Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

"Wobleroza" - abc żółtodzioba...


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
1658 odpowiedzi w tym temacie

#61 OFFLINE   Homegeon

Homegeon

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 398 postów
  • LokalizacjaWrocław

Napisano 17 maj 2011 - 01:44

spróbuj, zrobić kilka głębokich rys czubkiem ostrza w miejscu, gdzie ster znajduje sie w korpusie.
Ja także używam UHU Hart zarówno do wklejania sterów jak i stelaży. Zalewam klejem rowek jak i smaruje powierzchnie steru.

#62 OFFLINE   przemoL

przemoL

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 78 postów
  • LokalizacjaWrocław

Napisano 17 maj 2011 - 01:55

Stery były zmatowione, dość grubym papierem; może po prostu za płytko wchodzą w korpus :/

#63 OFFLINE   Homegeon

Homegeon

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 398 postów
  • LokalizacjaWrocław

Napisano 17 maj 2011 - 10:23

Papier ścierny to za mało ,trzeba z dwóch stron zrobić grube, głębokie rysy albo najlepiej przewiercić na wylot.

#64 OFFLINE   dzepetto

dzepetto

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 248 postów
  • LokalizacjaŁężyca

Napisano 17 maj 2011 - 18:11

spróbuj, zrobić kilka głębokich rys czubkiem ostrza w miejscu, gdzie ster znajduje sie w korpusie.
Ja także używam UHU Hart zarówno do wklejania sterów jak i stelaży. Zalewam klejem rowek jak i smaruje powierzchnie steru.


UHU Hart nie wiąże poliwęglanu, dużo lepszy jest UHU Allplast. Może też być żywica, ale trzeba nawiercić otwory w sterze, żeby nie wypadły.

#65 OFFLINE   rafizmafi

rafizmafi

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 27 postów
  • LokalizacjaŁomża
  • Imię:Rafał

Napisano 14 lipiec 2011 - 10:46

Panowie mam takie pytanie, czy są takie malutkie kotwiczki, które będą odpowiednie do woblerków 2 i 2,5cm ? A może przy takie małych gabarytach zamiast kotwiczki dać pojedynczy hak?
Nigdy nie spotkałem sie z takimi małymi kotwicami i teraz nie wiem czy nie bede miał problemu z uzbrojeniem takich małych przynęt.

#66 OFFLINE   skalka

skalka

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 602 postów
  • LokalizacjaLublin

Napisano 14 lipiec 2011 - 12:33

Kup Ovnery bez problemu znajdziesz w ich ofercie takie kotwice. Ja używam 10,12 i 14 ale są też mniejsze i większe.
Pozdrawiam

#67 OFFLINE   rafizmafi

rafizmafi

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 27 postów
  • LokalizacjaŁomża
  • Imię:Rafał

Napisano 14 lipiec 2011 - 15:52

A może warto spróbować z pojedynczym hakiem? Przy takiej wielkości woblera raczej nie bedzie problemu z zacięciem.

#68 OFFLINE   LordG

LordG

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 108 postów

Napisano 15 lipiec 2011 - 21:02

Czy do lakierowania można użyć tego lakieru?

http://allegro.pl/lakier-nitro-do-drewna-vidaron-0-2-litr-we yron-i1711147421.html

#69 OFFLINE   maykel

maykel

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 590 postów
  • Imię:Michał

Napisano 15 lipiec 2011 - 21:30

też miałem o to zapytać, z tym, że chodzi mi głównie o podkład nitro marki Vidaron i lakier zewnętrzny połysk również tej firmy

#70 OFFLINE   w.d.wobler

w.d.wobler

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 546 postów

Napisano 21 lipiec 2011 - 09:24

...


Użytkownik w.d.wobler edytował ten post 21 styczeń 2014 - 09:51


#71 OFFLINE   Artech

Artech

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2697 postów
  • LokalizacjaSzczecin
  • Imię:Artur

Napisano 22 lipiec 2011 - 01:52

Panowie jak najlepiej przechowywać lakier ??? Co by nie zastać galarety jak ja dzisiaj :angry: :angry: Puszka Hartzlacka, szczególnie tego małego, do mocnych i odpornych na kilkukrotne otwieranie nie należy. Lakier powędrował więc do słoika, został zakręcony i owinięty folią, zagumkowany itp. Stał zakrętką w dół a i tak, dupa blada, galareta się zrobiła.
Jakie macie sposoby na przechowywanie i używanie lakierów ????

#72 OFFLINE   szpiegu

szpiegu

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2534 postów
  • Lokalizacjadziki zachód :)

Napisano 22 lipiec 2011 - 07:20

włóż jakiś worek miedzy zakrętkę a słoik

#73 OFFLINE   Krisu23

Krisu23

    Zniewalam okazy

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2620 postów
  • LokalizacjaPensjonat pod pstrągiem

Napisano 22 lipiec 2011 - 07:38


artech jak chodzi o Hartzlack w małej puszce tj 350ml to da się przy zachowaniu pewnych reżimów wykorzystać go do zera. Wybierasz miejsce gdzie puszka będzie stała raz na zawsze tzn nie przenosisz nie wstrząsasz itp. Główny problem jest taki, że po wstrząśnięciu zamkniętej puszki zasycha lakier na jej styku z deklem. Dlatego nie wolno wstrząsać. Dekielek trzeba otwierać ostrożnie podważając w wielu miejscach tak żeby nie pokrzywić. Ja przed każdym zamknięciem wycieram szmatą rant puszki i dekiel. Na rant nie wolno nakapać, trzeba wymierzyć moment między jedną a drugą kroplą ściekającą z woblera i wtedy przenosić z puszki w inne miejsce.

#74 OFFLINE   Sławek

Sławek

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2720 postów
  • LokalizacjaPolska północna :)

Napisano 22 lipiec 2011 - 18:29

Lakier wiąże nie pod wpływem odparowania rozpuszczalnika a pod wpływem wilgoci. Zobaczcie, że nikt prawie nie ma problemów z nitrusem. Wszyscy z poliuretanem.
Wiązanie w lakierze nie jest odwracalne - tak przyjmijmy.
Wilgoć może dostać się do opakowania w różny sposób. Możemy mieć wilgotny słoiczek do którego przelewamy lakier, możemy także przez przypadek wkroplić trochę wody do środka.
Jednak są i inne przyczyny na które większość osób nie zwraca uwagi.
Załóżmy, że mamy dzień z dużą wilgotnością. Otwieramy pojemnik i maczamy wobki. Z oszczędności odczekujemy by jak najwięcej lakieru spłynęło z powrotem do puszki a przecież powierzchnia wobka tak całkiem sucha nie była.
Druga sprawa to czas wystawienia lakieru na działanie wilgotnego powietrza. Tak się składa, że jest on bardzo długi. Nie kończy się z chwilą zamknięcia puszki. Im więcej powietrza w opakowaniu tym więcej wilgoci udało nam się wprowadzić. I lakier sobie spokojnie wiąże gdy my zadowoleni oczekujemy, że przy następnym użyciu będzie dobry (bo przecież mamy tak szczelne opakowanie.

#75 OFFLINE   busz231

busz231

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1967 postów
  • LokalizacjaChoszczno

Napisano 22 lipiec 2011 - 19:10

nie zgadzam się z kolega w.d.wobler.nitro to bardzo dobry lakier powierzchniowy stosuję go od kilku lat i nie znalazłem lepszego.jest to nitrolak w nowej fioletowej puszcze.posiada wiele zalet.jest tylko jeden warunek trzeba zastosować kilka warstw podkładu capon bo inaczej samoczynnie po czasie lakier na wobach popęka.z podkładem capon jest wszystko ok.jet twardszy i odporniejszy od hartz laka i oczywiście o wiele tańszy.nie ma obawy że się zżeluje w przypadku zgęstnienia stosuję rozpuszczalnik nitro.pozdrawiam.

#76 OFFLINE   w.d.wobler

w.d.wobler

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 546 postów

Napisano 22 lipiec 2011 - 20:21

...


Użytkownik w.d.wobler edytował ten post 21 styczeń 2014 - 09:50


#77 OFFLINE   Artech

Artech

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2697 postów
  • LokalizacjaSzczecin
  • Imię:Artur

Napisano 23 lipiec 2011 - 00:02

Dzięki panowie za rady. @Krisu23, niestety u mnie trzymanie puszki w jednym miejscu nie wchodzi w grę. Muszę ją przenosić do lakierowania, a po lakierowaniu chować do szafki. Chyba spróbuję, w mocno klimatyzowanym pomieszczeniu odlać sobie część roboczą do jakiegoś małego szczelnego pojemnika a resztę odstawić i nie ruszać. Ale to dopiero jak kupię nową puszkę :angry: bo wczoraj zgęstniały lakier potraktowałem rozcieńczalnikiem, upaciałem seryjkę, a dzisiaj lakier miał konsystencję żelków Haribo :angry: :(
A próbował ktoś z tymi dwuskładnikowymi( http://allegro.pl/lakier-hartzlack-apu-2profesional-5l-dosta wa-0-zl-i1727354740.html ) ?? Ktoś kto robi 10 woblerów miesięcznie to raczej nie kupi 5l lakieru ale jak ktoś robi większe ilości... :unsure:

#78 OFFLINE   Krisu23

Krisu23

    Zniewalam okazy

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2620 postów
  • LokalizacjaPensjonat pod pstrągiem

Napisano 23 lipiec 2011 - 07:44

Ja jeszcze nie próbowałem dwuskładnikowych ale nasłuchałem się sporo dobrego. Jeśli to jest lakier przemysłowy to powinien być dużo twardszy od zwykłego poliuretanu i można go trzymać ile się komu podoba. Sławek ma w 100% rację z wilgotnością. W burzowy dzień wobki schną o wiele szybciej. Artech jak musisz przenosić to staraj się jak najmniej potrząsać. Utrzymanie w czystości tego dekla i rantu gwarantuje, że puszka jest szczelna.

#79 OFFLINE   Sławek

Sławek

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2720 postów
  • LokalizacjaPolska północna :)

Napisano 23 lipiec 2011 - 11:09

Krisu ale dotychczas nie znalazłem wodnego nawet dwuskładnikowego który nie bielałby pod wpływem wody (delikatnie mięknąc). Co prawda jak jest sucho to wyschnie i biel zniknie, ale w końcu wobki nie są do leżenia tylko do łowienia w wodzie. Dlatego w opisie tego lakieru z linku jest zaznaczenie, że jest do wewnątrz, czyli na ciągłą wilgoć nie jest przeznaczony. Jakby taki był to... w swoim czasie bym go znalazł bo tą drogę przerabiałem.
Inną sprawą jest jeszcze przyczepność powłok do siebie. Związany lakier nie przyjmuje już swojego brata tak jak w przypadku poliuretanów typu hartzlack. Dlatego w tym ostatnim przypadku odstępy pomiędzy warstwami musi być na tyle krótka by wiązanie nie zostało zakończone, a na tyle długo by nie rozpuścić poprzedniej warstwy (by warstwa nie zafalowała).

#80 OFFLINE   busz231

busz231

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1967 postów
  • LokalizacjaChoszczno

Napisano 23 lipiec 2011 - 11:59

jeśli nie jest się pewnym to lepiej innych nie wprowadzać w błąd.nitro do parkietów się nie stosuje bo za szybko schnie i nie wsiąka w drewno.to że jest twardszy wcale nie znaczy że jest lepszy.jednak do wobów według mnie najlepszy.na hartz laku przy kilku wobach wciśniętych w jedneą przegrode pozostają odciśnięcia na lakierze od kotwic.




Użytkownicy przeglądający ten temat: 3

0 użytkowników, 3 gości, 0 anonimowych