[analityk]

Taki temat ostatnio zapodałem na wrocławkim wątku.  Paru kolegów podzieliło moje zdanie, paru "zdolnych inaczej" użyło wulgaryzmów dla wyrażenia swojej opini (nie bardzo wiem za czym się opowiadali) , moderatorowi też temat się nie spodobał - może na ogólnym więcej pogadamy?

 

Jest na jerku praktyka producentów zachęcenia forumowiczów (sam byłem celem takich akcji kiedy więcej na jerku pisałem) do wyrażania pozytywnych opini o ich sprzęcie poprzez podsyłanie bezłatnych przynęt, oferowanie grubych rabatów itp. Niektózy znajomi byli zachęceni do wkałdania rybce "pożądanego" wobka do pyska przed zdjęciem (a nie tego na który zagryzła) itp.

 

Mnie Irytuje kryptoreklama na jerku.

 

Kiedy ktoś niezwiązany z producenem wobków pisze że na xx coś złowił to spoko/naturalne info. Ale jak osoby powiązane z producentami przynęt wstawiają pochwalne teksty typu "dzisiaj robotę robił tylko xxx" albo "dziś brały tylko na xxx" to mnie (starego) forumowicza drażni a młodszym stażem pewno robi wodę z mózgu. Dostrzegam posty jako "zapłata/podziękowanie" dla firmy XXX w formie kryptoreklamy jego wobków.

 

Bardziej dojrzałe media jak radio i telewizja dawno kryproreklamy zaczeły unikać a ostatni zmuszone zostały do tekstów typu "ta audycja/program/post zawiera lokowanie produktu"  - lub też jak w radio wstawiają przerywniki Uwaga Reklama ..... Koniec Reklamy. 

 

Przy okazji taka mała propozycja dla moderatórów - może na 10cio lecie Jerka uporzadkować to zagadnienie? Wiem nie uda sie na 100% ale może trochę powalczyć warto o nieznikształconą informację?

[Radek_Olsztyn]

Powiem krótko. Według mnie niewykonalne. Często widać na zdjęciu ,że robione było pod producenta/ dystrybutora danej przynęty czy innego sprzętu. Tylko co z tego. Nie jesteśmy w stanie udowodnić,że taka fotka była ukrytą reklamą. Chyba,że ktoś łowi ryby na łodzi obklejonej logo producenta/dystrybutora, ubrany jest jak choinka w ciuchy z tymże logo a w paszczy np. szczupaka widnieje zawieszony jerk/obrotówka/inna przynęta tegoż producenta. Znów jednak- I co z tego? Każdy z nas ma swój rozum. Nie warto wierzyć ślepo we wszystko co jest nam podawane czy to przed  monitorem czy w telewizji itp. Korzystajmy z mózgów. Tyle wystarczy.

[Little Wing]

Powiem krótko. Według mnie niewykonalne. Często widać na zdjęciu ,że robione było pod producenta/ dystrybutora danej przynęty czy innego sprzętu. Tylko co z tego. Nie jesteśmy w stanie udowodnić,że taka fotka była ukrytą reklamą. Chyba,że ktoś łowi ryby na łodzi obklejonej logo producenta/dystrybutora, ubrany jest jak choinka w ciuchy z tymże logo a w paszczy np. szczupaka widnieje zawieszony jerk/obrotówka/inna przynęta tegoż producenta. Znów jednak- I co z tego? Każdy z nas ma swój rozum. Nie warto wierzyć ślepo we wszystko co jest nam podawane czy to przed  monitorem czy w telewizji itp. Korzystajmy z mózgów. Tyle wystarczy.

najbardziej mi się podoba ,korzystajmy z mózgów" 

[BOB]

Ten temat wywołał u mnie wielki smutek. Uświadomił mi jakim jestem cieniasem wędkarskim ... bo nikt, nigdy nie zaproponował mi "bezpłatnych przynęt"       

[etherni]

Kurka, a ja za darmochę zachwalam wobki K.. i kije M..
Nawet zniżki na zakupy nie mam. Buuu...
Dobry produkt broni się sam. Rolls-Royce nie miał nigdy reklam w TV dopoki był "sobą". Shimano jakoś nie płaci klakierom (a może tak - to dajcie namiar jak łyknąć nowy młynek za darmochę?)
Na mnie osobiście kryptoreklma działa odwrotnie - jesli firma musi posuwać się do takich działań, to znaczy że jakością się nie broni.

@BOB, nie jesteś cieniasem, tylko nie jesteś wędkarskim celebrytą. No i masz na sumieniu upodobanie do staroci, bardzo niepolityczne w dobie filozofi:
" nasz nowy produkt jest 10x lepszy niż wczorajszy. Rok temu sprzedaliśmy Ci szajs ale dziś mamy coś ekstra. Tej samej firmy."

Użytkownik etherni edytował ten post 13 styczeń 2016 - 21:34

[pawelHERP]

Zima doskwiera jak zwykle o tej porze. Proponuję prześledzić zapiski z kilkunastu lat i stwierdzić, że ryb nie ma, a jeśli ktoś je obecnie w końcu łowi to lokuje produkt. 

[Zed Zgred]

Temat w sam raz pod goownoburzę...

[Zwierzu]

Ten temat wywołał u mnie wielki smutek. Uświadomił mi jakim jestem cieniasem wędkarskim ... bo nikt, nigdy nie zaproponował mi "bezpłatnych przynęt"       

Bo łowić trzeba, a nie gromadzić zapasy w jakiejś tam szafie .

 

Po mnie te oferty spływają, produkt dobry broni się sam, wtedy znajomym polecam i sam dalej kupuję - ot i tyle w temacie.

[BOB]

Ale ja gromadzę tylko to co już nikt nie chce     a łowić na to generalnie , prawie się nie da

Użytkownik BOB1 edytował ten post 13 styczeń 2016 - 21:38

[Zwierzu]

Taaaaa, ja bym chętnie z Twojej szafy coś wybrał .

[Del Toro]

Kurde, a do mnie nikt sie nie zglosil hahaha       

[BOB]

..."Taaaaa, ja bym chętnie z Twojej szafy coś wybrał"...

 

Nawet nie będę sugerował, że jest taka szansa ....no chyba, że będziesz mnie kryptoreklamował

Użytkownik BOB1 edytował ten post 13 styczeń 2016 - 21:46

[Sebo]

Ok zamykam temat.

Jacek z całym szacunkiem nie Tobie decydować o tym czy jak to nazwałeś "kryptoreklama " jest tolerowana i będzie na portalu.

 

Proszę takie tematy kierować bezpośrednio do nas a nie na forum.

[Friko]

 

Jest na jerku praktyka producentów zachęcenia forumowiczów (sam byłem celem takich akcji kiedy więcej na jerku pisałem) do wyrażania pozytywnych opini o ich sprzęcie poprzez podsyłanie bezłatnych przynęt, oferowanie grubych rabatów itp. Niektózy znajomi byli zachęceni do wkałdania rybce "pożądanego" wobka do pyska przed zdjęciem (a nie tego na który zagryzła) itp.

 

 

 

Nie wiem czy jest taka praktyka. Podobnie jak kilku przedmówców powyżej, nigdy takich propozycji nie otrzymałem. Oczywiście jako portal nie popieramy podobnych nieuczciwych zachowań i zależy nam żeby jerkbait był miejscem obiektywnej wymiany informacji a nie miejscem gdzie jedni forumowicze oszukuja drugich w zamian za obietnice korzyści.

 

Daltego jeżeli ktoś z forumowiczów stanie się celem podobnych propozycji to najlepiej bedzie jeśli informację o tym przekaże na biuro@jerkbait.pl  Oczywiście informację udokumentowaną np. odpowiednim mailem z "korupcyjną propozycją" jaką otrzymał - tak żeby miała ona jakąś wartość a nie była pomówieniem. Jeżeli uzyskamy dowody na takie zachowania jak opisane powyżej, będziemy wiedzieli co z nimi zrobić

 

Pozdrawiam