[sobol18]

Jeden z licznych zrobionych przeze mnie chrabąszczy ten akurat skończony z 2 tygodnie temu ale nie miałem czasu założyć wątku

[sobol18]

Coś pod klenia. 2,5 cm, 1,6 grama, agresywna praca.

[Guzu]

Bardzo ladne malowanie

[sobol18]

kolejny smużaczek 2,5 cm 2 gramy

[Bujo]

Super te malenstwa Juz widze wkurzone kleniska pozerajace je

[sobol18]

Szerszeń 3 cm, 1,6 grama wagi, tonący. Drobna praca



Karaś 5,5 cm 7,5 grama wagi, tonący, trochę malowanie się rozmazało bo młodszy brat paluchami dotknął ;/



Teraz oklejańce: oklejone tkanina brokatową, waga każdego to około 5,5 grama, długość 4cm, tonące, agresywna praca. 2 imitacje pstrąga potokowego, i coś na imitację strzebli potokowej ale nie wyszło do końca jak chciałem.

[spidi]

ciekawe wobki grzbieciki pomalowane tak jak lubię w tych oklejanych

[sobol18]

W oklejanych grzbieciki zawsze staram się malować tak żeby było z pod koloru widać profil tkaniny, w tym srebrnym pstrążku nie wyszło mi to do końca ale sam grzbiet jest już niemalowany i widać złotą tkaninę.

[sobol18]

Coś na wzór Strzebli potokowej 4cm, 3,2 grama

[sobol18]

Efekt nudy z powodu skręconej nogi xD Stadko uklejek pod klenia i jazia na własny użytek. Jeszcze do wykończenia. Pozostało tylko wkleić stery. Wobki około 2,5 cm, waga nie znana ale myślę że gdzieś około 1,5 grama powinny mieć.

[sobol18]

No to ja z grubej rury Wobler robiony specjalnie na zamówienie sąsiada który wiernie wspierał mnie w budowie woblera jak i w powrocie do zdrowia Wobler 9cm, ciężar niestety nie znany bo moją wagę precyzyjną zostawiłem na stancji, ale wobler jest wolno tonący, korpus z lipy, 6 warstw lakieru, praca bardzo agresywna nawet przy wolnym prowadzeniu. Wobler do łowienia głównie w wodach stojących, przeznaczony na szczupaki z płytkiego zalewu który razem z kumplem znaleźliśmy rok temu

[sobol18]

<- pełny rozmiar

Żeby nie było że nic nie strugam xD Wobek około 3,5 cm 1,4 grama. Pływający. Kolorki od góry: brązowy, zielony, srebrny, czerwony. Wykonany z balsy. Pracuje drobno ale z dużą częstotliwością.

Reszta produkcji w toku. Więcej czasu spędzam na rybach niż dłubiąc ale niedługo coś jeszcze wstawię.

[seemoore]

Witam,

Sobol, czym wykonujesz malowanie detali? Czyżby UNI PIN?

Szukam czegoś na jakieś dobre centki, pokrywy skrzelowe, no i w szczególności czerwonepomarańczowe płetwy. Możesz coś polecić?

Pozdrawiam!

[sobol18]

To akurat był flamaster Faber-Castell ale on nie nadaje się do tego bo się rozmazuje lekko. Ja zawsze używam żelowych długopisów z tym że jak coś namalujesz to już tego nie dotykaj bo zetrzesz, a lakier tego nie rozmaże. Polecam

[seemoore]

No proszę .

Czyli te ładne pokrywy skrzelowe i płetwiki robisz żelowymi długisami...

Jakas konkretna marka, czy kazdy powinien być ok?

Sorry, że tak zamęczam .

[sobol18]

Każda marka powinna być dobra z tym że musi to być na prawdę żelowy. Czasami są podpisywane że to długopis żelowy a tak na prawdę to zwykły tusz.

[seemoore]

Dziękuję .

Ten temat uznaję za wyczerpany. No i gratuluję nowego wobka - wyrób pierwszorzędny .
Czekam z niecierpliwością na kolejne precjoza .

[sobol18]

<- pełny rozmiar

Taki oto okonek. Jeszcze 2x lakierowanie, ster i będzie gotowy na chwilę obecną waży już 10,5 grama przy 7,5 cm długości. Dojdzie jeszcze ster, lakier i kotwice więc będzie z 12 gramów miał. Przeznaczony do szczupakowania w płytkim zbiorniku wodnym. Ster mam zamiar ustawić pod kątem około 70* do woblera tak żeby chodził płytko. Zrobiłem takiego dosyć ciężkiego żeby móc nim daleko machnąć.

[seemoore]

Witam,

Bardzo mi się podoba! Dodaj fotki, jak bedzie ster...

Oklejałeś tkaniną brokatową, czy to malowanie?

Centki i płetwy to długopisy żelowe, czy tylko płetwy?

Zdradź trochę na temat techniki wykonania...

Pozdrawiam!

[sobol18]

Woblerek jest oklejony srebrną tkaniną brokatową, następnie na to 4 warstwy lakieru HartzLack. Po zalakierowaniu malowany był sprayami Motipa. Paski i płetwy również sprayami ale takie detale maluję za pomocą taśmy malarskiej (papierowej). Tylko coś w rodzaju pokrywy skrzelowej robione flamastrem, który niestety się trochę rozpłynął. Po malowaniu założyłem jeszcze ze 3-4 warstwy lakieru. 3 właśnie schnie sobie na suszarce. Pozdrawiam