Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Przestroga! dla miłośników sprzętu


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
38 odpowiedzi w tym temacie

#21 OFFLINE   Sławek Oppeln Bronikowski

Sławek Oppeln Bronikowski

    Zaawansowany

  • Bloggerzy
  • PipPipPip
  • 4919 postów
  • LokalizacjaŁódż
  • Imię:Sławek
  • Nazwisko:Oppeln Bronikowski

Napisano 04 listopad 2010 - 18:14

Bo mój drogi @Blackabyss , nasz powszechny rynek sprzętowy , z jego modami i zjawiskami jest żywym przykładem dość prymitywnej kreacji i wmówienia . Jeździmy RR , Volkswagenem czy innym Audi , bo nikt nie próbował Ci skutecznie , całą siłą swojego ałtorytetu , wmówić że Tata albo inny Ssangyong są znacznie dla nas sposobniejsze ..
RST było perłą , rodzynkiem i ozdobą tej chorej narracji , potwierdzeniem hierarchii wartości i słuszności ustalonego wyboru . Teraz Dragon aspiruje w myśl tej samej filozofii do roli światowego tuza i technologicznego potentata , oczywiście tylko wewnątrz Polski . A przecież to tylko zwyczajne średniaki ..
Ale luksus , choćby był i urojony , jak wiadomo musi kosztować żeby był wyróżnikiem statusu i sprzętowego zaawansowania :D
Inne nie zatwierdzone przez lokalnych guru segmenty , nie mają prawa zaistnieć , tak jak choćby casting , który chodzi u nas w roli dziwacznego , snobistycznego wymysłu , dla ludzi z osobistym przerostem formy :lol:
Ten mały boom rodbuildingowy i sprzętowy który przeżywamy dzięki jerkbait .pl , to zwyczajny powrót do normalności , przywrócenie naturalnych proporcji oraz oznaka zdrowia , choć oczywiście zdumiewająco wciąż liczni prymitywiści sprzętowi , zaraz po kątach wysyczą swoje credo , że tylko leszczyna , ewentualnie maksimum teleskop , doda im polotu , wdzięku albo i środowiskowej charyzmy . Bez jakiejś tam naturalnie zawiści :D :D


#22 OFFLINE   Krzysiek_W

Krzysiek_W

    -

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3558 postów

Napisano 04 listopad 2010 - 19:49

A odnosnie tematu, to nie pojmuje dlaczego kije rst - bo jak mniemam o nich mowa kosztuja niejednokrotnie wiecej od kija robionego w pracowni pod konkretne zamowienie na klasowym blanku odzianego w full wypas komponenty..
Pomijam juz (wedlug mnie przestarzalosc tych konstrukcji) a biore pod uwage chocby walory estetyczne .. toz to pierwszy lepszy baton z np: xrods ma wiecej wdzieku i uroku, a o cenie juz nie wspomne...



A to akurat proste :D . Jeśli ktoś kiedyś wydał określoną sumę na zakup, to teraz chce odzyskać choć część pieniędzy. Zjawsko normalne w każdej dziedzinie, tyczy się również dobrych kijów z pracowni (Patrz ceny na giełdzie JB). Amortyzacja.... :mellow:


#23 OFFLINE   Wiktor

Wiktor

    Zaawansowany

  • Giełda komercyjna
  • PipPipPip
  • 1304 postów
  • LokalizacjaGdańsk

Napisano 04 listopad 2010 - 21:29

Moment..... czy w kolekcjonerstwie jest coś złego??
Nie odnoszę się do opisu aukcji bo sam czasami lubię opisy mrożące krew w żyłach . Tak się osiąga lepszą cenę.Nikt mi nie powie że lubi sprzedawać i dokładać.....chyba że. Wtedy zapraszam na prv :lol:

Pozdr.
W.



#24 OFFLINE   remek

remek

    Administrator

  • Administratorzy
  • 26625 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Remek

Napisano 04 listopad 2010 - 21:39

Wiktor, niczego złego nie ma w kolekcjonerstwie. Można i wędki kolekcjonować. Ludzie różne rzeczy zbierają. Pasjonują siętym i to ... bardzo fajne. Celów praktycznych w tym bym nie upatrywał i konieczności praktycznego wykorzystania zbiorów również :D

Pozdrawiam
Remek

#25 OFFLINE   blackabyss

blackabyss

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 926 postów

Napisano 04 listopad 2010 - 21:47

Zastanawiam sie ile osob z tego forum kupilo by taki kij za taka kase ??
Jesli by sie znalazlo kilku hipotetycznych kupcow chcialbym wiedziec czym oni by sie kierowali ? kolekcjonerstwem ?? a moze walorami uzytkowymi ??
Do mnie te dwa argumenty zupelnie nie przemawiaja, ale moze sa osoby, ktore chcialby miec taki kij ??


#26 OFFLINE   popper

popper

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9515 postów
  • LokalizacjaDolny Śląsk
  • Imię:Waldek

Napisano 04 listopad 2010 - 21:51

Jeśli tzw. walory uzytkowe wędziska nie przemawiają do Ciebie, to co przemawia? Naklejka z logo? ;)


#27 OFFLINE   Krzysiek_W

Krzysiek_W

    -

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3558 postów

Napisano 04 listopad 2010 - 21:54

A co to ma do rzeczy? Wrzucasz coś na aukcję i już. Rzeczy są warte tyle ile ktoś jest za to w stanie zapłacić i nie zmieni tego żadna gadanina i opinie i cała mądrośc tego świata. Popyt kształtuje rynek. Jak nie ma kupca to proponujesz nową cenę i tak w kółko macieja.

#28 OFFLINE   Panta Rhei

Panta Rhei

    Nowy

  • Forumowicze
  • Pip
  • 17 postów
  • LokalizacjaWrocław

Napisano 04 listopad 2010 - 22:18

Witam wszystkich

Dziwię się, że jeszcze nikt nie pogratulował sprzedającemu smykałki marketingowej. Zachwala on sprzęt w celu uzyskania jak najlepszej ceny za niego. A podkreślone zdania, to nic innego jak opisanie stanu obecnej wędki. Mało razy był z nią nad wodą, więc wędka w dobrym stanie.

Pisze tutaj ktoś, że walory użytkowe nie przemawiają. Oczywiście można tak uważać, ale osobiście uważam, że starą toporną bambusówką ciężko by było rzucać muchami.

Cena z kosmosu??

Tak jak napisał krzysiek_pomorsko Rzeczy są warte tyle ile ktoś jest za to w stanie zapłacić. Sąsiada też wyzywasz od dewiantów sexualnych tylko dlatego, że on ma nowego mercedesa do kościoła, a Ty jeździsz starszym passatem??




#29 OFFLINE   Wiktor

Wiktor

    Zaawansowany

  • Giełda komercyjna
  • PipPipPip
  • 1304 postów
  • LokalizacjaGdańsk

Napisano 04 listopad 2010 - 22:22

Witam wszystkich

Dziwię się, że jeszcze nikt nie pogratulował sprzedającemu smykałki marketingowej. Zachwala on sprzęt w celu uzyskania jak najlepszej ceny za niego. A podkreślone zdania, to nic innego jak opisanie stanu obecnej wędki. Mało razy był z nią nad wodą, więc wędka w dobrym stanie.

Pisze tutaj ktoś, że walory użytkowe nie przemawiają. Oczywiście można tak uważać, ale osobiście uważam, że starą toporną bambusówką ciężko by było rzucać muchami.

Cena z kosmosu??

Tak jak napisał krzysiek_pomorsko Rzeczy są warte tyle ile ktoś jest za to w stanie zapłacić. Sąsiada też wyzywasz od dewiantów sexualnych tylko dlatego, że on ma nowego mercedesa do kościoła, a Ty jeździsz starszym passatem??




Dokładnie


#30 OFFLINE   Jozi

Jozi

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9666 postów
  • LokalizacjaBieszczady
  • Imię:Józek

Napisano 05 listopad 2010 - 06:20

To tak jak z kupionym 8 letnim audi lub mercem u niemca-dziadka.Jeźził tylo do kościoła i 8 letnia bryka ma 100tys km w dieslu 3litrowym. :lol:
A propos sprzętu: cieszą oko stojące tuby oraz możliwość dopasowania kija do danej metody połowu i ciężru przynęt, grubości linki itp., cieszy jak w długie wieczory rozbiera się kręciołki i konserwuje.
Następny młynek jedzie do mnie i co?
Zawsze można kupić twisty, ocet, i marynować banknoty, najlepiej w rulonach bo więcej wchodzi.

#31 OFFLINE   Jack__Daniels

Jack__Daniels

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2211 postów
  • LokalizacjaJelenia Góra/Horten

Napisano 05 listopad 2010 - 08:23

Tak sobie myślę o tym zbieractwie w ramach hobby. Kidyś jak byłem mały to zbierałem puszki, znaczki, teraz jak jestem duży to wydawało mi się, że będę zbierał noże. Przeszło mi. Doszedłem jednak do wniosku, że jestem skrajnym pragmatykiem i nie ma po co zbierać kurzu na róznych przedmiotach, skoro i tak nie będę z nich korzystał. Zostawiłem sobie kilka noży, które faktycznie wykorzystuję. Dziwi mnie, że ktoś pisze o kilkunastu spiningach - chyba, że się podrózuje po świecie i wtedy może mieć to uzasadnienie - pomijam samo chciejstwo - bo to akurat rozumiem. O 7-8 muchówkach nie piszę bo się nie znam wiec nie wiem ile potrzeba. Mi wyszło, że do spiningu potrzebuję dwa kije na łódkę na lekko i na ciężko, jeden do trolingu z multiplikatorem (takiego jeszcze nie mam :D ), do łowienia z brzegu ze 4 kije, z czego jeden będzie bardzo sporadycznie wykorzystywany: 1) - kij do ~20g i długi na ~3m - klenie, bolenie, jazie, pstrągi, (polskie)szczupaki na lekko, okonie, 2) - kij 2,7m do ~40g - jesienny patyk na dużą rzekę, 3) kij ~3m do 60g - trocie, łowienie na ciężko w rzece, może morze (ten używany niezbyt często). Jednak wyszły 3szt. :D Fakt, że mam więcej wędek, ale akurat takie jw. najczęściej zabieram nad wodę - reszta to moja fanaberia. Wyjdzie na to, że będę musiał walnąć sie w pierś i przeprosić się z wędkorobami. Zamówić to co opisałem wyżej, a resztę wypuscić na jakieś allegro. Nie ulegam modzie bo kije, o których mowa to produkcje jeszcze z lat 90'.
Jeszcze jedno mi przyszło do głowy... przynęty. Teoretycznie mógłbym się nazwać kolekcjonerem, ale tak naprawdę nie kupuję przynęt bo są ładne, ale dlatego, żeby mi ich nie zabrakło w krytycznym momencie :D. Czasami to nie wiem co mam zabrać nad wodę bo wszystkiego się nie da... za słaby jestem.
Pozdrawiam i połamania.

#32 OFFLINE   popper

popper

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9515 postów
  • LokalizacjaDolny Śląsk
  • Imię:Waldek

Napisano 05 listopad 2010 - 08:35

To tak jak z kupionym 8 letnim audi lub mercem u niemca-dziadka.Jeźził tylo do kościoła i 8 letnia bryka ma 100tys km w dieslu 3litrowym. :lol:
A propos sprzętu: cieszą oko stojące tuby oraz możliwość dopasowania kija do danej metody połowu i ciężru przynęt, grubości linki itp., cieszy jak w długie wieczory rozbiera się kręciołki i konserwuje.
Następny młynek jedzie do mnie i co?
Zawsze można kupić twisty, ocet, i marynować banknoty, najlepiej w rulonach bo więcej wchodzi.

To odwrotnie jak u mnie. Rotacja spora ale nic nie zalega za szafą na zbyt długo. Oko cieszy to czym łowię tu i teraz.
A wracając do tematu wiodącego.
Nawet taki sposób reklamy jest dobry, o ile załapie klienta :lol:
A, że sprawa chwytliwa, widać to po naszym tutaj odzewie.

#33 OFFLINE   Bujo

Bujo

    Zaawansowany

  • Bloggerzy
  • PipPipPip
  • 4456 postów

Napisano 05 listopad 2010 - 09:34

Witam,

@Jack_Daniels,

To ja pisalem o kilkunastu spinach i muchowkach :D :D :D

Uwierz mi, kazdy ma jakies swoje, czasem bardzo waskie zastosowanie. Pod samym katem wyjazdow do Szwecji mam 5 spinow. Dwa tygodnie spedzone tam to praktycznie moj jedyny urlop, ciezko zapracowany, nie chce sie meczyc sprzetem bo wolny czas jest dla mnie cenniejszy. Taki wybor.

