Andrzej, te starczą Ci na miliony lat
http://allegro.pl/mi...s0-spo-1-4-1202
Jeżeli chodzi o patent Melanżyka to zrobiłbym to trochę inaczej.
1. Przede wszystkim dwa piwa.
2. Jedno wypijasz i ścinasz denko i wierzch żeby otrzymać to amelinium.
3. Drugie już tylko wypijasz.
4. Wycinasz pasek i sklejasz go w tuleję o średnicy 7-8 mm i długości ok 3-5 mm cm mniejszej z każdej strony niż szerokość jerka w miejscu w którym będzie instalowana grzechotka.
post-50550-0-12681200-1436906160.jpg 245,74 KB
5 Ilość pobrań
5. Wycinasz 2 koła o średnicy tulei (7-8 mm) i podklejasz jedno na wylotach tulejki klejem termicznym z 1 strony.
6. Wrzucasz do środka kulki asg (2-3 szt, aby nie za dużo) i zaklejasz drugi wylot tulei. ważne, żeby przy każdym klejeniu odczekać aż klej ostygnie bo kulki lubią się przykleić do spoiny.
7. Miejsce instalacji tulei/grzechotki
- Fatso układa się w wodzie tak:
fatso.png 114,56 KB
5 Ilość pobrań
- Żeby nie zaburzyć akcji przynęty wstawiłbym grzechotkę tak:
post-55273-0-59611900-1405838503.jpg 52,91 KB
5 Ilość pobrań
Wydaje się, że miejsce gdzie skupia się siła wyporu przynęty będzie najbardziej neutralne dla jej pracy, ewentualnie wzmocni siłę wyporu ale tez nie przesadnie bo kulki też odrobinę ważą. tutaj na obrazku jest przybliżona sugestia bo najlepiej samemu zobaczyć jak korpus układa się w wodzie i określić punkt wyporu.
- Potem już tylko zaklejasz czym dusza zapragnie- ja dałbym poxipol/poxilinę żeby się nie pierdzelić jak matka z łobuzem, malujesz (np. czarną kropę z każdej strony) warstwa lakieru i ogień
Ed. Znaczy ogień... trzecie piwo, o którym wcześniej zapomniałem wspomnieć
Użytkownik Piotrek Sukingaad edytował ten post 10 grudzień 2015 - 11:30