Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

"Wobleroza" - abc żółtodzioba...


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
1652 odpowiedzi w tym temacie

#201 OFFLINE   wobler129

wobler129

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4453 postów
  • LokalizacjaLubuskie
  • Imię:Maciej
  • Nazwisko:Jagodziński

Napisano 19 listopad 2012 - 18:02

Nie otwierajcie nigdy puszki. Ja mam lakiery po rok i więcej i są ok. Pan Sławek Szuszkiewicz mi to pokazał, w wątku foto:

http://www.corona-fi...rum_posty,807,1

#202 OFFLINE   Kielo

Kielo

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2382 postów
  • LokalizacjaSiedlce

Napisano 20 listopad 2012 - 21:31

Gwóźdź wbity w puszkę?
Jakoś nie rozumiem o co tu chodzi.
  • joni i wojtekmat lubią to

#203 OFFLINE   krzychun

krzychun

    Giełda rulez

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2190 postów
  • LokalizacjaWieluń
  • Imię:Krzysiek

Napisano 20 listopad 2012 - 22:42

Gwóźdź wbity w puszkę?
Jakoś nie rozumiem o co tu chodzi.

Sam gwóźdź to mało. Popatrz na puszkę i przypomnij sobie co powoduje utwardzanie tego lakieru.

#204 OFFLINE   wobler129

wobler129

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4453 postów
  • LokalizacjaLubuskie
  • Imię:Maciej
  • Nazwisko:Jagodziński

Napisano 21 listopad 2012 - 07:42

Gwóźdź + troszkę papieru dookoła. Nie do zajechania żaden lakier :) do końca zużywasz.

#205 OFFLINE   Kielo

Kielo

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2382 postów
  • LokalizacjaSiedlce

Napisano 21 listopad 2012 - 07:55

Czyli co ,przebijam puszkę i blokuję ją gwoździem i papierem ,jak chcę lakierować to odlewam tyle ile mi potrzeba zabezpieczam ponownie i odstawiam?

#206 OFFLINE   krzychun

krzychun

    Giełda rulez

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2190 postów
  • LokalizacjaWieluń
  • Imię:Krzysiek

Napisano 21 listopad 2012 - 09:45

Mniej więcej tak.
Tylko w miejsce lakieru musi, siłą rzeczy dostać się powietrze (wilgoć), co i tak w jakimś stopniu powoduje żelowanie.
Ja to robię w ten sposób, że póki można to gniotę puszkę, żeby zlikwidować wolną przestrzeń po lakierze. Kumpel poszedł skrajnie i robi drugą dziurę na górze i wprowadza nią jakiś suchy gaz.
A najlepiej to i tak kupić Envirotex lub ewentualnie TRANSLUX D 154 (tylko w dużych opakowaniach jest).

#207 OFFLINE   woblery z Bielska

woblery z Bielska

    Jak coś cię przerasta - dorośnij:)

  • Moderatorzy
  • 6867 postów
  • LokalizacjaBielsko
  • Imię:Janusz

Napisano 21 listopad 2012 - 10:38

Ja to robię w ten sposób, że póki można to gniotę puszkę, żeby zlikwidować wolną przestrzeń po lakierze. Kumpel poszedł skrajnie i robi drugą dziurę na górze i wprowadza nią jakiś suchy gaz.


:blink:
Zgniatanie puszki (najlepiej chyba prasą ;)) , suchy gaz, za chwilę ktoś pochwali się, że ma komorę próżniową :D .
Warto (?) sprawdzić, ile trzeba wydać, by zaoszczędzić 10 zł ;)
Ja chyba jednak pozostanę przy swoich strzykawkach.

Przy okazji, zapomniałem wcześniej dokładnie zaznaczyć - słoiki, do których przelewam lakier są po produktach spożywczych. Te, w których już wcześniej był lakier, nie nadają się do ponownego użytku. Nawet niewielka resztka lakieru, choćby twarda i "wysezonowana", ma przykrą skłonność do niszczenia (żelowania) wlewanego ponownie lakieru.

#208 OFFLINE   krzychun

krzychun

    Giełda rulez

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2190 postów
  • LokalizacjaWieluń
  • Imię:Krzysiek

Napisano 21 listopad 2012 - 10:50

:blink:
Zgniatanie puszki (najlepiej chyba prasą ;)) , suchy gaz, za chwilę ktoś pochwali się, że ma komorę próżniową :D .
Warto (?) sprawdzić, ile trzeba wydać, by zaoszczędzić 10 zł ;)
Ja chyba jednak pozostanę przy swoich strzykawkach.

To nic nie kosztuje.
Puszkę zgniatasz tyle ile się da. Po prostu przedłużysz jeszcze życie lakieru w metodzie Pana S. S. Suchym gazem (nie wiem jak, ale postaram się dowiedzieć) uzupełnia się równie łatwo. Nabija pod niewielkim ciśnieniem butelke 1,5 od napojów, w kapslu wklejona jest rurka którą wprowadza w otwór w puszce. Ot i filozofia.
Dla mnie babranie się ze strzykawkami, foliami to dopiero jest babranie. To już lepiej rozlać do jakiś możliwe małych słoików i wymieniać aż się skończy, lub zżeluje.

#209 OFFLINE   wobler129

wobler129

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4453 postów
  • LokalizacjaLubuskie
  • Imię:Maciej
  • Nazwisko:Jagodziński

Napisano 21 listopad 2012 - 11:30

Bez zgniatania tak jak napisalem powyzej + strzykawka - wlewasz sobie ile chcesz do sloika, lakierujesz, wyciagasz strzykawka ze sloika, wlewasz do puszki zamykasz gwozdziem, obracasz puszke zeby lakier byl przy gwozdziu na 3sek, odwracasz i wszystko. Teraz jak już to wiem to jak słysze o słoiczkach, przelewaniu na kilka roznych itp. to mi się trochę śmiać chcę ;) Sam bym tak pewnie robił gdyby nie Pan Sławek...

Użytkownik wobler129 edytował ten post 21 listopad 2012 - 11:31


#210 OFFLINE   bigrafi

bigrafi

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1553 postów

Napisano 21 listopad 2012 - 15:46

To może byłoby prościej jak korek w beczce piwa od dołu :) Wtedy powietrze nie będzie miało dostępu.

#211 OFFLINE   woblery z Bielska

woblery z Bielska

    Jak coś cię przerasta - dorośnij:)

  • Moderatorzy
  • 6867 postów
  • LokalizacjaBielsko
  • Imię:Janusz

Napisano 21 listopad 2012 - 16:25

To może byłoby prościej jak korek w beczce piwa od dołu :) Wtedy powietrze nie będzie miało dostępu.

Ale się zassie :D
Nie ważne jak. Każdy z wyżej podanych sposobów jest niezły. Kwestia przyzwyczajenia. Najgorsze, to pozwolić na kontakt lakieru z wodą, lub zostawić otwarty na noc :(

#212 OFFLINE   rafaelo1996

rafaelo1996

    Zaawansowany

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 502 postów
  • LokalizacjaWrocław

Napisano 21 listopad 2012 - 20:23

Witam wszystkich Chcialbym zapytac Bo dostalem balse I nie da rady z niej strugac noz sie zatrzymuje rzępoli sie i lamie od czasu do czasu NIc nie da rady wystrugac :(( http://www.modele.sk...nama-Balsa.html jest to ta balsa

#213 OFFLINE   wierzba80

wierzba80

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 19 postów
  • Imię:Łukasz

Napisano 21 listopad 2012 - 21:34

Kup nóż do tapet i nim spróbuj coś zdziałać. Balsa jest tak miękkim drewnem że nie wymaga zbytniego obrabiania nożykiem. Wystarczy że wytniesz sobie kształtkę korpusu, a resztę dokończysz papierem ściernym.


#214 OFFLINE   rafaelo1996

rafaelo1996

    Zaawansowany

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 502 postów
  • LokalizacjaWrocław

Napisano 21 listopad 2012 - 21:42

mam noz do tapet O to chodzi ale ona jest masakrycznie twarda To jest typ Srednio twardy jak wyczytalem

#215 OFFLINE   -jakubnob-

-jakubnob-

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 156 postów

Napisano 22 listopad 2012 - 08:02

... to balsa może być twarda ?? moze ci jakiegos deba zapakowali lub cos xD ja kiedys chcialem zrobic wobka z korpusu od splawika z balsy ladnie wyciachalem odwrocilem sie w strone drzwi szybkie mocniejsze pociagniecie nozem i wobek o polowe skrocony

teraz bawie sie w lipie nazbieralem sobie gałęzi na cały rok ^^ i z łatwością obrabiam ja nozykiem do tapet

#216 OFFLINE   szpiegu

szpiegu

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2534 postów
  • Lokalizacjadziki zachód :)

Napisano 22 listopad 2012 - 09:01

Witam wszystkich Chcialbym zapytac Bo dostalem balse I nie da rady z niej strugac noz sie zatrzymuje rzępoli sie i lamie od czasu do czasu NIc nie da rady wystrugac :(( http://www.modele.sk...nama-Balsa.html jest to ta balsa


może być wystarczy ze dostanie troche wilgoci i przeschnie i juz jest twarda. Na metrze deski potrafi mieć różną twardość poznasz po opukiwaniu jej :)

#217 OFFLINE   -jakubnob-

-jakubnob-

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 156 postów

Napisano 22 listopad 2012 - 09:33

przed zakupem trzeba pukac !!!!! :ph34r:

#218 OFFLINE   szpiegu

szpiegu

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2534 postów
  • Lokalizacjadziki zachód :)

Napisano 22 listopad 2012 - 10:08

jak masz sklep u siebie z balsa to warto sprawdzić parę desek jak tylko neto to nic nie poradzisz przyślą ci co mają pod ręką

#219 OFFLINE   sobol18

sobol18

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 239 postów
  • LokalizacjaBiałystok
  • Imię:Adam

Napisano 22 listopad 2012 - 11:47

Akurat sam używam tej balsy z linku powyżej i jest idealna do strugania nożykiem. Nie jest miekka jak ten szajs z allegro że z deseczki 1x1 cm można zrobic 3x3mm zgniatając ją w ręku. Ta balsa jest twarda na tyle że czasami nawet ciężko paznokciem wgniecenie zrobić. Mimo że jest twarda to zachowiuje wszystkie inne właściwości balsy czyli jest lekka, ma dużą wyporność i jest banalnie prosta w obróbce. Tak jak napisali wyżej - nóż do tapet ewentualnie jakiś nożyk o cienkim ostrzu i "Panamę" obrabia się idealnie :)

#220 OFFLINE   rafaelo1996

rafaelo1996

    Zaawansowany

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 502 postów
  • LokalizacjaWrocław

Napisano 22 listopad 2012 - 13:00

Kurde to nwm Bo mi ciezk oz nia strasznie idzie ;(