Jak mieszkalem jeszcze w Polsce i studiowalem zaocznie starczaly mi dwie wedki: 3 metrowy Dragon do 22 gram i Daiwa 60 gram w takiej samej dlugosci ale wtedy nad woda bylem praktycznie codziennie :D

Bujo

#34 OFFLINE   Jozi

Jozi

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9666 postów
  • LokalizacjaBieszczady
  • Imię:Józek

Napisano 05 listopad 2010 - 11:28

Michał sam zapewne widzisz, że człek dąży do doskonałości bo stwierdzisz, że na małe nimfki i lipki klasa sznura #3 a na pstrąga #5, na streamera #7 a na głowę 9.
Specjalizacja koledzy wędkarze.Zawsze można wszystko opędzać 2 kijami ale po cooo?
Jak z tym facetem, będzie dłużej żył, ale po co?

#35 OFFLINE   Bujo

Bujo

    Zaawansowany

  • Bloggerzy
  • PipPipPip
  • 4456 postów

Napisano 05 listopad 2010 - 11:34

Michał sam zapewne widzisz, że człek dąży do doskonałości bo stwierdzisz, że na małe nimfki i lipki klasa sznura #3 a na pstrąga #5, na streamera #7 a na głowę 9.
Specjalizacja koledzy wędkarze.Zawsze można wszystko opędzać 2 kijami ale po cooo?
Jak z tym facetem, będzie dłużej żył, ale po co?



Troche masz racji ale trzeba jeszcze dodac lipienie sucha, lipienie nimfa, cos krotszego na mniejsze rzeki, 3 na lipienia, 5 -6 na pstraga, no i lososie: ze dwa speje i jednoreszna #8 :D :D :D

Jasne ze mozna wiekszosc obsluzyc dwoma wedkami ale tylko z koniecznosci. Na Czarnym Dunajcu lowilem T&T 10'#4. Do nimfy super ale sucharek juz bardzo srednio ( Scotta pozyczylem Mackowi).

W taki to sposob mozna sobie wmawiac kolejne wedki :D :D :D

Bujo

#36 OFFLINE   Guzu

Guzu

    (G)uzurpator

  • PATRON
  • PipPipPipPipPip
  • 14833 postów
  • LokalizacjaPodkowa
  • Imię:Daniel

Napisano 05 listopad 2010 - 11:39

Spining Compozit Developnend B)

i nie ma pytan B)

#37 OFFLINE   Jozi

Jozi

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9666 postów
  • LokalizacjaBieszczady
  • Imię:Józek

Napisano 05 listopad 2010 - 11:53

Michał to ja tak skromnie a TY pojechałeś po bandzie jeszcze z sucharami.To wówczas ilość patyczków x2 i jest po sprawie.

#38 OFFLINE   Bujo

Bujo

    Zaawansowany

  • Bloggerzy
  • PipPipPip
  • 4456 postów

Napisano 05 listopad 2010 - 13:33

Spining Compozit Developnend B)

i nie ma pytan B)



To faktycznie dobre :D Tez nie uzywany bo szkoda bylo :D :D :D

Bujo

P.S. I mowi to ten co ma dwa takie same spiny CD <_<

#39 OFFLINE   Jack__Daniels

Jack__Daniels

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2211 postów
  • LokalizacjaJelenia Góra/Horten

Napisano 06 listopad 2010 - 22:24

Bujo, a co takiego zabierasz do Szwecji?
Mi niestety nie było dane być tam od lat 90tych, więc nie wiem co się teraz zabiera :D.
Wtedy miałem czeską (albo jeszcze czechosłowacką), teleskopową Sonę, chyba 2,4m i w nieokreślonym CW :D absolutny high - tech:). Łowiłem szczupaki i okonie, a czasami (fonetycznie i o ile dobrze pamiętam) math - coś na kształt lipienia.
Fakt, że w Polsce wystarcza mi to co napisałem powyżej. Oczywiście, ze można wszystko specjalizować.. nawet auto... innym będę jeździł po mieście, innym nad morze na belony, a jeszcze innym na Turawę na sandacze :D. Do takiego łowienia jakie ja uprawiam w większości wystarczą mi dwa kije - do takich wniosków doszedłem po tym sezonie... jednak jeśli będzie pewna nieoczekiwana sytuacja wolę mieć coś jeszcze w zapasie. Dlatego niektóre kije mi się dublują, na wypadek złamania.. Zdecydowana większość łowionych ryb w tym sezonie to były klenie, a dopiero na jesień chwyciłem za wielkorzeczną sandaczówkę.





Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych