"Wobleroza" - abc żółtodzioba...
#1 OFFLINE
Napisano 30 styczeń 2011 - 20:48
Założenie wątku ma na celu zebranie jak najwięcej wiadomości dla osób , które dopiero zaczynają swoją przygodę z budową przynęt sztucznych - woblerów!
Mam nadzieję, że wiedza zebrana w tym wątku, odpowiedzi na pytania, rozwieją wszelkie wątpliwości, z którym borykają się początkujący rzemieślnicy podczas prób tworzenia pierwszych swoich woblerów.
Wszystkich Kolegów
/ szczególnie z wątku: WARSZTAT TWÓRCÓW WOBLERÓW - INDEX/
, którzy posiadają w tej dziedzinie ogromną wiedzę i doświadczenie zapraszam do dyskusji i odpowiedzi na poniższe pytania...
1. Gatunki drewna lub inne materiały, które nadają się najlepiej do wytwarzania woblerów?
2. Jaki drut na oczka i stelaże?/średnica, nazwa,itp./
3. Jaki materiał na stery? /grubość/
4. Jakie kleje stosować do wklejenia oczek i sterów?
5. Jak szpachla do wypełnienia ubytków w korpusie?
6. Jakie środki stosować do utwardzenia korpusu woblera w przypadku użycia balsy?
7. Jakie i czy stosować podkłady przed rozpoczęciem malowania?
8. Jakie farby, spray stosować do malowania woblerów?
9. Materiały, którymi możemy oklejać woblery?
10. Jaką powłokę lakierniczą zastosować?
11. Jakie elektronarzędzia są niezbędne do wykonywania korpusów?
12. Jakie elektronarzędzia są niezbędne do malowania korpusów?
13. Inne narzędzia i przybory?
#2 OFFLINE
Napisano 30 styczeń 2011 - 22:28
w razie czego mogę bardziej rozwinąć poszczególne punkty(co ,gdzie jakie,ile i za ile itp.)
#3 OFFLINE
Napisano 30 styczeń 2011 - 23:09
2. 0,6mm do 1,2 mm zależnie od rozmiaru wobka stal nierdzewna, półtwardy lub miękki. Stosuję też drut mosiężny spawalniczy 1mm, stary zapas i pewnie starczy moim dzieciom. Przy uszkach skręcanych trzeba go odpuścić bo pęka.
3. Stery poliwęglan i blacha stal nierdzewna i mosiądz. Staram sie robić jak najcieńsze, w mikro żuczkach jest to folia poliwęklanowa chyba 0,2 mm. Maks co stosowałem to 3mm na trollowe, płytkie łowisko z kamieniami.
4. Do klejenia wszystkiego co możliwe dwuskładnikowe epoksydy. Inne mnie zawodziły, czasami.
5. Szpachla samochodowa, wykończeniowa. Wystarczająco wytrzymała, drobne ziarno, łatwa obróbka. Błyskawiczne utwardzanie, 7-8 minut. Krótki czas przydatności do nakładania, trzeba rozrabiać małe porcje.
6. Do balsy aużywałem albo pokostu, długa kąpiel albo mocno rozcieńczonego nitro i także długa kapiel.
7. Podkład na drewno minimum dwa razy capon, o ile kolejna warstwa bazy nie jest nitro to przynajmniej 3 warstwy caponu. Jako baza najczęściej biała, żółta, beżowa nitro.
8. Spraje samochodowe, Wasco, Motip i coś jeszcze. Nie pamietam nazw. Farby akrylowe artystyczne, plakatówki, tusze.
9. Bardzo mało robię oklejanych, jak już to albo szmata z jednorazowych sylwestrowych sukni albo jakieś złotko czy sreberko z papierosów, czekolady itp.
10. Powłoka lakiernicza to poliuretany, Domalux, Hartzlack. Ilość warstw nie mniej jak 2, lepiej 3.
11, 12 Można robić bez użycia jakichkolwiek elektronarzędzi.
13. Dobry nóż lub marketowe g... z dobrymi ostrzami. Strugam zwykłymi nożami do tapet ale kupuję najlepsze możliwe ostrza. Z innych przydatnych rzeczy to sporo sztuk kombinerek, wkrętaki zegarmistrzowskie - u mnie robią za punktaki. Obcinaczki do drutu, piłki z dobrymi brzeszczotami.Wiertełka w kilkunastu różnych rozmiarach, pod uszka wkręcane na ten przykład zależnie od grubości drutu mam chyba ze 4 średnice. Pod obciążenia chyba też ze 4. Formy do wylewania wałków ołowianych na obciążenia. Nie musi być to super forma z aluminium.Dwie deski grabowe złożne do kupy i nawiecone właściwą średnicą na lini łączenia dają całkiem trwałą formę pod wałeczki. Tygielek do topienia ołowiu, może być puszka po konserwach. Oczywiście jakowyś patent do suszenia. Jak można ukręcić wędkę na pudełku po bananach tak samo dobrze można z tego pudełka zrobić suszarkę. I oczywiście kilka różnych pudełek na drobiazgi albo większy oraganizer warsztatowy. Po rozpoczęciu zabawy z woblerami okaże się ze mamy całkiem sporo różnorakiej biżuterii do poukładania, kółeczka kotwiczki, stery, druciki, ołowiki itd.
Najważniejszą rzeczą jest mieć miejsca choć odrobinę i wyrozumiałych współlokatorów o ile musimy robić wobki w domu.
#4 OFFLINE
Napisano 31 styczeń 2011 - 07:56
Ja od siebie dodam , że do szlifowania korpusów woblerków dobrym drewnem jest też topola . Gdy będziesz robił kąpiel impregnacyjną w Caponie to korpusy zanurz ( zatop ) w nim przynajmniej na kilkanaście minut . Wtedy klocek ładnie się opije lakieru i będzie dobrze doszczelniony a ważne to jest szczególnie w miejscu nacięcia na ster .
- robertm1966 lubi to
#5 OFFLINE
Napisano 31 styczeń 2011 - 09:13
#6 OFFLINE
Napisano 31 styczeń 2011 - 20:43
Sorry za pytanie, ale co to znaczy: mosiężny drut spawalniczy, 1mm, należy ODPUŚCIĆ, bo przy skręcaniu, pęka.
To znaczy,odpuścić, jak to się robi?
Pozdrawiam
Alek
#7 OFFLINE
Napisano 31 styczeń 2011 - 20:45
#8 OFFLINE
Napisano 31 styczeń 2011 - 20:56
Pozdrawiam
Alek
#9 OFFLINE
Napisano 31 styczeń 2011 - 21:29
...
Użytkownik w.d.wobler edytował ten post 21 styczeń 2014 - 10:08
- Ciastek lubi to
#10 OFFLINE
Napisano 31 styczeń 2011 - 22:06
...
Użytkownik w.d.wobler edytował ten post 21 styczeń 2014 - 10:08
- platynowłosy lubi to
#11 OFFLINE
Napisano 01 luty 2011 - 07:08
#12 OFFLINE
Napisano 01 luty 2011 - 09:19
No to kieruję kolejne pytanie...
Czy można się dowiedzieć jakie materiały i ich rodzaje najlepiej zastosować i gdzie kupić?
#13 OFFLINE
Napisano 01 luty 2011 - 10:34
...
Użytkownik w.d.wobler edytował ten post 21 styczeń 2014 - 10:07
#14 OFFLINE
Napisano 01 luty 2011 - 12:49
maluje motipami, próbowalem hartzlack jako wierzchnia warstwe ale niestety zareagowało nakładałem pedzelkiem. Jaka może byc przyczyna? dzieki za podpowiedzi...
pozdrawiam
#15 OFFLINE
Napisano 01 luty 2011 - 12:52
...
Użytkownik w.d.wobler edytował ten post 21 styczeń 2014 - 10:06
#16 OFFLINE
Napisano 01 luty 2011 - 12:55
Zareagowało?Witam, super woblerki mam pytanie odnosnie malowania;
maluje motipami, próbowalem hartzlack jako wierzchnia warstwe ale niestety zareagowało nakładałem pedzelkiem. Jaka może byc przyczyna? dzieki za podpowiedzi...
pozdrawiam
Jeżeli hartzlack nakładałeś pędzelkiem to sam sobie odpowiedziałeś na pytanie. On rozpuszcza motipa. Jednak jak tylko zanurzysz wobka w niezgęstniałym lakierze to powinno być dobrze. No chyba, że to motip nie był, tylko jakaś śnieżka itp, czyli nie akrylowa farbka tylko inna.
- SiteK789 lubi to
#17 OFFLINE
Napisano 01 luty 2011 - 12:58
#18 OFFLINE
Napisano 01 luty 2011 - 13:03
#19 OFFLINE
Napisano 01 luty 2011 - 13:17
#20 OFFLINE
Napisano 01 luty 2011 - 14:35
- bartkano lubi to
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych