Ja stosuję tylko otwory o średnicy 2,5 mm.dla woblerków od 3 do 7 cm.A większych nie robię.
Ma znaczenie czy z płyty coś wystaje czy jest równa.Nawet bym nie próbował na wystających bolcach.
Gwarantowane pokrzywienie drutu w różnych płaszczyznach - zwłaszcza jak blokujące bolce są zbyt blisko siebie.
No i za każdym razem trzeba podnosić końcówkę drutu,żeby przeszedł nad "przeszkodą"
I jeszcze chciałbym dwa słowa o skręcanych oczkach.
Przy jednostkowej wyrobach to jedyne rozsądne wyjście.
A obawy o wyrwane oczka są absolutnie przesadzone.Każdy o tym słyszał,ale niewielu to widziało....A zniszczyć to i pancernik można....
Można znaleźć na YT filmik jak dzieciak wiesza się na takim wklejonym oczku...
Kiedyś sam zrobiłem próbę - na wadze sprężynowej 25 kg brakło skali...
Długość wklejonej skrętki ok. 15 mm
I wklejona na .....wikol.
Oczywiście potrzebna jest pewna dokładność.Strzykawką z obciętą igła napełniam otwór klejem - od dołu otworu - wysuwając igłę...można jeszcze przed wciśnięciem oczka posmarować klejem skrętkę
Teoretycy mogą sobie policzyć jaka będzie potrzebna siła ścinająca...
Pozdrawiam Romek K - eRKa
Użytkownik wobo edytował ten post 17 kwiecień 2016 - 03:50