Piotrze, ale przeciwko czemu albo za czym są to argumenty, to co piszesz wpasowuje się w ogólny lament podnoszony przez przeciwników dostępu do broni. Przypomnę jeszcze raz, że chodzi o przywrócenie, powtarzam przywrócenie prawa do posiadania broni. Co nie znaczy, że każdy musi mieć broń, natomiast każdy ma mieć prawo do jej posiadania, czy będzie mógł z tego prawa skorzystać do zupełnie inna kwestia. Otrzymanie pozwolenia na broń i utrzymanie jego ciągłości będzie wymagało zapewne spełnienia odpowiednich warunków i to jest zrozumiałe. Natomiast nie może być tak, że władza i wtórująca jej część społeczeństwa powie; nie damy idiotom dostępu do broni bo nie mają jej gdzie trzymać czy co tam jeszcze. Przekonanie co poniektórych, że nie ma sensu przywracać dostępu do broni bo i tak nikt nie spełni odpowiednich warunków a większość po prostu się nie nadaje, jest stawianiem sprawy na głowie, Czy na prawdę tak trudno to zauważyć czy zrozumieć ?
Tu bardziej chodzi o prostotę legalizacji niż samo posiadanie. Broni w Polsce jest pod dostatkiem, nabycie ,,klamki '' na czarny rynku nie nastręcza większych problemów. Myślę że trudniej dziś w Polsce kupić kradzione auto niż broń.