![Zdjęcie](https://jerkbait.pl/public/style_images/tctc91_simplify/profile/default_large.png)
YXERN
#1
OFFLINE
Napisano 23 kwiecień 2006 - 20:07
czy ktos tam był? Ja wygląda ta woda?
Wybieram się tam na koniec maja.
Proszę o wszelkie wskazówki i spostrzeżenia.
#2
OFFLINE
Napisano 09 maj 2006 - 15:21
Pomożecie ???
#3
OFFLINE
Napisano 29 maj 2006 - 17:33
poruszam znowu ten wątek, z nadzieją, że może ktoś z Forumowiczów był lub będzie w najbliższym czasie i ma trochę informacji na temat tego jeziora.
pzdr.
TARŁO$
#4
OFFLINE
Napisano 29 maj 2006 - 18:03
Podzielcie sie wiadomościami ze Szwecji ! Sporo was wróciło ze skandynawi to podpowiedzcie tym co to siedzł na walizkach i odliczają dni do wyjazdu ( ja 2 czerwca na Asunden
![:lol:](/public/style_emoticons/default/laugh.png)
![:mellow:](/public/style_emoticons/default/mellow.png)
![<_<](/public/style_emoticons/default/dry.png)
Pozdrawiam
#5
OFFLINE
Napisano 05 czerwiec 2006 - 23:08
właśnie wróciłem z nad Yxern. Bardzo ładne jezioro, ale niestety obecność polskich wędkarzy mięsiarzy od roku zrobiła swoje.
Na początek poraziła nas informacja naszego opiekuna o ekipie, która zabrała do domu 95kg fileta chwaląc sie wszystkim dookoła. Trafiło nam sie kilka szczupaków 75-85cm, pare sandaczy 55-60cm i kilka ładnych okoni 35-42cm, a poza tym same małe szczupaczki. Były tam ekipy wędkarzy sprzed roku i się zawiedli małą ilością ryb jak na tę wodę. Podobno był to ich drugi i ostatni wypad nad to jezioro.
Co do łódek to myślałem że Linder robi stabilniejsze jednostki. Szkoda, że gospodarz pozakładał do nich nowe silniki Suzuki 2,5KM niby czterosów a taki z niego głośny niewdzięczny radziecki silnik, ale bardzo ekonomiczny.
Podsumowując będę starał sie wybierać łowiska bez możliwosci zabierania ryby bo nasz naród z reguły kalkuluje wyprawe pod kątem napakowania lodówek wszystkim znajomym.
Rok temu odwiedziłem Bjorko i było tam super.
Napewno tam wróce następnym razem.
Andrzej
- Marcus52 lubi to
#6
OFFLINE
Napisano 06 czerwiec 2006 - 05:38
![:angry:](/public/style_emoticons/default/angry.png)
![:mellow:](/public/style_emoticons/default/mellow.png)
#7
OFFLINE
Napisano 10 sierpień 2006 - 11:13
Ponawiam pytanie o jezioro Yxern, wyjazd mam zaplanowany na 9-ego września, a moje informacje na temat tego łowiska są szczątkowe
![:(](/public/style_emoticons/default/sad.png)
![:(](/public/style_emoticons/default/sad.png)
![:(](/public/style_emoticons/default/sad.png)
Jeżeli ktoś z Was miał jakieś doświadczenia na tym łowiskiem to proszę o informacje .
Pozdrawiam
TARŁO$
#8
OFFLINE
Napisano 10 sierpień 2006 - 11:34
wyszukiwarka forumowa to dobra rzecz, warto z niej korzystac jak sie szuka jakis informacji
Witam,
właśnie wróciłem z nad Yxern. Bardzo ładne jezioro, ale niestety obecność polskich wędkarzy mięsiarzy od roku zrobiła swoje.
Na początek poraziła nas informacja naszego opiekuna o ekipie, która zabrała do domu 95kg fileta chwaląc sie wszystkim dookoła. Trafiło nam sie kilka szczupaków 75-85cm, pare sandaczy 55-60cm i kilka ładnych okoni 35-42cm, a poza tym same małe szczupaczki. Były tam ekipy wędkarzy sprzed roku i się zawiedli małą ilością ryb jak na tę wodę. Podobno był to ich drugi i ostatni wypad nad to jezioro.
Co do łódek to myślałem że Linder robi stabilniejsze jednostki. Szkoda, że gospodarz pozakładał do nich nowe silniki Suzuki 2,5KM niby czterosów a taki z niego głośny niewdzięczny radziecki silnik, ale bardzo ekonomiczny.
Podsumowując będę starał sie wybierać łowiska bez możliwosci zabierania ryby bo nasz naród z reguły kalkuluje wyprawe pod kątem napakowania lodówek wszystkim znajomym.
Rok temu odwiedziłem Bjorko i było tam super.
Napewno tam wróce następnym razem.
Andrzej
#9
ONLINE
Napisano 07 czerwiec 2015 - 21:32
#10
OFFLINE
Napisano 08 czerwiec 2015 - 10:56
Byłem tam chyba dwa lata temu, na jesieni (początek października). Generalnie woda bardzo ciekawa, z dobrą obsadą drapieżnika, ale ryby dosyć trudne technicznie - przynajmniej podczas naszego pobytu tak to wyglądało. Szwedzi łowili duże ilości sandacza na vertykala na blatach ok 6m głębokosci w okolicy głównego plosa.
Myślę że na wiosnę może to wyglądać inaczej, bo jezioro ma bardzo zróżnicowaną strukturę i jest sporo miejscówek do łowienia 'płytkiego' zatoki gdzie ryba ma się wytrzeć itp
#11
OFFLINE
Napisano 08 czerwiec 2015 - 12:35
Wracając w sobotę ze szkierów spotkałem przed promem w Kalskronie ekipę, która była przez tydzień na Yxern. Łapali głównie sandacze, .......... i szczupaki 114cm i 113cm,
#12
OFFLINE
Napisano 08 czerwiec 2015 - 12:45
A ty nie ma zlocie?Byłem tam chyba dwa lata temu, na jesieni (początek października). Generalnie woda bardzo ciekawa, z dobrą obsadą drapieżnika, ale ryby dosyć trudne technicznie - przynajmniej podczas naszego pobytu tak to wyglądało. Szwedzi łowili duże ilości sandacza na vertykala na blatach ok 6m głębokosci w okolicy głównego plosa.
Myślę że na wiosnę może to wyglądać inaczej, bo jezioro ma bardzo zróżnicowaną strukturę i jest sporo miejscówek do łowienia 'płytkiego' zatoki gdzie ryba ma się wytrzeć itp
Wysłane z mojego HTC One_M8 przy użyciu Tapatalka
#13
OFFLINE
Napisano 08 czerwiec 2015 - 23:12
Jest tutaj na pewno przynajmniej jedna osoba, która ma Yxern w małym palcu...pytanie czy będzie chciała zabrać głos w dyskusji - palcem wskazywał nie będę
Pozdrawiam,
malcz
Użytkownik malcz edytował ten post 08 czerwiec 2015 - 23:13
#14
OFFLINE
Napisano 10 czerwiec 2015 - 18:03
Jeśli miał bym wskazać tylko jedno jezioro w Szwecji, które darzę największym sentymentem i nad które wracałem z największa radością ... to właśnie YXERN Byłem nad nim kilkanaście razy (nie chce mi się liczyć ile) w różnych porach roku. Pisze "byłem" bo od kilku lat przestałem tam jeździć z bardzo prostej przyczyny...nasi "koledzy wędkarze". Osobiście przyszło mi obserwować i poczuć na kiju co może zrobić takie stado Hunów, najeżdżając tę piękna wodę od wczesnego kwietnia do końca listopada stadami najpierw cztero osobowymi potem ośmio a wreszcie całymi autokarami. Najbardziej zadowolone było biuro podróży (nazwy nie wspomnę bo musiał bym dopisać niecenzuralne słowo), które czerpało z tego zyski. Obecnie przejęło te miejscówkę inne biuro. Prowadza inną politykę wyjazdów i podobno woda sie odradza. Może kiedyś to sprawdzę? tym czasem pozostaje przy wspomnieniach wyjętych i nie wyjętych szczupaków (112cm 13kg, sandaczy (do 4kg) (tam nauczyłem się je na prawdę łowić) i okoni (54cm ale holowałem i widziałem już przy łodzi takiego, którego oceniam na ponad 65cm!). Charakterystyka dna, linia brzegowa, zatoki z nenufarami i blaty z zatopionymi i wystającymi rafami kamiennymi, ostre spady i górki okoniowo sandzczowe...BAJKA. Do tego niewielu wie, gdzie jest wejście w wąski kanał prowadzący na płytki, obrośnięty trzcinami akwen (ok 400ha) wiosenne tarlisko płoci a więc i bogate w wypasione mamuśki. Kończę bo się wzruszę lub wkurzę
PS nie wiem czy mam YXERN w małym palcu? ... ale na pewno w średnim
Użytkownik BOB1 edytował ten post 10 czerwiec 2015 - 18:17
- remek, @slider@, homax i 1 inna osoba lubią to
#15
ONLINE
Napisano 11 czerwiec 2015 - 00:19
#16
OFFLINE
Napisano 11 czerwiec 2015 - 07:54
@BOB1 myślę że jednak "w małym" Mam nadzieję, że na prawdę się odradza - muszę koniecznie tam zajrzeć....
Pozdrawiam,
malcz
Użytkownik malcz edytował ten post 11 czerwiec 2015 - 07:55
- BOB lubi to
#17
OFFLINE
Napisano 25 luty 2020 - 18:06
Jezioro YXERN w Szwecji.
Do 2016 sprzedawała firma NaGrubeRyby.
Czy ktoś coś wie?
Warto za szczupłym się wybrać na tydzień? Czy jest jakaś firma obsługująca wycieczki?
#18
ONLINE
Napisano 26 luty 2020 - 00:32
Tomek
- DeepRunner lubi to
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych