Jezioro Czterech Kantonów, czyli tam, gdzie zębaty mówi dobranoc - nowy artykuł

Started By remek , 31 gru 2010 18:21

Zaloguj się, aby dodać odpowiedź

15 odpowiedzi w tym temacie

#1 OFFLINE remek

Administrator

Administratorzy
26625 postów

LokalizacjaWarszawa
Imię:Remek

Napisano 31 grudzień 2010 - 18:21

Cześć,
Schemat jest taki, �źe Kaczodzioby Bandyta stoi przy trzcinach, w płytkiej wodzie i czai się na płocie, krasnopi�łry i inne ‘mniej lub bardziej jadalne białoryby’. Tylko, �źe to nie jest prawda, gdyby tak było, to łapalibyśmy kabany z metra bie�źącego. Dlatego te�ź, praktycznie ka�źdy łowca szczupak�łw, zastanawia się gdzie i kiedy stoją esoxy? Oczywiście najchętniej du�źe i bardzo du�źe szczupaki. Jedno jest pewne, du�źy zębacz nigdy nie wybiera płycizny na metę, a ju�ź z całą pewnością nie na dłu�źszą metę. Kapitalny szczupak preferuje płycizny tylko i wyłącznie wtedy, kiedy ma bezpośredni dostęp do głębokiej wody. Kiedy płycizna znajduje się w bezpośrednim sąsiedztwie głębokiego azylu, mo�źemy się na niej spodziewać du�źego szczupaka ... dlatego te�ź, przez większość czasu, powinniśmy łowić głęboko!

Dla tych co stary rok chcą po�źegnać z jerkbait.pl. W iście noworocznym, świątecznym nastroju zapraszam do lektury kolejnego artykułu na naszej stronie. Tym razem ... Jezioro Czterech Kanton�łw, czyli tam, gdzie zębaty m�łwi dobranoc.

Życzę miłego świętowania i lektury.

Pozdrawiam
Remek

Do góry

#2 OFFLINE Maynard

Cast Spinn C&R

+Forumowicze
1912 postów

LokalizacjaPoznań

Napisano 31 grudzień 2010 - 18:29

Dobry motyw z tym artykułem. W tym roku to ja organizuję Sylwestra dla przyjaci�łł, więc przeczytać nie zdą�źę, ale rzucając okiem ju�ź mi się podoba i jakoś po paru zdjęciach, wiedziałem kto się pod nimi podpisze.

Jutro nie obiecuję, ale 2 stycznia to ju�ź na pewno przeczytam! :mellow:

Pozdrawiam
Grzesiek

Do góry

#3 OFFLINE pawas2

Forumowicz

+Forumowicze
198 postów

LokalizacjaWarszawa
Imię:Paweł

Napisano 31 grudzień 2010 - 22:23

Fajny artykuł i super zdjęcia

Pozdrawiam.Paweł

Do góry

#4 OFFLINE dadex

Forumowicz

+Forumowicze
112 postów

LokalizacjaGolub-Dobrzyń

Napisano 01 styczeń 2011 - 11:27

Zdjęcia super

Art. napewno przeczytam jak bede w stanie :unsure:

Do góry

#5 OFFLINE tomuś

Forumowicz

+Forumowicze
177 postów

LokalizacjaOstrów Wlkp.

Napisano 01 styczeń 2011 - 12:29

Dopełnieniem artykułu byłyby zdjęcia ryb i łowcy-(�łw) na tle tych pięknych krajobraz�łw.

Do góry

#6 OFFLINE marcelinho2204

Forumowicz

+Forumowicze
176 postów

LokalizacjaSkwierzyna
Imię:Marcin
Nazwisko:Żeno

Napisano 01 styczeń 2011 - 16:22

Fajny artykulik milo się czytało..fotki tez super
pozdrawiam

Do góry

#7 OFFLINE krzysiek

Ekspert

+Forumowicze
6194 postów

Imię:Krzysztof

Napisano 01 styczeń 2011 - 17:59

W czwartek moja �źona podrzuciła mi pomysł spędzenia wakacji nad (jakimś) alpejskim jeziorem. Przypominałem sobie, jak pięknie wygląda Chiemsee – nawet w zimie, kiedy jedziemy na narty trasą Salzburg – Innsbruck i pomyślałem, �źe to mo�źe być wcale dobry pomysł. W piątek rano gadałem o tym z Krzyśkiem, a po południu – proszę bardzo: Pitt zaprasza mnie do Szwajcarii… Niezły zbieg okoliczności. :mellow:

Fajny pomysł na rodzinny urlop. Jakby na to nie spojrzeć: prawie same zalety (choć pewnie tanio nie będzie) i �źadnych wad sma�źenia się na południu Europy. <_<

Tak na powa�źnie – mo�źe niekoniecznie Szwajcaria (nie wiem, jak m�łj portfel to wytrzyma) ale mo�źe Austria? Mo�źe nie ma co upierać się przy Skandynawii? I tak nie będziemy kiblować na rybach dzień w dzień, a widoki i wra�źenia z takiego wypadu będą niezapomniane.

Artykuł bardzo konkretny, piękne zdjęcia. Na podstawie własnych doświadczeń mogę się spokojnie podpisać pod postawionymi tezami. Od siebie dodałbym jeszcze, �źe w jeziorach o mało urozmaiconej batymetrii (czasem nawet bardzo rozległych) trudno jest jednoznacznie zidentyfikować najlepsze miejsc�łwki – to oczywiste. Siłą rzeczy liczba typ�łw takich miejsc�łwek jest mocno ograniczona.

W mniejszych i większych zbiornikach, o zr�ł�źnicowanej głębokości i urozmaiconej linii brzegowej wyr�ł�źniłby jeszcze dwa (zbli�źone do siebie) typy bank�łwek.
1. wejścia do zatok, szczeg�łlnie je�źeli występują formie zwę�źenia między wyspami, p�łłwyspami wynurzonymi nad powierzchnię wody lub zanurzonymi pod powierzchnią przedłu�źeniami form wynurzonych.
2. je�źeli zbiornik składa się z kilku wyraźnie wydzielonych akwen�łw – okolice przejść/połączeń pomiędzy tymi akwenami.

Warunkiem występowania du�źych szczupak�łw było bezpośrednie sąsiedztwo głębszej wody. W wodzie, na kt�łrej łowiliśmy, gdzie występowały ww.bank�łwki, w takich miejscach zagęszczenie szczupak�łw było wręcz nieprawdopodobne, choć i tak byłą bardzo rybna. Co ciekawe szczupaki �źerowały tam znacznie dłu�źej ni�ź np. na plosach. Prawdopodobnie były to ciągi komunikacyjne białej ryby i zębate były mocno skoncentrowane na �źarciu. Im lepiej �źarły, tym wy�źej, względnie bli�źej przewę�źeń stały.

O takich miejscach jak szczyty g�łrek, podwodne groble, uskoki dna, usypiska kamienne, czy pojedyncze wielkie głazy nie wspominam, gdy�ź z definicji są to relatywnie płytkie miejsca i nie bardzo podpadają pod hasło „go deep”. Ale pamiętajmy, �źe je�źeli sąsiadują z najgłębszymi toniami, będą obsadzone nie tylko przez młodsze i średnie roczniki, ale okresowo mogą się tam pojawiać prawdziwe smoki.

Do góry

#8 OFFLINE pitt

Jadę na ryby ... na zawsze

+Forumowicze
9353 postów

Napisano 02 styczeń 2011 - 19:49

Artykuł bardzo konkretny, piękne zdjęcia. Na podstawie własnych doświadczeń mogę się spokojnie podpisać pod postawionymi tezami. Od siebie dodałbym jeszcze, �źe w jeziorach o mało urozmaiconej batymetrii (czasem nawet bardzo rozległych) trudno jest jednoznacznie zidentyfikować najlepsze miejsc�łwki – to oczywiste. Siłą rzeczy liczba typ�łw takich miejsc�łwek jest mocno ograniczona.

W mniejszych i większych zbiornikach, o zr�ł�źnicowanej głębokości i urozmaiconej linii brzegowej wyr�ł�źniłby jeszcze dwa (zbli�źone do siebie) typy bank�łwek.
1. wejścia do zatok, szczeg�łlnie je�źeli występują formie zwę�źenia między wyspami, p�łłwyspami wynurzonymi nad powierzchnię wody lub zanurzonymi pod powierzchnią przedłu�źeniami form wynurzonych.
2. je�źeli zbiornik składa się z kilku wyraźnie wydzielonych akwen�łw – okolice przejść/połączeń pomiędzy tymi akwenami.

dziekuje

tak, zgadzam sie z toba w pelni, nie napisalem o tym w tym tekscie z prozaicznego powodu ... na tej wodzie nie ma takich miejscowek

Do góry

#9 OFFLINE krzysiek

Ekspert

+Forumowicze
6194 postów

Imię:Krzysztof

Napisano 02 styczeń 2011 - 21:27

Tak podejrzewałem :mellow:

Niemniej jednak mam straszną chrapkę, �źeby jeszcze połowić ryby w tak czystej wodzie – kiedyś mi się zdarzyło…

Do góry

#10 OFFLINE adamek

Forumowicz

+Forumowicze
161 postów

LokalizacjaTo tu, To tam
Imię:Adam

Napisano 02 styczeń 2011 - 22:51

Na Nowy Rok artykuł Pitta.... hehe jak ja to lubie! Dzieki Pitt to jest super. Mam nadzieje ze jeszcze du�źo napiszesz w tym roku. To jest �źyczenie na ten rok mysle ze nie tylko moje. Twoje artykuły pierwsza klasa. Pozdrawiam

Do góry

#11 OFFLINE Maynard

Cast Spinn C&R

+Forumowicze
1912 postów

LokalizacjaPoznań

Napisano 03 styczeń 2011 - 12:40

Znalazłem czas na przeczytanie i co było do przewidzenia, artykuł okazał się za kr�łtki :lol:

Wyobra�źam sobie typy miejsc�łwek, na kt�łrych nigdy nie łowiłem, przynęty, kt�łrych dotąd nie u�źywałem i metr�łwki, kt�łrych seryjnie w �źyciu nie poławiałem i tak rozmyślam sobie, rozmarzam się, chcąc poczytać, popodglądać jeszcze więcej! Oczywiście do - jak zwykle - przyjemnego tekstu, pasują nie mniej przyjemne fotki. Świetnie się czytało i do innych artykuł�łw te�ź przyjemnie wr�łcić

Dzięki!

Pozdrawiam
Grzeiek

Do góry

#12 OFFLINE Gumofilc

Ekspert

+Forumowicze
6193 postów

LokalizacjaWarszawa

Napisano 07 styczeń 2011 - 11:18

Jakos tak ostatnio wychodzi, ze wszystko mi sie tak dzieje z przesunieciem czasowym...

Punktowo bedzie..

- bardzo mi sie spodobalo to szybkie wejscie w clue zagadnienia...

- glebokosc tego jeziora budzi szacunek i z pewnoscia warto sie wyposazyc w downrigger oraz akcesoria (w tym przynety) niezbedne do lowienia w tym stylu

- nie do konca kojarze miejscami o czym mowi wyswietlacz sondy ,jakies poczernienia, warstwy...zgaduje, ze jeden z ekranow to tzw poszukiwanie boczne, cos co kiedys nie dzialalo mi zbyt dobrze - zrezygnowalem.
W tym HD dziala to?
A 2szt sondy po co..jedna do sterowania kulka?

- super shad rap - miewalem dobre reakcje ryb na niego choc trzeba przywyknac do delikatnej pracy (trudno ocenic czy czepilo sie zielsko czy plynie czysty)

- ciekawa rzecz z tymi 2cz bomberami, mam takiego ale jakos mi nie podpasowal. Wg Ciebie co to znaczy, ze egzemplarze zle pracuja, wyklada sie..?

- co do glebszego lowienia akurat mnie nie musisz przekonywac <_<

, zreszta ostatnio widzialem, ze nawet zatwardziali zwolennicy wody 1m ostro wzieli sie za windy...

- z tym plywaniem, celem rozprostowania kosci...to po probach w szwedzkim szkierze (jakies 8st w porywach ), bez wspomagania juz nie bede chyba probowal..

- fajny i pouczajacy artykol, dzieki, z przyjemnoscia przeczytalem i mam nadzieje skumalem.
Wyzwolil tez u mnie pewnego rodzaju nostalgie za czasami, kiedy to na niektore mazurskie jeziora przyjezdzali trolowac (specjalne zezwolenia za ciezki pieniadz) dunczycy i holendrzy - lowienie w toni nie przypominalo wtedy ciagania przynety w poprzek basenu przeciwpozarowego.. :unsure:

Gumo
p.s. @Pitt, a ten kij do ciezkich gum co kiedys kombinowales (2,6 30-40g) to ukrecilem w koncu - naprawde ciekawy.
A Ty co tam w koncu wybrales..?

Do góry

#13 OFFLINE pitt

Jadę na ryby ... na zawsze

+Forumowicze
9353 postów

Napisano 07 styczeń 2011 - 19:32

- nie do konca kojarze miejscami o czym mowi wyswietlacz sondy ,jakies poczernienia, warstwy...zgaduje, ze jeden z ekranow to tzw poszukiwanie boczne, cos co kiedys nie dzialalo mi zbyt dobrze - zrezygnowalem.
W tym HD dziala to?
A 2szt sondy po co..jedna do sterowania kulka?

- ciekawa rzecz z tymi 2cz bomberami, mam takiego ale jakos mi nie podpasowal. Wg Ciebie co to znaczy, ze egzemplarze zle pracuja, wyklada sie..?

p.s. @Pitt, a ten kij do ciezkich gum co kiedys kombinowales (2,6 30-40g) to ukrecilem w koncu - naprawde ciekawy.
A Ty co tam w koncu wybrales..?

to i mnie punktowo bedzie

sa dwie sondy, jedna przy kierownicy a druga z tylu przy dyszlu ... zalezy gdzie siedzisz ... a z tymi fotkami to jest tak, ze w tej nowej sondzie to dziala w sposob podobny jak opisujesz ... choc do artykulu to jeszcze byla bardzo nowa zabawka i nie do konca rozgryziona ... tego lata bedzie okazja do dalszej zabawy

bombery jointed to klasyka produkcji w tanim kraju, czyli fabryka idzie na pake i jedzie do meksyku, gdzie enrique, juanita i pablo pilnie pracuja ... ale jakosc produktu koncowego jest zalezna od ilosci wypitego trunku, najczesciej tequilla i corona maja najwiekszy wplyw na niestabilnosc pracy bomberow ... a tak na powaznie, to jet tak, ze na 10 sztuk lowia 3 a reszta laduje w nirvanie ... te co sie lekko wykladaja sa bardziej lowne niz te, ktore pracuja jak po sznurku

kij jest gotowy od dluzszego czasu (jestem pewien, ze wspominalem) i ze stajni phenix i calkiem inny niz sobie wymyslilem, czyli 7'9 a nie 8'6 ... takie czasy :lol: