![Zdjęcie](https://jerkbait.pl/uploads/profile/photo-thumb-48513.jpg?_r=1479076042)
Problem z Curado 201E7
#1
OFFLINE
Napisano 07 październik 2010 - 20:31
Ma ktoś jakiś pomysł co to może być??? Multik ma pół roku, użyty może z 15-20 razy po kilka godzin. Przynęty 20-50 g, sporadycznie 60-70g.
Zwija żyłkę ok.
#2
OFFLINE
Napisano 07 październik 2010 - 22:46
może któreś padło i hamuje...
pozdrówka
#3
OFFLINE
Napisano 08 październik 2010 - 19:52
Po wieczornych próbach na trawniku wydaje się, że jest dobrze.
Tylko że teraz szpulka kręci się jak głupia
![:mellow:](/public/style_emoticons/default/mellow.png)
#4
OFFLINE
Napisano 08 październik 2010 - 20:48
łożysko oporowe które przesmarowałeś oliwką powinno być smarowane smarem stałym - może Ci puszczać. rozumiem że dałeś trochę oliwki na łożyska podpierające szpulkę? bo to wyłącznie one odpowiadają za kręcenie się szpulki podczas rzutu. ani wodzik ani łożysko wałeczkowe o którym wspomniałeś nie wpływają na rzut.
pozdrówka
#5
OFFLINE
Napisano 08 październik 2010 - 21:18
Czyli to duże łożysko wałeczkowe spełnia rolę oporowego??? No to dałem ciała. Rozkręcę, przepłuczę i nasmaruję - pomoże?
Tak, nasmarowałem również dwa łożyska podtrzymujące szpulkę.
Może komuś się przyda opis rozkręcania 200E7:
www.tackletour.net/TTForums/viewtopic.php?f=40&t=33976
Między łożyskiem oporowym a korbką są dwie identyczne wygięte metalowe podkładki ściśnięte mosiężną śrubą.
Mam w związku z tym 2 pytania:
1. Jak te podkładki powinny być ułożone względem siebie?
Jedna z nich wykonała kilka obrotów podczas demontażu i nie wiem , czy dobrze zmontowałem. Założyłem je wklęsłymi powierzchniami do siebie. W ten sposób sprężynują.
2. Jak mocno powinna być dokręcona mosiężna śruba dociskająca te podkładki i czy ma to jakiś wpływ na pracę kołowrotka?
#6
OFFLINE
Napisano 08 październik 2010 - 22:07
Podkladki o ktorych piszesz powinny byc ulozone do siebie w ten sposob: ( ) i jesli wlasnie tak je ulozylesz wzgledem siebie to beda sprezynowac.
Co do mosieznej sruby jest ona po prostu regulatorem sily docisku podkladek ciernych czyli hamulca. Zauwaz, ze na srube nakladasz metalowa gwiazde hamulca, a pomiedzy nimi jest sprezynka. Jesli nie dokrecisz tej sruby na maxa przy skladaniu i tak ja bedziesz dokrecal podczas regulacji hamulca.
#7
OFFLINE
Napisano 08 październik 2010 - 22:12
Po testach nad wodą dam znać, czy ten dziwny dźwięk ustąpił.
To mój pierwszy rok multiplikatorowania i jeszcze głupi jestem.
Ale w tym roku już 97 i 86 cm zaliczone. 97 na Slider-a 10S GT.
#8
OFFLINE
Napisano 08 październik 2010 - 22:27
Wyczyściłem także prowadnicę wodzika zastępując smar oliwką.
W przypadku prowadnicy takze stosuj smar staly, a nie oliwke.
Powodzenia nad woda.
Pozdrawiam.
#9
OFFLINE
Napisano 08 październik 2010 - 22:42
Już wiem dlaczego zmieniłem smar w prowadnicy na oliwkę. W moim byłym C4 wodzik poruszał się podczas wyrzutu i rodzaj smarowania miał wpływ na odległość. Tutaj to rzeczywiście nie ma sensu.
#10
OFFLINE
Napisano 13 październik 2010 - 18:44
Wyczyściłem także prowadnicę wodzika zastępując smar oliwką.
[/quote]
W przypadku prowadnicy takze stosuj smar staly, a nie oliwke.
Powodzenia nad woda.
Pozdrawiam.
[/quote]
czyli doszedles sam...
ideafaktycznie jest taka,że w mechanizmach, w których wodzik jest ruchomy w trakcie rzutu jego prowadnica powinna być smarowana oliwka.
w multikach o wodziku stalymw trakcierzutu mozebyc (i jest zalecany) smar....
#11
OFFLINE
Napisano 14 październik 2010 - 19:18
#12
OFFLINE
Napisano 14 październik 2010 - 20:06
![:D](/public/style_emoticons/default/biggrin.png)
wymień od razu dwa (bo raczej ciężko będzie ustaliś które to) tzn. to pod dociskiem i to w nakrętce hamulca odśrodkowego.
pozdrówka
#13
OFFLINE
Napisano 14 październik 2010 - 20:18
![:angry:](/public/style_emoticons/default/angry.png)
Kupię gdzieś te łożyska w rozsądnych pieniądzach?
Dzięki @Peresada za pomoc
Przy okazji, łożysko oporowe przesmarowane oliwką nie przepuszcza.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych