[Krzysiek_W]

Poważnie kulki pokryte czystym złotem?

[krzysiek]

Krzysiek, zgrywasz się, czy tak na poważnie ? Złocenie jest tanie, warstwa pokrycia ultra cienka... Sorry za off-topa.

[Krzysiek_W]

Nie zgrywam się. NIe wiedziałem, że jest tanie . W sumie do głowy by mi nie przyszło.

[krzysiek]

Ok. sorki

[Krzysiek_W]

Spoko Oko . Koniec OT.

[Piotr Lipiec]

Witam,niezłe podróbki moich wolframek,wiedziałem że prędzej czy później ktoś mnie podrobi to nic nie mam nikomu tego za złe,w końcu mamy wolny rynek.
Dostępne w sprzedaży kulki wolfamowe są pozłacane, czysty wolfram jest szary ,mosiężne z resztą też ,
Kilka moich rad :
nie wiem jak pracują ale robisz na skrzydełkach gotowcach są one według mnie wykonane z za grubej blachy ,są za ciężkie do takich maleństw ,zresztą galwanizowanej stalowej ,wole nierdzekę i metale kolorowe,
strzemiączko zbyt masywne do wielkości ,idealne takie druciane stawia mniejszy opór wody,
ja nad swoimi pracowałem ponad pół roku aby było ok,odpowiedni profil skrzydełka waga itp bardzo ważne

[Eskulap]

Witam,
dzięki za podpowiedzi, do Pańskich mi daleko, bo nie to chciałem osiągnąć. Strzemiączko masywne celowo jest zastosowane właśnie po to aby stawiało opór, co daje moim małym obrotówkom prawo kręcenia się w każdych warunkach i przy wolnym prowadzeniu również. Skrzydełko wbrew pozorom jest odpowiednio wyważone i inny materiał nie znalazł sensu zastosowania. Skupione duże obciążenie wolframowe, a nie tak jak u Pana rozbite na mniejsze kuleczki w większej ilości, pozwala obrotówce nie gasnąć i nie być wywalanej z nurtu. Zastosowałem również standardowy model skrzydełka, ponieważ zabrakło mi argumentu, aby koniecznie klepać swój model, skoro są już inne wypróbowane i ogólnodostępne na rynku. Poza tym, jako zawodnik potrzebowałem przynęty, której nie będzie mi szkoda urwać = zmniejszenie kosztów produkcji. Wydaje mi się więc, że osiągnąłem to co chciałem, a teraz chcę podzielić się tym z innymi.

PS: Czy oprócz wolframowych kulek jako obciążenia jest coś co sprawia, że mogą być nazwane podróbką Pańskich? Wydaje mi się, że jest to towar na tyle ogólnodostępny i na tyle pierwszy wpadający na myśl dla logicznie myślącej osoby chcącej skupić duże obciążenie w małej objętości, że ciężko mówić tu o podrabianiu czegokolwiek.

Pozdrawiam

[Piotr Lipiec]

Ale jak pisałem nie mam nic przeciwko temu , jako pierwszy zastosowałem wolfram do takich blaszek, podpatrzyłeś ok ,wszystko w porządku.
Pamiętam moje początki z blaszkami jak zacząłem na allegro ,zaraz jakieś nie przyjemne maile od pewnego Pana żebym nie wystawiał i takie tam bo to jest jego patent malowania blaszek.
Jak byś coś chciał to chętnie pomogę.

[Eskulap]

Dziękuje za propozycje pomocy, jeśli będę potrzebował to na pewno z niej skorzystam
Co do przynęt w internecie.. Z tego co wiem jestem pierwszą osobą, która zaprezentowała w internecie przynętę pod nazwą mikro jigi. W tym momencie producentów jest pełno, a nawet ukazał się artykuł we Wrześniowym numerze WŚ (z którym nie mam nic wspólnego rzecz jasna ), w którym piszą za przeproszeniem takie pierdoły... No cóż, taka dola internetu, wielu czerpie z niego rozwiązania, aczkolwiek z wolframem miałem już nie raz do czynienia Robię woblery, wszelakiej maści jigi, puchowce i teraz wykonuje obrotówki. Do wszystkiego zmusił mnie tak zwany 'zawodniczy tryb łowienia' Nigdy nie byłem przekonany do łowienia na błystki obrotowe, jednak kilka sytuacji, które mnie w tym sezonie spotkały - zmusiły mnie do użycia tej przynęty. Mam już jednak takie spaczenie, że zawsze coś mi nie pasuje w fabrycznych wyrobach - zmusza mnie to do wytwarzania swoich przynęt. Nigdy nie mam na celu plagiatowania czyichś wyrobów, jest to wyłącznie moja potrzeba łowienia na te przynęty i ograniczenie kosztów strat związanych z łowieniem w zaczepowych miejscach.

Nigdy nie pisałem, że moje przynęty są jakimiś cudownymi wytworami, na które ryby same biorą. Są to narzędzia, dzięki którym spinningista, który je odpowiednio zastosuje, może osiągnąć zamierzony sukces.

[adi203]

nie wiem gdzie podpiąć moje pytanko. wale tu. Poszukuje maleńkich skrzydełek typu aglia, jak najmniejsze sie da. maja być wykorzystane do ręcznej roboty koników do paprocha.