Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Stynka


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
5 odpowiedzi w tym temacie

#1 OFFLINE   jimyzoo

jimyzoo

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 25 postów

Napisano 18 wrzesień 2010 - 17:42

Witam
W garażu na działce, którą zakupili moi rodzice znalazłem taką oto łódke: :mellow:
http://img28.imageshack.us/img28/9408/p8252299.jpg

w dobrym stanie, nie ma dziur itd, w porównaniu do łodzi z jakimi mam na co dzień doczynienia (wypozyczam z stanic PZW)jest malutka, nie moge jej przetestowac bo chwilowo nie mam czym jej przewieźc nad wode i tutaj mam pytanie:) pływał tym ktoś po większych wodach (400-500ha) ?? Troche to wyglada na sport ekstremalny ale moze jednak da rade:) oczywiście przy niedużej fali i w pojedynke. Jeszcze kilka zdjęc żeby lepiej pokazac to cudo (zdjecia nie moje ale chodzi o ta sama łódke, nawet psa mam identycznego :mellow: )

http://img819.imageshack.us/img819/603/p8252301.th.jpg


http://img90.imageshack.us/img90/9900/dsc04355l.th.jpg





#2 OFFLINE   krzysiek

krzysiek

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6189 postów
  • Imię:Krzysztof

Napisano 18 wrzesień 2010 - 18:09

400-500ha? To sporo, zaryzykowałbym tylko przy dobrej pogodzie...

#3 OFFLINE   Pumba

Pumba

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2536 postów
  • LokalizacjaGdynia / Tobołowo
  • Imię:Łukasz

Napisano 19 wrzesień 2010 - 10:11

Ja podobnie.

Pływałem łódką 3,1m po 400ha jeziorze w listopadzie przy nieprzyjemniej pogodzie (cholernie wiało) - łódka nieźle zapakowana - silnik, 2 akumulatory, wędki i trochę innych klamotów. Muszę przyznać, że nie było ani komfortowo ani przyjemnie a co najważniejsze nie było bezpiecznie. Tak jak pisze @krzysiek, pływaj przy dobrej/względnie dobrej pogodzie (w sensie siły wiatru i falowania).

#4 OFFLINE   Gumofilc

Gumofilc

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6193 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 20 wrzesień 2010 - 07:49

Skoro to lezalo iles czasu nie uzywane to przede wszystkim sprawdzilbym czy costam nie zostaje w rekach przy probie rozkladania.
Wiele razy widzialem ludzi na Stynce i zawsze mialem wrazenie, ze nie maja prawa wrocic na tym z powrotem.

Mieli taka taktyke plywania, ktora umozliwiala powrot przy samym brzegu do m-ca docelowego.

Nie widzialem, zeby ktos sie odwazyl tym plywac w poprzek plosa bo to jest jeszzce slabsza konstrukcja niz np. okolo 3m lodka z laminatu.

Jakies bajorka, rzeczki, stawiki owszem...jeziora raczej nie.

Gumo

#5 OFFLINE   jimyzoo

jimyzoo

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 25 postów

Napisano 21 wrzesień 2010 - 12:45

Dziękuję za odpowiedzi, raczej sobie daruje te eskapady, bezpieczeństwo ważniejsze a i o wygodzie można chyba zapomniec na takiej łupince. Pozdrawiam

#6 OFFLINE   kruszyn

kruszyn

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 65 postów

Napisano 22 wrzesień 2010 - 04:54

to coś jest bardzo wywrotne nawet w pojedynke, wolałbym łowić z brzegu