Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Sumowa plecionka przyponowa 1mm a zęby szczupaka?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
39 odpowiedzi w tym temacie

#21 OFFLINE   godski

godski

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 15728 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 19 marzec 2016 - 01:00

Tomas81, on 18 Mar 2016 - 23:54, said:

Szczupaki nie są moim celem ale zdarzają się. Mniejsze, większe. Ale stosując takiego Surfstranda AFW nie patrzę po każdym holu czy jest on uszkodzony czy nie. Po prostu odhaczam rybę i łowię dalej. Fakt, moje główne łowisko: Wisła nie jest najczystsza ale na dużo klarowniejszych jeziorach poj. Brodnickiego zębaczowi i tak nie przeszkodzi walnąć w wabia zapiętego na sznurku od snopowiązałki. Jak żre to żre. Zatem po co ten FC? Chyba tylko dla lepszego samopoczucia łowcy ;)

 

Dobra, FC na szczupaki ma jedno uzasadnienie: jerki. Ze względu na swoją sztywność ale nie widzę innego sensu. Choć do tego i tak wolał bym tytan.

To powiedz mi dlaczego tacy łowcy wielkich szczupaków jak CWC Team używaja fluorocarbonu? Nie stać ich na tytan? Mają przez to lepsze samopoczucie? I jak zobaczysz na filmie łowią głównie na wielkie gumy a nie na jerki.

Przekonaj mnie i ich że robią źle i muszą się jeszcze wiele nauczyć  ;) . Wtedy zaprzestanę eksperymentów z fluorocarbonem.

 

Człowiek całe życie się uczy i warto poszukać tych dobrych wzorców do poszerzania wiedzy.

 

Wiele lat stosuję Sufstranda i Surflona z AFW. Jest super ale ma jedna wadę. Potrafią przy tulejkach puszczać pojedyńcze druciki. Dlatego zaprzestałem stosowania rurek termokurczliwych. Lepiej widać co się dzieje.


Użytkownik godski edytował ten post 19 marzec 2016 - 01:14

  • coma lubi to

#22 ONLINE   Pumba

Pumba

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2585 postów
  • LokalizacjaGdynia / Tobołowo
  • Imię:Łukasz

Napisano 19 marzec 2016 - 08:40

A widzisz, moim zdaniem zaprzestanie stosowania rurek to błąd. Zakładając rurkę i wypuszczając ją kilka milimetrów za zaciśnięta tulejkę i pętelkę linki wymuszasz linkę do pracy na miękkiej krawędzi zgrzanej rurki a nie na twardej krawędzi metalowej tulejki, tym samym usztywniając miejsce, gdzie pękaja Ci pojedyncze druciki. Od jakiegoś czasu sam zacząłem stosować surfstrand (czy surflon, nie pamiętam) od AFW i działa.


  • krzysiek i Majo lubią to

#23 OFFLINE   coma

coma

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2040 postów
  • Lokalizacjamałopolskie\łódzkie

Napisano 19 marzec 2016 - 09:07

No dobra ale nadal nie ma odpowiedzi, czemu szwedzcy łowcy nie boją się używać FC jako przyponu na mamuśki. Masochiści czy co? Nie wiedzą co robią? :) Też zamierzam przetestować FC na najbliższej wyprawie.


  • godski lubi to

#24 OFFLINE   lukson

lukson

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 576 postów

Napisano 19 marzec 2016 - 09:08

Z moich obserwacji ekipa CWC używa FC do dużych gum a tytany do Jerk'ów.

Mogą być tego przyczyny jak poniżej :

-Tytan jest lżejszy i nie ciągnie tak w dół pływających jerk'ów
-Przy Jerk'ach przynęta jest w pysku ryby i tutaj Tytan jest porządany gdyż może mieć bezpośredni kontakt z zębami szczupaka
-Duże gumy zbrojone są w systemy dozbrojek (notabene tytanowe) i to one głównie maja kontakt z pyskiem szczupaka..w takim przypadku przypon z FC nie ma już tak dużego znaczenia.

