A ja coś takiego wczoraj wrzuciłem :
Miałem nie wrzucać bo to starszy filmik ale mówie dawno nic nie było to niech będzie.
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 02 wrzesień 2015 - 06:16
A ja coś takiego wczoraj wrzuciłem :
Miałem nie wrzucać bo to starszy filmik ale mówie dawno nic nie było to niech będzie.
Napisano 02 wrzesień 2015 - 19:45
Użytkownik Spinnigista edytował ten post 03 wrzesień 2015 - 09:01
Napisano 03 wrzesień 2015 - 11:32
Del Toro czyżbyś się wybierał na wężogłowy do Tajlandii ;-)
Ja lece w lutym- co prawda z rodzinką, ale licze na znalezienie jakiegoś bajorka z tymi ciekawymi rybkami- swoją drogą w większości filmików widać praktycznie 2-3 rodzaje przynęt na które łowią snakehaedy.
Musze zrobić pare takich żabek- ciekawe jak by reagowały nasze europejskie drapolki na tego typu chlapaki- bo praca jedak wyraźnie inna niż typowego popera.
Napisano 03 wrzesień 2015 - 17:57
Del Toro czyżbyś się wybierał na wężogłowy do Tajlandii ;-)
Ja lece w lutym- co prawda z rodzinką, ale licze na znalezienie jakiegoś bajorka z tymi ciekawymi rybkami- swoją drogą w większości filmików widać praktycznie 2-3 rodzaje przynęt na które łowią snakehaedy.
Musze zrobić pare takich żabek- ciekawe jak by reagowały nasze europejskie drapolki na tego typu chlapaki- bo praca jedak wyraźnie inna niż typowego popera.
Relaxując się na plaży podglądałem taja, który ze skał łowił na spinner bit'a. Nie wiem dokładnie co za ryby łowił....(chyba snappery), ale efekty miał zacne. Jak masz w planach połowić trochę w Tajlandii to weź na wszelki wypadek z 1 szt.
Chociaż dam sobie rękę uciąć, że z Twoich połowów nic nie wyjdzie . Nie będzie Ci się chciało
Napisano 03 wrzesień 2015 - 20:24
To i ja też wrzucę filmik
Zapraszam
Mógłby ktoś coś doradzić, wypowiedzieć się ?
Napisano 04 wrzesień 2015 - 05:06
Zwróćcie uwagę przy ostatnim bolku, jak wiele daje dbałość o prawidłowe ułożenie pokryw skrzelowych podczas uwalniania ryby. Dobrze widać 'przed' i 'po'.
P.S. W kilku wątkach (najbardziej w Szczupakach 2015) położono nacisk na Wartość dodawanego materiału. Macie tu stan wody, pogodę, rzuty, przynęty i ryby w czasie rzeczywistym
Użytkownik PawlusSidewinder edytował ten post 04 wrzesień 2015 - 05:09
Napisano 04 wrzesień 2015 - 19:59
Napisano 04 wrzesień 2015 - 22:59
Cudo !!! Zawsze podziwiając takie bajkowe miejsca widzę się tam ze spinningiem jednak ...
Napisano 06 wrzesień 2015 - 14:58
Panowie rewelacyjne filmy, naoglądałem się i nabrałem ochoty żeby uruchomić moje Gopro. Tylko żeby było co filmować...
Napisano 06 wrzesień 2015 - 18:31
A o to, moje pierwsze próby;
Chciałbym wszystkich uspokoić, pan szczupły, odpłynął po około 5 min reanimowania, jednak źle ustawiłem kamerkę, która filmowała kawałek jeziora przede mną - kolejna lekcja.
I jeszcze jedna sprawa; bateria w moim Sony AS30VB - starcza może na jakieś 45 min filmowania, mimo, że jest stosunkowo nowa - fatalna sprawa
Napisano 06 wrzesień 2015 - 19:43
Chciałbym wszystkich uspokoić, pan szczupły, odpłynął po około 5 min reanimowania,
Najpierw, brawo za ładne akustyczne wykonanie Sultans of Swing jako podkład!
Niedawno byłem w Polsce w podobnym miejscu, ale nie na łodzi, niestety.
A co do ryby... Skoro pokazałeś film na tym forum, to wiadomo że odpłynął Ale z drugiej strony jak przez 5 minut nie chciał odpłynąć, to może lepiej było go nie wypuszczać tylko zabrać (jeśli był wymiarowy, nie wiem czy masz tam górny wymiar). To oczywiście moja subiektywna opinia.
Takie sytuacje to lekcja, że wypuszczanie ryb to też sztuka. Jeśli z rybą stało się coś niedobrego, (np. spadła do łodzi czy coś) to nie zawsze ma to sens. Nie mam pretensji, nie osądzam ani się nie czepiam, po prostu po koleżeńsku wyrażam opinię i proszę o przemyślenie, też mam nadzieję że twój Pan Szczupły doszedł do siebie po takiej resuscytacji, hehe
Pozdrawiam.
Napisano 06 wrzesień 2015 - 20:19
Najpierw, brawo za ładne akustyczne wykonanie Sultans of Swing jako podkład!
Niedawno byłem w Polsce w podobnym miejscu, ale nie na łodzi, niestety.
A co do ryby... Skoro pokazałeś film na tym forum, to wiadomo że odpłynął Ale z drugiej strony jak przez 5 minut nie chciał odpłynąć, to może lepiej było go nie wypuszczać tylko zabrać (jeśli był wymiarowy, nie wiem czy masz tam górny wymiar). To oczywiście moja subiektywna opinia.
Takie sytuacje to lekcja, że wypuszczanie ryb to też sztuka. Jeśli z rybą stało się coś niedobrego, (np. spadła do łodzi czy coś) to nie zawsze ma to sens. Nie mam pretensji, nie osądzam ani się nie czepiam, po prostu po koleżeńsku wyrażam opinię i proszę o przemyślenie, też mam nadzieję że twój Pan Szczupły doszedł do siebie po takiej resuscytacji, hehe
Pozdrawiam.
Dzięki za parę słów komentarza.
Co do rybek, to nie zabieram ryb jeśli nikt z znajomych mnie nie poprosi ( sam nie jem ryb, a rodzinka wcina tylko filety ), ten akurat miał ponad 70 cm.
W ogóle w tym dniu, ryby były w kiepskiej kondycji... ( wiem, że nie musiałem wcale łowić, ale poświęciłem swój czas na dojazd, negocjację z żoną , itp., więc łowiłem.
Bardzo często tam wędkuję i prowadzę sobie dziennik, gdzie, co i kiedy. I jeśli szczupak ma tendencję do siedzenia w pobliżu, to wyholowałem go jakieś 3 tygodnie temu - bardzo podobnego .
W 100 % zgadzam się z Tobą, że podbieranie ryby, to też sztuka ( cały czas się uczę ).
Pozdrawiam
Napisano 06 wrzesień 2015 - 22:00
Szczypaki
Three monster pikes over 120 cm/48" and one beast measuring 50" that marked the heaviest pike in Sweden
Napisano 07 wrzesień 2015 - 12:01
Podobieństwo tytułu do szlagieru Budki Suflera - całkowicie nieprzypadkowe;)
Napisano 07 wrzesień 2015 - 13:32
Nie wiem czy było...
Napisano 07 wrzesień 2015 - 13:34
Panie Tomaszu takiemu "fachowcowi" od kleni raczej nie potrzeba stosowac tyle "Laciny" chyba ze aspiruje Pan na miano "doktora" od kleni
A no niestety czasem już tak nad wodą bywa że wyrwie sie człowiekowi z ust taka właśnie ,,urwana nać" i później nie ma jak tego wyciąć
Napisano 07 wrzesień 2015 - 14:06
A no niestety czasem już tak nad wodą bywa że wyrwie sie człowiekowi z ust taka właśnie ,,urwana nać" i później nie ma jak tego wyciąć
Każdy tak ma To nic dziwnego emocje ,adrenalina itp, itd. Ja mam stałą wiązankę na takie okazje. Mruczę ją pod nosem w takich przypadkach ale nie pomaga
Napisano 08 wrzesień 2015 - 18:28
I jeszcze jedna sprawa; bateria w moim Sony AS30VB - starcza może na jakieś 45 min filmowania, mimo, że jest stosunkowo nowa - fatalna sprawa
Jak masz ją jeszcze na gwarancji proponuję oddać. Miałem ten sam problem wymiana baterii nic nie dała, okazało się że płyta głóna była walnieta wymienili za free i teraz śmiga aż miło.
Napisano 08 wrzesień 2015 - 20:41
Panowie
Zapraszam Was na relację z niedzielnego wędkowania, mega niesprzyjające warunki pogodowe cóż zrobić jak się lubi co się robi
0 użytkowników, 8 gości, 0 anonimowych