[Zyga102]

Witam,

 

To się może zdarzyć każdemu....

Czy któryś z kolegów poradzi , jak ,  gdzie można np; dokleić ( zapełnić ) brakujące wyszczypienie ( wykruszenie krawędzi np; od uderzenia w burtę łodzi, etc) tworzywa szt. w plastikowym boczku multiplikatora . Razi mnie coś takiego i chciałbym naprawić ( zaszpachlować ) i polakierować ,  żeby wyglądał jak nowy . Elegancja- Francja.

Czy po prostu...szpachla , szpachla i już. Ewentualnie ...gdzie , żeby było profesjonalnie . Czyżby warsztat samochodowy.

[MarcinZet]

Witam,

To się może zdarzyć każdemu....
Czy któryś z kolegów poradzi , jak , gdzie można np; dokleić ( zapełnić ) brakujące wyszczypienie ( wykruszenie krawędzi np; od uderzenia w burtę łodzi, etc) tworzywa szt. w plastikowym boczku multiplikatora . Razi mnie coś takiego i chciałbym naprawić ( zaszpachlować ) i polakierować , żeby wyglądał jak nowy . Elegancja- Francja.
Czy po prostu...szpachla , szpachla i już. Ewentualnie ...gdzie , żeby było profesjonalnie . Czyżby warsztat samochodowy.

Powiem Ci że to ciekawy temat, sam nie miałem takich przygód ale może rzeczywiście ktoś już wydreptał taką ścieżkę.

Może poszukać samej części albo jakiegoś gruchota-dawcę za biewielkie pieniądze?

[b_biba]

Myślę, że nasi magicy od klejenia plastików i lakierowania samochodów dadzą radę. Ostatnio sklejałem taki jeden plastik w swoim motocyklu który według mnie nadawał się tylko do wyrzucenia i magik od plastików zrobił go tak że cud, miód i malina. Wcale nie widać, że był naprawiany.

Ps. naprawa kosztowała 40 zł więc żadna kwota. Cena nowego 450 zł. Pamiętam, że Alek_art malował kiedyś kołowrotek muchowy w takiej fajnej białej perle, może się wypowie

Użytkownik b_biba edytował ten post 14 styczeń 2016 - 20:49

[proraf]

Alkowi , o ile się nie mylę lakierował kolega z Gorzowa Wlkp , który pracuje w serwisie samochodowym i ma dostęp do lakierni i lakierników.

Sam mam multiplikator który wymaga tuningu wizualnego.O ile "bebechy" są w znakomitym stanie, to obudowa jest sterana  życiem.

Myślałem właśnie dać do kolegi na warsztat w celu przelakierowania.

Mam też dostęp do lakierni proszkowej( pracowałem tam jako lakiernik 3 lata), ale nie wiem czy temperatura wygrzewania lakieru (ok 200 st) nie pozbawi mnie młynka-Daiwa liberto pixy px68.

[Piotrek Milupa]

Skontaktuj się z Jackiem Szrajnert

 

https://www.facebook.com/fishingcolors

 

W tym wątku znajdziesz kilka kołowrotków które "odświeżył"

http://jerkbait.pl/t...ień-2015/page-9

[proraf]

Dziękuję, na pewno skorzystam.

[Piotrek Milupa]

Na targach w Mrzeżynie pomacałem maszynki od Jacka i powiem że szczęka opada jak to jest wykonane.

[Zyga102]

Dzięki za wszelkie wskazówki...  

Zawsze się może zdarzyć , że walnie się multikiem o burtę łodzi albo człowiek się wywróci idąc z manelami. Najważniejsze, że można naprawić i to mnie uspokaja. Myślałem o naprawie super kołowrotka  , który chciałem kupić za granicą. Teraz pomyślę i zdecyduję. Mimo to , może jednak jeszcze któryś z kolegów przeszedł ten temat i poradzi co, jak lub gdzie ...  

Wielkie dzięki dla Wszystkich...   

[PILOT]

Teraz pewnie u kolegi z linku skrzynka na FB zapełniona w sprawie lakierowania multów;) 

[BOB]

Jak znam Jacka i jego dzieła malarskie to poradzi sobie a w miedzy czasie wykona jakąś łódeczkę aluminiową (notabene równie pięknie malowaną)

Użytkownik BOB1 edytował ten post 15 styczeń 2016 - 20:45

[golsyl]

 Swojego styranego Ryobi Ixorna pomalowałem sam ,bez fajerwerków i tera nazwę go Reno-Megan ;-)

Załączone pliki

•  20151230_180651.jpg   37,71 KB   17 Ilość pobrań

[coma]

Dzięki za wszelkie wskazówki...  
Zawsze się może zdarzyć , że walnie się multikiem o burtę łodzi albo człowiek się wywróci idąc z manelami. Najważniejsze, że można naprawić i to mnie uspokaja. Myślałem o naprawie super kołowrotka  , który chciałem kupić za granicą. Teraz pomyślę i zdecyduję. Mimo to , może jednak jeszcze któryś z kolegów przeszedł ten temat i poradzi co, jak lub gdzie ...  
Wielkie dzięki dla Wszystkich...

Mała prośba - jak już się na coś zdecydujesz fajnie by było gdybyś wrzucił tu fotki multika przed i po zabiegu

[Zyga102]

Oczywiście COMA , tylko wczoraj wpadła mi cholerna "okazja"  w łapy i muszę się teraz szybko zresetować i przeanalizować zakup....

[Paavo]

Witam,

 

To się może zdarzyć każdemu....

Czy któryś z kolegów poradzi , jak ,  gdzie można np; dokleić ( zapełnić ) brakujące wyszczypienie ( wykruszenie krawędzi np; od uderzenia w burtę łodzi, etc) tworzywa szt. w plastikowym boczku multiplikatora . Razi mnie coś takiego i chciałbym naprawić ( zaszpachlować ) i polakierować ,  żeby wyglądał jak nowy . Elegancja- Francja.

Czy po prostu...szpachla , szpachla i już. Ewentualnie ...gdzie , żeby było profesjonalnie . Czyżby warsztat samochodowy.

Drobne ubytki,pęknięcia i tym podobne przypadłości (bez potrzeby zgrzewania lub ''spawania''),skleja (wypełnia i szpachluje) 2 składnikowym specyfikiem na bazie epoxy,służacym do doraźnej naprawy zdeżaków i innych ''plastikowych'' elementów,więc wydaje mi się,że wizyta w dobrym zakładzie lakierniczym jest jak najbardziej wskazana.Oczywiście można próbować samemu,ale z doborem "szpachli'' może być problem...zwykłe kleje epoksydowe mogą być zbyt twarde i mieć zbyt małą przyczeność do tworzyw,natomiast zwykła szpachla poliestrowa (z utwardzaczem) będzie zbyt krucha.W razie ''W'' jak byś chciał naprawiać sam to się odezwij na priv...mam dostęp sporej bazy ''chemikalów'' i mogę Ci troszkę pomóc...

 

Alkowi , o ile się nie mylę lakierował kolega z Gorzowa Wlkp , który pracuje w serwisie samochodowym i ma dostęp do lakierni i lakierników.

Sam mam multiplikator który wymaga tuningu wizualnego.O ile "bebechy" są w znakomitym stanie, to obudowa jest sterana  życiem.

Myślałem właśnie dać do kolegi na warsztat w celu przelakierowania.

Mam też dostęp do lakierni proszkowej( pracowałem tam jako lakiernik 3 lata), ale nie wiem czy temperatura wygrzewania lakieru (ok 200 st) nie pozbawi mnie młynka-Daiwa liberto pixy px68.

Body z alu i 180 stopni do wygrzewania lakieru...jak by było 800 to może by się coś stało...więcej szkód można zrobic nie odpowiednio piaskując pod ''proszek''.

Użytkownik Paavo edytował ten post 16 marzec 2016 - 18:54

[krzysiek gżybek]

W moim abu nic nie brakowało nic nie ukruszone,sprawne mechanicznie w 110 procentach jak wszystkie u mnie ale mnie podkusiło żeby go pędzlem pare razy ruszyć i wyszło jak zwykle
sprzęt nadaje się tylko na zwałke a raczej na półke.co z tego że sprawny i jako tako wygląda jak widok wnuka i wnuczki nie zezwala na podpięcie do żadnego kija

Załączone pliki

•  20160405_184431.jpg   54,63 KB   10 Ilość pobrań
•  20160405_184442.jpg   52,48 KB   10 Ilość pobrań
•  20160405_184451.jpg   50,15 KB   10 Ilość pobrań

[Zyga102]

To ja rozumiem... . Prawdziwy kochający Dziadek a nie "podróba". Miłego , spokojnego dnia.

Użytkownik Zyga102 edytował ten post 06 kwiecień 2016 - 12:46