#25 OFFLINE   busz231

busz231

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1967 postów
  • LokalizacjaChoszczno

Napisano 19 marzec 2016 - 10:11

każdy ma swoje doświadczenia i wyraża opinię a ja wcale nie uważm ekipę CWC za lepszą ani gorszą a czemu używają FC trzeba ich zapytać.

jedno jest pewne-prawdopodobieństwo przecięcia przez rybę FC jest większe niż stali czy tytanu i dla mnie to wystarczy żeby więcej go nie stosować.


  • Tomas81 i logun74 lubią to

#26 OFFLINE   Tomas81

Tomas81

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 592 postów
  • LokalizacjaToruń
  • Imię:Tomasz
  • Nazwisko:K.

Napisano 19 marzec 2016 - 13:21

busz231, on 19 Mar 2016 - 09:11, said:

 

jedno jest pewne-prawdopodobieństwo przecięcia przez rybę FC jest większe niż stali czy tytanu i dla mnie to wystarczy żeby więcej go nie stosować.

 

I to właśnie zdanie powinno być zapisane złotymi literkami :D



#27 OFFLINE   godski

godski

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 15728 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 19 marzec 2016 - 13:27

Tomas81, on 19 Mar 2016 - 12:21, said:

I to właśnie zdanie powinno być zapisane złotymi literkami :D

Na tej samej zasadzie powinno się stosować linki 100 LB zamiast 30 Lb i wędki sumowe   . 

jedno jest pewne-prawdopodobieństwo złamania kija i zerwania linki przez mamuśkę jest większe w przypadku stosowania cieńszej linki i słabszej wędki ;)  


  • TomaszN. i coma lubią to

#28 Guest_Kwinto_*

Guest_Kwinto_*
  • Guests

Napisano 19 marzec 2016 - 17:40

Ja tylko skromnie dodam, ze wszyscy przewodnicy muskie z ktorymi mialem przyjemnosc wedkowac uzywaja przyponow z FC. Oczywiscie sa spewnoscia tacy co uzywaja przyponow z innych materialow, ale w ogromnej wiekszosci jest to gruby FC. Dlaczego? Nie wiem, nie pytalem. Zapytam przy najblizeszej okazji. 

 

Swoje przypony robie z fluorocarbonu dlatego, ze po prostu nasladuje tych co na polowach muskie zjedli zeby. Oni tak robia wiec robie to i ja. :P Nie mam jakiejs konkretnej wiedzy o wyzszosci FC nad innymi materialami. Przegryzien jeszcze nie mialem, ale nie mialem tez ryby zahaczonej gleboko. A jak sie jakies nie daj Boze przytrafi to dam znac. 


  • godski, arturbukowski i coma lubią to

#29 OFFLINE   godski

godski

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 15728 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 19 marzec 2016 - 17:42

I to jest opinia praktyka. Przewodnicy przy połowach muskie też pewnie wiedzą co robią.

 

Zapytaj... .



#30 OFFLINE   logun74

logun74

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 440 postów
  • Lokalizacjagorzów wlkp
  • Imię:tomasz
  • Nazwisko:kałużny

Napisano 19 marzec 2016 - 19:46

Sam widziałem na Rugii  przewodników , którzy stosowali FC . Zakupiłem FC 0,8 0,9 1,0 mm i ni diabła nie mogę tego zawiązać , więc od dwóch sezonów leży sobie na półce , a ja stosuję AVF i jest super , a do jerków stosuje AVF 40 kg wytrzymałości i tez jest na sztywno . Rzucałem tez jerkami - dużymi , ze znacznie miękciejszą linką i nie było splątań. Natomiast do tytanu jestem zrażony po tym jak kiedyś zakupiłem gotowy przypon tytanowy Dragona i w drugim rzucie straciłem  przypon i bustera .



#31 OFFLINE   godski

godski

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 15728 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 19 marzec 2016 - 20:12

logun74, on 19 Mar 2016 - 18:46, said:

Sam widziałem na Rugii  przewodników , którzy stosowali FC . Zakupiłem FC 0,8 0,9 1,0 mm i ni diabła nie mogę tego zawiązać , więc od dwóch sezonów leży sobie na półce , a ja stosuję AVF i jest super , a do jerków stosuje AVF 40 kg wytrzymałości i tez jest na sztywno . Rzucałem tez jerkami - dużymi , ze znacznie miękciejszą linką i nie było splątań. Natomiast do tytanu jestem zrażony po tym jak kiedyś zakupiłem gotowy przypon tytanowy Dragona i w drugim rzucie straciłem  przypon i bustera .

Wiąże się dość łatwo. Tylko musi być specjalny - Leader.

 


  • logun74 lubi to

#32 OFFLINE   Tomek88

Tomek88

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3209 postów
  • LokalizacjaGrójec
  • Imię:Tomasz
  • Nazwisko:Zienkiewicz

Napisano 19 marzec 2016 - 20:17

Fluorocarbon to jedna z dróg do celu, której nie należy dyskryminować dlatego, że jest słabszy niż drut o takiej samej grubości.

Jeśli ktoś nie czuje się pewnie z fluo na końcu zestawu to nikt nikogo nie przekonuje na siłę.

Gro problemów z fluo, które generują mity krążące po internecie są spowodowane używaniem produktu słabej jakości a za dobry fluo trzeba zapłacić i tutaj nie ma miejsca na oszczędność.

Osobiście używam i drutu i fluo zależnie od przynęt, które używam i metody, nie neguję osób, które boją się fluo, ale niesprawiedliwe jest również dyskryminowanie czegoś nieznanego dlatego, że się tego nie używa i krążą o tym plotki bądź sparzyliśmy się na podróbce.


Użytkownik Tomek88 edytował ten post 19 marzec 2016 - 20:18

  • godski lubi to

#33 OFFLINE   Wiktor

Wiktor

    Zaawansowany

  • Giełda komercyjna
  • PipPipPip
  • 1305 postów
  • LokalizacjaGdańsk

Napisano 19 marzec 2016 - 20:44

Przynajmniej trzy ryby w granicach +- metra straciłem przez przegryziony FC (jeden odgryziony slider 10, jedna guma około 15 cm i Salmo jack :( )

Przypony kupione gotowe marki Dragon o grubości 1 mm.

FC uzywam tylko przy sandaczach w razie W bo czasami szczupaki jak maja dzień to lubią się psocić ;)

U mnie era FC przy celowym łowieniu szczupaków została zakończona.


  • rothen i Tomas81 lubią to

#34 OFFLINE   godski

godski

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 15728 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 19 marzec 2016 - 21:12

Wiktor, on 19 Mar 2016 - 19:44, said:

Przynajmniej trzy ryby w granicach +- metra straciłem przez przegryziony FC (jeden odgryziony slider 10, jedna guma około 15 cm i Salmo jack :( )
Przypony kupione gotowe marki Dragon o grubości 1 mm.
FC uzywam tylko przy sandaczach w razie W bo czasami szczupaki jak maja dzień to lubią się psocić ;)
U mnie era FC przy celowym łowieniu szczupaków została zakończona.


Dobrze że napisałeś Dragon. Wiele osób straciło ryby i przynęty używając przyponów stalowych i tytanowych tej firmy.

#35 OFFLINE   coma

coma

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2040 postów
  • Lokalizacjamałopolskie\łódzkie

Napisano 19 marzec 2016 - 21:19

Nieżaleznie od tego co jeszcze zostanie napisane w tym wątku i tak spróbuję z FC. Taki ze mnie niewierny Tomasz, że większość rzeczy sam muszę sprawdzić ;) Tym bardziej, że zdania są podzielone. Nie omieszkam się podzielić wrażeniami po powrocie. Myśle, że koledzy również.

#36 OFFLINE   busz231

busz231

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1967 postów
  • LokalizacjaChoszczno

Napisano 19 marzec 2016 - 23:27

nikt nikomu nie broni sprawdzać,ja też musiałem się przejechać na własnej skórze.były droższe i tańsze,oryginalne i podruby,a ten dragonowy pamiętam jak się cieszyłem jak wyłowiłem na zaczepie z gumą [ktoś zerwał] bo parę latek wstecz to nowość.na łódce byłem z żoną i pyta co to za g....o to ja tłumaczę że to nowy przypon na szczupaki.chwila nieuwagi i mi go przegryzła-mina mi zjechała i po testach.



#37 OFFLINE   coma

coma

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2040 postów
  • Lokalizacjamałopolskie\łódzkie

Napisano 19 marzec 2016 - 23:39

busz231, on 19 Mar 2016 - 22:27, said:

nikt nikomu nie broni sprawdzać,ja też musiałem się przejechać na własnej skórze.były droższe i tańsze,oryginalne i podruby,a ten dragonowy pamiętam jak się cieszyłem jak wyłowiłem na zaczepie z gumą [ktoś zerwał] bo parę latek wstecz to nowość.na łódce byłem z żoną i pyta co to za g....o to ja tłumaczę że to nowy przypon na szczupaki.chwila nieuwagi i mi go przegryzła-mina mi zjechała i po testach.


Zaraz, zaraz... Czy ja dobrze rozumiem? Żona przegryzła Ci fluorocarbonowy na dodatek przyłowiony przypon? Myślałem, że to tylko te szczupacze mamuśki potrafią ;) Ja bym Jej nie podskakiwał na Twoim miejscu :D

 

PS: chyba kiedyś widziałem Twojego szwagra ;)

6DocGedabdEx.gif


Użytkownik coma edytował ten post 19 marzec 2016 - 23:47


#38 OFFLINE   Guzu

Guzu

    (G)uzurpator

  • PATRON
  • PipPipPipPipPip
  • 14882 postów
  • LokalizacjaOwczarnia, PL
  • Imię:Daniel

Napisano 20 marzec 2016 - 10:55

Temat bumerang.
Wraca I wraca.
SZczupaki sa celem jednej tygodniowej wyprawy w sezonie.
Lowie w trollingu, z reki.
Stosuje tylko przypony tytanowe dragona.
Zamieniam agrafki na wieksze, solidniejsze.
Temat przyponow traktuje wowczas za ogarniety I go nie ma :)

Odnosnie linki przeznaczonej na przypony sumowe.
Mysle ze ulegnie o przecieciu, tak jak napisal @Tomus.
Nie od razu, ale w koncu tak.
  • Dokuś lubi to

#39 OFFLINE   Dokuś

Dokuś

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1347 postów
  • Lokalizacjaどこ水と自然!
  • Imię:Dok

Napisano 20 marzec 2016 - 12:25

Guzu, on 20 Mar 2016 - 09:55, said:

Temat bumerang.
Wraca I wraca.
SZczupaki sa celem jednej tygodniowej wyprawy w sezonie.
Lowie w trollingu, z reki.
Stosuje tylko przypony tytanowe dragona.
Zamieniam agrafki na wieksze, solidniejsze.
Temat przyponow traktuje wowczas za ogarniety I go nie ma :)

Odnosnie linki przeznaczonej na przypony sumowe.
Mysle ze ulegnie o przecieciu, tak jak napisal @Tomus.
Nie od razu, ale w koncu tak.

Robię dokładnie tak samo - również zmieniam agrafki na solidniejsze (zwykle na Spinwal'a, choć też nie rzucają na kolana...) używając tytanowych Dragonów i mam takie samo zdanie odnośnie sumowego przyponu! 



#40 OFFLINE   Kizior

Kizior

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 45 postów

Napisano 20 marzec 2016 - 13:50

Ja też miałem stratę na przyponie z FC był marki Daiwa na tych dużych szpulach po 50m mam 0,8 i 0,6. Dla mnie jedna obcinka równa się eliminacji tego typu produktu z mojego ekwipunku.

Stosuje linke stalowa self made z dragona tzn stosowałem dopóki nie znalazłem linki jubilerskiej i wychodzi znacznie taniej (proponuje poszukać i spróbować). Odnośnie plecionki sumowej to uważam za niepotrzebne kombinowanie a tłumaczenie że szybko się wiąże no cóż argument dobry jednak wystarczy zastosować linkę w specjalnej otulinie marki vision  http://hurch.pl/wire...-pike-p207.html .

Stosowałem ją przy połowie szcupaków na muchę oraz do dozbrojek właśnie I starczyła mi na calutki sezon z zapasem.vOsobiście używałem tej najsłabszej wersji do około 6 kg. Cały bajer polega na tym że można ją wiązać jak żyłkę bądź tylko skręcić i delikatnie podgrzać nad zapalniczką. Ja korzystałem z drugiej wersji i uważam że prędzej linka pęknie niż puści otulina.

Pozdrawiam

 

P.S. zaznaczam że wiele ryb wycholowałem na fc i przestałem łowić dopiero po stracie jednej.


Użytkownik Kizior edytował ten post 20 marzec 2016 - 13:52





Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych