znasz różne techniki spinningowe...
chyba jednak jeszcze nie dostrzegłeś jeszcze tego, co w wędkarstwie ma ogromne znaczenie, czyli możliwości kontaktu z przyrodą, poznania jej
i bardziej filozoficznego niż efektywnościowego spojrzenia na nasze hobby. Albo to ignorujesz.
Śpieszysz się i chcesz gotowej recepty. Jadę i chcę złowić.
Wyluzuj i na bazie już posiadanej wiedzy postaraj się samodzielnie dojść do finału, jakim jest przechytrzenie ryby.
Czy wybierając się nad kolejną wodę, będziesz zakładał nowy wątek?
Jeśli nie będą brały w miejscu, które doradzili Ci koledzy, usiądziesz i będziesz płakał?
Daj sobie szansę na własne odkrycia, na poznanie zwyczajów ryb z tej wody, na obserwację i wyciąganie wniosków.
Na samokształcenie, za cenę niepowodzeń.
Opisz jak było, jak wrócisz.
I nie, nic dzisiaj nie piłem.
- czaro73, darek3523, WHITE14 i 2 innych osób lubią to
#13
OFFLINE
Napisano 08 wrzesień 2015 - 22:27
- sajdol1 i Woytec lubią to
#14
OFFLINE
Napisano 09 wrzesień 2015 - 13:16
Nie ma nad czym zbytnio myśleć, porzucaj z ręki na płytkim, a jak nie będzie nic brało szukaj na głębokim, najpierw w okolicy 4-5m, a potem głębiej, nawet w okolicy 10m. Jak ryby są w jeziorze gdzieś je znajdziesz. Echo obowiązkowe.
Użytkownik wujek edytował ten post 09 wrzesień 2015 - 13:17
- CLAUDIO i snoekje90 lubią to
#15
OFFLINE
Napisano 09 wrzesień 2015 - 13:16
według mnie za dużo teorii.o tej porze roku[woda ok 18 stopni] szczupły jest wszędzie tam gdzie może być,ważne żeby było zielsko lub jedzenie czyli płytko lub na 5-6m.
#16
OFFLINE
Napisano 09 wrzesień 2015 - 16:31
Tomek
- wobler129 i Bolesław lubią to
#17
OFFLINE
Napisano 09 wrzesień 2015 - 18:16
Kiedyś często łowiłem w małym jeziorku, wczesną jesienią można było fajnie połapać ale tylko w najgłębszych miejscach. Przeniosłem się na większy zbiornik i tu reguły nie było, ryby brały zarówno na wodzie płytkiej jak i na głębokiej. Dopiero późną jesienią kiedy się naprawdę ochłodziło najlepiej sprawdzały się miejsca głębsze.
#18
OFFLINE
Napisano 10 wrzesień 2015 - 01:19
#19
OFFLINE
Napisano 11 wrzesień 2015 - 23:15
wczoraj widzałem szczupłego na oko 70-80cm pod powierzchnia wody,stał przy filarze mostu,dzisiaj idąc dokładnie w tym sam miejscu mniej wiecej tez w tym samym czasie co wczoraj, znowu go widziałem..pewnie łapał ostatnie promienie słoneczne
Użytkownik cortez edytował ten post 11 wrzesień 2015 - 23:15
#20
OFFLINE
Napisano 11 wrzesień 2015 - 23:16
ciekawe czy bedzie stał też jutro??
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych