Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Skarpety termoaktywne


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
6 odpowiedzi w tym temacie

#1 OFFLINE   Czez

Czez

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 281 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 12 październik 2010 - 14:39

http://allegro.pl/termoaktywne-antybakteryjne-skarpety-attiq -35-38-i1269576243.html
Czy może ktoś używa tych skarpet? jakies opinie?
A może inne propozycje, zapowiadają ciężką zimę :D

#2 OFFLINE   gooral

gooral

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3412 postów
  • Lokalizacjairlandia

Napisano 12 październik 2010 - 20:43

ja chyba bym poradzil zwykle grube turystyczne.
mam kilka par takich wynalazkow z coolmaxu z extra sciagaczami etc
i raczej sa takie sobie na zimno.

jak chcesz cos by bylo cieple to ja zapodaje welniane/bawelniane grube+neoprenowe.
jak na maxymalny mroz to chyba gumowce/buty za duze i onuce grube?



#3 OFFLINE   Jack__Daniels

Jack__Daniels

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2210 postów
  • LokalizacjaJelenia Góra/Horten

Napisano 13 październik 2010 - 07:08

Czez
termoaktywność praktycznie wszystkich materiałów (nie ważne czy gacie, czy kalesony, czy koszulka) sprawia, że są znakomite dla osób aktywnych - wielokilometrowe marsze itd. Termoaktywność sprawia, że wilgoć, powstałą podczas wysiłku fizycznego, jest odprowadzana na zwenątrz. Ciało pozostaje suche, a suche=ciepło. Jeżeli masz śmigać ze spiningiem wzdłuż jakiejś rzeczki to będą sie nadawać. Jeżeli masz zamiar siedzieć nad przeręblem to wybrałbym skarpety wełniane lub bawełniane...grube. Oczywiście uzupelnieniem powiny być dobre buty lub kalosze. Z reklam widziałem, że są kalose (niby dla myśliwych) w których można siedzieć w trzydziestostoponiwym mrozie, ale nie wiem czy to prawda bo dawno nie było -30, a po drugie nie mam takich kaloszy :D.
Pozdrawiam.

#4 OFFLINE   Czez

Czez

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 281 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 13 październik 2010 - 07:30

Czez
Jeżeli masz śmigać ze spiningiem wzdłuż jakiejś rzeczki to będą sie nadawać. Jeżeli masz zamiar siedzieć nad przeręblem to wybrałbym skarpety wełniane lub bawełniane...grube.

Własnie tak, chodzi mi o skarpety do śmigania, czy to ze spinem, czy z psami. Pod lodem nie łowię, ale skarpety wełniane i tak posiadam :D

#5 OFFLINE   Gumofilc

Gumofilc

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6193 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 13 październik 2010 - 08:14

Jezeli sie nie bedzie siedziec np. po kostki w wodzie to bedzie cos lepszego od kaloszy (takie kalosze mozna przesledzic np. w cabelasie-maja od cholery insulatu niektore i na pewno na mroz -30 sie znajdzie).
Tym czyms lepszym sa buty z goretexu z odpowiednia warstwa insulatu. W polaczeniu z cieplymi ale z mikrowentylacja skarpetami to bedzie dobrze dzialalo - nogi suche a wiec bez tendencji do marzniecia.
Takie skarpety poza tym ze dosc ekspensywne zauwazylem, ze maja taka ceche, ze (zwlaszzca te drozsze) maja niesamowicie gesty material co powoduje ze mozna zalozyc ciensze, zwlaszzca jak dobrze dobrane sa buty.
Z moich doswiadczen wynika, ze 400g insulatu to do lazenia jest juz na fest mroz, natomiast do siedzenia w lodce nie ma za grubych butow - ja mam chyba 1000 gramowe.

I zasada podstawowa - nie mozna kupowac za ciasnych butow ani zakladac skarpet ktore mocno sciskaja noge.

Gumo

#6 OFFLINE   Salmo_Salar

Salmo_Salar

    FlyFisher

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1227 postów
  • LokalizacjaBp

Napisano 13 październik 2010 - 11:58

Tak, ubrania termoaktywne, szczególnie bielizna, skarpety itp. są dla aktywnych, posiedzisz dłużej w tym to skutek będzie odwrotny - zmniejszenie przepływu krwi przez cały organizm. Wiem z doświadczenia.

Polecam firmę Brubeck i 4F.

Pozdr.

Salmo

#7 OFFLINE   Jack__Daniels

Jack__Daniels

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2210 postów
  • LokalizacjaJelenia Góra/Horten

Napisano 13 październik 2010 - 12:28

Z moich doswiadczen wynika, ze 400g insulatu to do lazenia jest juz na fest mroz, natomiast do siedzenia w lodce nie ma za grubych butow - ja mam chyba 1000 gramowe.

I zasada podstawowa - nie mozna kupowac za ciasnych butow ani zakladac skarpet ktore mocno sciskaja noge.

Amen.





Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych