[remek]

Cześć,
Od dłuższego czasu nosiło mnie po całym domu. Czegoś mi brakowało. Coś było nie tak. Niby na rybach byłem w każdy weekend, ale odczuwałem wyraźny niedosyt z odbywanych wypraw. Kombinowałem różnie. A to ujście DZIWNEJ w poszukiwaniu boleni. A to nadzieja na belonę, zakończona sztormowymi warunkami oraz niemal zdmuchnięciem z plaży. Przyszedł czas na Odrę. Dzisiaj publikuję relację z wyprawy Mifka nad Odrę. Dlaczego taki tytuł? Dowiecie się już niedługo.

Pozdrawiam
Remek

P.S.
Mifek, ładna woda ... pobudza wyobraźnię. Nie jednemu trudno byłoby zdecydować się co łowić.

R.

[phalacrocorax]

@Mifek, super relacja i wspaniała woda. Narobiłeś mi takiego smaka że, nie ma bata, jutro jadę na ryby

[ORION99]

Kawał świetnej wody i no te główki.
Wyobraźnia szaleje

Rafał

[Smaczek]

Suppper!!
Ja wybieram się (bezskutecznie ) w tamte okolice już chyba z 5 lat. Oderka jest po prostu prześliczna, a widoczki ze zdjątek przyprawiają o dreszcze (to chyba jakieś zboczenie)! Szkoda, że w moich okolicach (Nowa Sól- Krosno Odrzańskie) coraz trudniej zawalczyć o drapieżnika. Chyba zakupię kajak i na porządne rybki będę się spławiał w dół rzeki . Tylko co z powrotem ?

[Thymallus]

Artykuł bardzo ciekawy i zachęcający tylko te wędki jakieś mało castingowe, dlaczego?
Zrobiłem powiększenie tego odcinka na moim komputerze i widziałem, że ten garbaty sandacz popłynął zupełnie w górę rzeki. Ciekawe dlaczego....


pozdrawiam

[Salmo_Salar]

(@meneldur od pewnego czasu jest zagorzałym karciarzem i niewiele innych rybek mieści się w jego, bądź co bądź, pojemnej głowie

Za pierwszym razem myślałem, że rybki są tu użyte jako przenośnia. Ale to raczej żart chochlika pisarskiego niż celowe działanie
Pozdr.
Salmo

[jerzy]

Fajnie napisany artykuł, tez zwróciłem uwage na te non castingowe wędki, Myslałem, że Mifek to zadeklarowany multiplikatorowiec!!

[Gumofilc]

Oderka piekna sprawa. Mam jedno pytanie - czy da rade gdzies tam skolowac lodke i oblawiac to od strony wody?

Hehe, tak to juz jest z tymi zdeklarowanymi, w duzym odsetku...

Fajny artykol i dzialajace na wyobraznie zdjecia satelitarne. Tam musza byc ryby...
Gumo

[mifek]

Sorry chłopaki, że dopiero teraz ale mam zpaiernicz w robocie. Prawda jest taka, że z racji bycia fotografem wyprawowym tylko sporadycznie bywam zdjęciach. Oczywiście nie zdradziłem mojej milości - castingu i sam bawiłem sie zestawem czysto castingowym (KISTLER + SHIMANO 201 DC). obiecuje w następnej relacji pokazać więcej moich typowo castingowych zabawek . @meneldur jest zagorzałym fanem korby, to on pokazal jak się łowi (to jego pierwsze sandacze w życiu!!!!) i dlategoja bylem fotografem a on modelem.

[mifek]

Fajnie napisany artykuł, tez zwróciłem uwage na te non castingowe wędki, Myslałem, że Mifek to zadeklarowany multiplikatorowiec!!

[mifek]

[quote]
(@meneldur od pewnego czasu jest zagorzałym karciarzem i niewiele innych rybek mieści się w jego, bądź co bądź, pojemnej głowie
[/quote]


[/quote]
To oczywiście chochlik... @meneldur jest zagorzałym KARPIARZEM oraz konsultantem jednej z młodszych firm karpiowych w Polsce, czyli ADDER CARP.

[jerzy]

A to dobre!!!
tak powstaja plotki i legendy!! Pomylilem Mifka z jakimś innym gościem! Sorry Mifek !!

jerzy

[mifek]

hehehehehe

szpoko...

[rognis_oko]

Piękna woda.
Aż zagotowało mi się w głowie...tyle główek
@Mifek, dobra robota. Dzięki za zwiad.

[mifek]

Ciesze się, ża artykuł się Wam podoba...

[Smaczek]

@Gumo
Zważ, że po drugiej stronie Odry jest Niemcownia, tak więc korzystanie z łódki grozi wzięciem za przemytnika i osrztałem z Hielikopterca przez zaprzyjaźniony naród. Z rzesztą jak zobaczycie Oderkę to nikomu nawet przez myśl nie przejdzie co by oglądać ją od strony du.. tzn. wody.

[remek]

Zastanawiam się jednak czy złowienie bolenia od d... strony jak to Smaczek mówisz nie jest jeszcze łatwiejsze od tej prawidłowej strony Tamte bolenie pewnie nie nasłuchały się tylu wynalzaków ile te nasze.

Pozdrawiam
Remek

[mifek]

Faktem na pewno jest to, że dysponując jakimś sprzętem pływającym jesteśmy w stanie podać przynęte w zupełnie inny sposób. Możemy też mieć dostęp do zupełnie innych miejsc, które z brzegu ciężko lub w ogole nie można obłowić... Biorąc pod uwagę, że łowiska znajdują się blisko większych miast szansa na wypożyczenie jednostki płwającej na pewno jest spora, ale jak jest w rzeczywistości przyznam się szczerze, że nie wiem....