Użytkownik Fester edytował ten post 13 październik 2015 - 13:57
Sumy C&R ?
#1 Guest_Jarek K._*
Napisano 12 październik 2015 - 15:21
#2 OFFLINE
Napisano 12 październik 2015 - 15:43
Co do wąsa...jest tam tyle białej ryby że kilka sztuk nie zrobi eksterminacji szczur-ptaków ale śmiało można je poprzerzucać do otwartej wody tzn dostarczyć mięso krakowsko/okolicznym sumiarzom.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
#3 Guest_Jarek K._*
Napisano 12 październik 2015 - 16:00
Użytkownik Fester edytował ten post 12 październik 2015 - 16:03
#4 OFFLINE
Napisano 12 październik 2015 - 18:54
Witam . Ostatnio udało nam się dobrać z kolegami do fajnej wody.
Rozpracowywaliśmy ten zbiorniczek od 2 lat i cieżko było o większa rybę ,mam na myśli karpia .
Pomimo iż kilówki gryzły i to dość obficie na wszystkie rodzaje ,kolory i wielkości przynęt to te 60+ zdawały się praktycznie nie występować .
No i w końcu jest nowy patent nowe ryby: ja 87 , kolega 82 , drugi kolega 85 i 103 także piękne mamcie jak na miejscowe warunki
Kolejny dzien ,rzucam ,bomba, siedzi nie jakiś mega ale 100 niestety szczupak i sprawdza się to o co tak się bałem czyli ,ze są tam i zerują miedzy innymi na kilówkach które kiedyś maja zostać dwudziestkami ale jeśli zębatych jest więcej to nie zostaną .
I teraz pada to pytanie czy jeśli nie pomoc przyrodzie i nie pozbyć się w jakiś sposób nieproszonego gościa .
Opcji jest kilka i można by go wrzucić do jeziora 200m dalej lub rzeki 4km
Albo cos na co sam bym się nie odważył (zbyt duże wyrzuty sumienia)choć sandacza na wigilie nie mam problemu
Choć oprócz tej ostatniej wersji chyba wszystko nielegalne
Panowie jakieś pomysły
Ps. Szczupaczek w świetnej kondycji i bez uszczerbku na zdrowiu wrócił do tej samej wody a przemyślenia po fakcie.
#5 Guest_Jarek K._*
Napisano 12 październik 2015 - 19:10
Użytkownik Fester edytował ten post 12 październik 2015 - 19:12
#6 OFFLINE
Napisano 12 październik 2015 - 21:26
- Gobio Gobio lubi to
#7 OFFLINE
Napisano 12 październik 2015 - 23:06
- Zed Zgred lubi to
#8 Guest_Jarek K._*
Napisano 13 październik 2015 - 13:55
Choć nigdy nie miałem okazji spróbować to jakoś mnie nie ciągnie wąsy wszystkie wracają do wody zreszta jak 99 % ryb które lowie ,a skłamał bym ze 100% i mam nadzieje ,ze nikogo nie urazi moja szczerość .
#9 OFFLINE
Napisano 09 listopad 2015 - 15:45
Przerzucenie jednej czy nawet kilku ryb z jednego zbiornika do drugiego na pewno nie zachwieje/zmieni rybostanu (no chyba że chodzi o wpuszczenie zupełnie nowego gatunku).