Zeby nie zasmiecac tematu pstragowego takimi zwierzetami, bo to chyba jednak troche inna bajka...
Zlowiony na dniach w Islandii. 94 cm, strimer. Na zadne pytania dotyczace lowiska i lowienia publicznie nie odpowiadam, bo internet nie koniecznie sluzy rybom... I to nie jest jedyny takiego kalibru, ktory mi sie zawiesil. Dorzuce wiecej zdjec pozniej. Jesli ktos chce jechac na takie ryby za rok o tej porze, to sprawa jest prosta - zapelniamy miejsca w aucie i temat zamkniety...Kto pierwszy ten lepszy. I trzeba to zrobic natychmiast, bo pozniej nie bedzie licencji. sulkowski.ireland@gmail.com
Pozdro
Bigos