WItam . Czy moze ktos wie co dzieje sie w rzece,jaka jest woda,czy pokazuje sie trotka ,czy ktos polowil i ect.Czy warto konczyc sezon nad Drweca.Pozdrawiam
wiesci z nad Drwecy
Started By
wobler1
, 03 wrz 2010 09:52
4 odpowiedzi w tym temacie
#1 OFFLINE
Napisano 03 wrzesień 2010 - 09:52
#2 OFFLINE
Napisano 03 wrzesień 2010 - 11:06
Byłem w środę. Kilka godzin biczowania wody bez rezultatu trociowego... Ukleje chodzą całą szerokością koryta, zapamiętale ganiają za nimi bolenie, ale troci nie widać. Woda dość wysoka, mętna.
#3 OFFLINE
Napisano 03 wrzesień 2010 - 15:37
Na jakim odcinku wedkowales,jak nie bedzie padalo to woda wyklaruje sie. Co do stanu wody to chyba b.dobrze ze jest podwyzszony stan to i ryba ma wiecej kryjowek.Pewniej bedzie wchodzla z Wisly na Tarliska.Chyba ze ujscie Drwecy przegrodza siatami jak na Dolnej Wisle czy tez w Zatoce Gdanskiej, siaty po postawiaja i zbierac beda zniwo ,za nasze pieniadze /skladki/?.Pozdrawiam.
#4 OFFLINE
Napisano 03 wrzesień 2010 - 20:01
Przewędrowaliśmy odcinek (we dwóch) od żwirowni w Złotorii (przy ogródkach działkowych) w górę po most drogowy (nowy). Woda, że wysoka i trącona wszystko O.K., ale wg. mnie troci jest w tej chwili jak na lekarstwo. Siedzi pochowana , zasiedziała jedynie ta która wcześniej weszła i tą będzie ciężko sprowokować. Nowej wstępującej ni widu ni słychu. Gdy jest troć w rzece ukleje tak bezkarnie nie pływają sobie po całej szerokości rzeki, nie widać boleni i innych ryb. Myślę że po ostatnich wiaterkach za tydzień może dwa coś się powinno zmienić na lepsze.
#5 OFFLINE
Napisano 04 wrzesień 2010 - 09:24
Pasowaloby zeby pogoga byla pod psem,i na Baltyku sztorm.Ja wybieram sie pod koniec wrzesnia. to lowiles w moich miejscowkach.ja oblawiam jeszcze wyzej do prostki kieltowej powyzej wiaduktu.Niewiem jak na Glinkach i na plazy w Lubiczu?
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych